W tym stanie Heinz go zaskoczy czy trzeba robić zwykła szarżę?

rzucam 50:50. CHyba, że Ty chcesz rzucić.
Albo wydać punkt Szczęścia

Tak pomyślałem - ale to jeżeli Ty masz ochotę. Nie jestem w stanie zalogować się na kostnicy, ale chciałbym żebyś miał lepszą gwarancję uczciwości w rzutach niż moje zapeniwnie, że tak mi wyszło. Może zechciałbyś wykonywac rzuty na Kostnicy, jak CIę poproszę, a ja bym pisał, na co był rzut? Jeżeli to dla Ciebie będzie fajna sprawa, jeżeli dodatkowy obowiązek, to nie było propozycji.

Mogę rzucać:)

Zapewne zaczniemy od inicjatywy...

PS. Chcę uratować zakrwawionego, ale jest spore ryzyko, że zginie. I w związku z tym mam pewien pomysł... On będzie miał na imię Heinz i "odrodzony" Gustaw weżmie to imię na cześć człowieka, który nieświadomie go ocalił.

Myślałem, że po rundzie zaskoczenia powienien być rzut na inicjatywę, ale skoro tak:
To uniki: 35 < 54

Dalej będę rzucał sam, a ten post w sesji chyba zaśmieca temat.

Mój błąd.
Rzuć na Inicjatywę, Inicjatywa Dzikogłowego 34

Masz go na widelcu, tzn jestes pierwszy
Oszczep nie jest bronią przeznaczoną do walki wręcz w mechanice. Ja uznaję, że zaatakowac można, ale zetknięcie się z bronią do walki wręcz to duże prawdopodobieństwo złamania.
Dzikogłowy jest wściekły (jak to ranny dzik), nie będzie walczył finezyjnie i najprawdopodobniej będzie atakował - jeżeli dotrwa do swojej inicjatywy.
Edycja: nie widać, by rana, choć poważna, miała na niego wpływ.

41 < 44 + 5 + 10 - trafienie
3 - 1 + 1 = 3 - obrażenia. Nawet nie zauważy...

W ramach akcji natychmiastowej Heinz krzyczy "Chłopy wstańcie do walki!"

________

Teraz nawet jak uznamy udany unik to jeszcze zostają akcje 3 NPC w tym gora.

Rykowiec trafił, Heinz zrobił udany unik, jeniec od którego odwrócił się rykowiec oblał test SW i ucieka. Napiszę post podsumowujący rundę. W następnej Twoja inicjatywa - jestes pierwszy.