Ja w sumie tylko z telefonu będę zaglądał w okresie świąt.

Też nie mam jakichś planów na święta, także będę i będę pisał.

Nie przewiduje większych problemów z zaglądaniem i pisaniem.

A na mnie nie ma co liczyć do 27.

Ja raczej bez większych problemów.

Jest odpisik. Można się odnieść w retrospekcjach do tego, co się wydarzyło, no i oczywiście podjąć jakieś działania względem poszukiwań babuni ;).

W związku ze świętami, deadline dłuższy, bo aż do 31.12, północy. Pierwszego stycznia, jeśli będę w stanie ;), dam Wam posta.

Wesołych, rodzinnych i spokojnych Świąt oraz wyśnionych prezentów pod zielonym drzewkiem, moi Drodzy! :)

Z mniej pomyślnych informacji - Kenshi poprosił o usunięcie konta...

Eee.
Jak to? Tak bez niczego? Jeszcze dziś było wszystko ok :-/
Może ktoś mu się włamał na konto?

Taka prośba, kłoci się z jego dzisiejszym postem.
Wiadomo różnie w życiu bywa, ale to trochę dziwne.

To smutna informacja. I jak przedmówcy zauważyli - dziwna. Jeszcze kilkanaście godzin temu nic na to nie wskazywało.