Cytat:
|
Leon, dziękuję, jeśli chcesz, to nie mam nic przeciwko :) Dnc, wspominałeś. Tak samo jak Hakon i dlatego starałam się nie wchodzić z tym człowiekiem w żadne dyskusje. I masz babo placek ;) EDIT: No i chciałam przypomnieć, że czas na odpis do dzisiaj, ale jak ktoś nie może, to przedłużę :) |
Postaram się dopisac przed północą, ale szykuje mi się dzień poza kompem. Z komórki nie ogarnę. |
Ja też się postaram, chociaż nie wiem z kolei, co napisać ;) |
Jeśli ktoś jeszcze nie wie, co pisać (albo nie ma czasu), to uznam po prostu, że się wstawiliście za kompanami (bo to przecież logiczne, że nie dalibyście ich powiesić) i popchnę akcję dalej. Po prostu dajcie znać, co i jak :) |
Krótkie "chowam się pod stołem, jak zacznie się walka" się przyda :) |
Ja czekałem na rycerzy. Oni tu teraz mogą jedynie cokolwiek zrobić poza naparzanką. Ja stoję pod ścianą i przygotowany jestem do strzelania z łuku. "Śniła mi się w nocy akcja jak z nożem doskakuje i do gardła szlachetce przystawiam i się wycofujemy", ale to niemożliwe :-P Za daleko jestem i nie tą postacią ze snu :-P Jak dam radę to napiszę posta ogólnego chociaż nie wiem czy sens jest lać wodę. W każdym razie łuk a jak już nie będzie można korzystać z niego to za toporek. |
Dobra, stwierdziłam, że Pierre i Asleif i tak nic zmieniającego diametralnie sytuację nie zrobią, a pewne wydarzenia i tak miały nastąpić, więc popchnęłam akcję dalej. Tym sposobem jakieś 70-75% sesji za nami. Liczę, że zostaniecie ze mną do samego końca :D CZAS NA ODPIS DO PRZYSZŁEGO PIĄTKU (30/09), PÓŁNOCY. PS. Fajny sen, Hakon :D |
No to szybko coś idzie a walki jeszcze nie było :p edit: zostawimy chłopów tak na pastwę losu? bierzemy ich ze sobą! :D |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:33. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0