Widział ktoś Szkunera? Moja deklarka zależy trochę od jego odpowiedzi.

Dobra, dałem posta żeby nie przedłużać czekania.

Wydaje mi się, że teraz karczmarz nie na wiele się zda. Musiałby być naprawdę niezłym gagatkiem by odciągnąć Algrima od bitki i nie spowodować utraty honoru rycerza.

Szczerze mówiąc to musiałby być nie wiadomo kim, aby nie dostać samemu po ryju.

Mój post pojawi się najpóźniej jutro wieczorem.

Niestety nie udało mi sie zakończyć wpisu, a dodatkowo nawiedził mnie daleki wyjazd. Chwilowo jestem dostępny, lecz w weekend będziez tym ciężko. W razie konieczności niech Ragnwald kontynuuję swoją rolę złego gliny, a na pewno łowczego nie puści, gdyż ten jako Ostlandczyk może wypaplać władzom obecność ściganego Niedwiedzia. Za kłopot przepraszam.

Na weekend jadę na zlot LI do Wrocławia więc jak coś będę dopiero w poniedziałek.

Szkuniasty czekamy na Ciebie, wróciłeś?

"Już umiera ta kraina, tego nikt już nie powstrzyma, już umiera ta kraina, aha aha"

Wybaczcie, ale nie wiem jak zgrabnie zamknąć tą sesję. Straciłem werwę do prowadzenia jej, zbyt przedłużyłem żywotność. Miał być to szybki rajd komandosów uniwersum WH, by zlikwidować cel, a zrobiła się kampania :D
Rzecz jasna, miałem w zamyśle zbudowanie napięcia oraz otoczki, byście wiedzieli z kim się zmierzycie oraz mieli realne powody do wykonania zadania. Nie na zasadzie: lecicie, o! pojawia się wasz Priorytet Alfa, likwidacja i powrót do bazy.