rzeczywiście było :p
tak szybko poszło że zapomniałem :)

No i mamy kolejny post. Co do sytuacji przy kurhanie - gory was nie widzą i najpewniej tak zostanie, jeśli się nie ujawnicie ;) W Waszych postach liczę na jakieś pomysły, poparte działaniami, w jaki sposób dostać się do środka. W razie pytań, jestem jak zawsze do dyspozycji :)

CZAS TEJ TURY MIJA W ŚRODĘ (5/10) O PÓŁNOCY.

Leoncouer Z nami nie ma Herszta. Jest tylko dwóch jego podwładnych.

U, sorka, zaraz edytnę. Dzięki

Mojego wynalazce chyba cała walka ominie bo ani sprinterem nie jest ani nie strzela

Z pewnością MG znajdzie dla niego jakieś ciekawe zajęcie ;)

Nie wymiękaj:blazen:

Dawaj. Zanim konie się rozpędzą ty już będziesz w zwarciu ;-)

Jakby było z górki to bym zamienił Kaza w istną kulę ni i wtedy bym był pierwszy :p gorzej z hamowaniem

CZAS TEJ TURY MIJA W PONIEDZIAŁEK, W POŁUDNIE.

kinkubus, Asmodian, Leon - Wasi bohaterowie nie zdali testów Odporności w związku z panującym smrodem i do końca wycieczki po kurhanie mają modyfikator -10 do wszystkich testów.

Mapka sytuacyjna dla Was - Wy to oczywiście te zielone kropy, przeciwnicy czerwone.



Każda walka w zwarciu z kultystami oznacza również modyfikator -5 do WW ze względu na paskudny odór, jaki roztaczają i mutacje. Tak tylko uczciwie informuję, żeby potem nie było ;)

Jeśli macie jakieś pytania - śmiało.