Spoko, poczekam. I tak jestem chory i siedzę sobie w domku, więc mam dużo czasu na napisanie posta przed końcem terminu.

Przepraszam za zamułkę. Jutro będzie mogli wstać z samego rana i przeczytać post, teraz mam zajęć po pachy.

EDYCJA:
Pozwoliłam sobie skorzystać z TitanPada. Mam tam fragment, który wkleję do postu, kiedy skończę szprechać z karczmarzem.

Uzupełniłam post.

http://lastinn.info/sesje-rpg-warham...tml#post665532

Przy okazji, ktoś wie, jak się takie linki robi inaczej, niż edytując post? To fajna sprawa, ale nie mogę dojśc do tego, jakimi zasadami kieruje się numeracja postów. Tutaj mamy np. 665532, ale dlaczego?

Kliknij w numerek w prawym, górnym rogu posta. Przeniesie cię do samego odpisu. Znowu zerkasz na prawy, górny róg, tym razem całej strony, gdzie mamy "wątek:" oraz nazwę tematu. Klikasz na nią i przenosi cię do tego postu na stronie sesji. Teraz wystarczy zaznaczyć i skopiować link, voil�-.

Mamy odpisać czy już Ty Mg napiszesz posta? Ja nie będę się przeciwstawiał rozkazowi. Z kwaśną miną wykonam.

Wybaczcie, że zdusiłem wasze detektywistyczne zacięcie - co prawda pod naszą nieobecność Layla wymordowała połowę wioski, w tym resztę oddziału, ale rozkazy to rozkazy. ;)

e. Nie ma mnie 10-12.10. Może na telefonie coś tam zerknę, ale nic w sesji odpisać nie dam rady.

NA WASZE POSTY CZEKAM DO CZWARTKU (13/10), PÓŁNOCY.

I dziękuję za informację, Fyrskar, ale tak patrząc na deadline, powinieneś zdążyć coś napisać ;)

Jeśli macie jakieś pytania do sierżanta, to albo zawrzyjcie je w postach, albo możemy zrobić wspólny dialog na titanpadze. To już zależy od Was. Kaspar w każdym razie długo nie pogada ze względu na rany i zmęczenie. Oprócz tego ciało kobiety z lasu wciąż jest na siodle Hagena, więc nie zapomnijcie o tym ;) Czas w postach bieżący.

Nie pomyliłem się tak bardzo z tym wymordowaniem reszty oddziału.

Layla Nie żebym się czepiał, ale Gaspard w 2 ostatnich postach zajmował się zwłokami dziewczyny ze śniegu :-( A w odpisie Twoim kto inny :-(

Pozwoliłem sobie rozpocząć wielką dyskusję na TitanPadzie.
Zakładając, może naiwnie, że nasza dzieweczka żyje,