Ja sobie chyba daruję na razie wszelkie rekrutacje, bo raz, że jestem bardzo wybredny (co widać po ilości sesji na przestrzeni blisko 11 lat - wywal wszystkie Mafie, to nie zostanie tego wiele), a po drugie nie chcę się po raz drugi rozczarować. Ta sesja idealnie wpasowała się w moje możliwości czasowe, miałem okazję pograć wreszcie z żoną i szczere chęci, by dobrnąć do końca, co się rzadko zdarza, ponieważ zbyt krytyczny jestem jako gracz i nie polecam siebie z tego powodu. |
Cytat:
Rozwijając temat - ostatnio sporo osób robi rekrutację, rozpoczyna sesję i znika w ciągu tygodnia czy dwóch: Kenshi, Tabasa, Clutterbane, Carnal... Bielona nie liczę;) A to tylko sesje w które grałem, widziałem co najmniej kilkanaście innych kończących się tak samo. |
Tabasa, Kenshi i Clutterbane mają całkiem bogatą historię podobnych zniknięć i niespodziewanych zamknięć sesji. Tak jak teraz na to patrzę, to Carnal w swoich ostatnich postach na forum dawał sygnał, że idzie na noże z administracją i kilkoma użytkownikami forum. Dla mnie za to bardziej denerwujące jest zamykanie sesji po kilku odpisach i to bez słów wyjaśnienia, niż sam fakt, że komuś po jakimś czasie coś się w życiu przytrafi lub odechce się prowadzenia. Edit: Istnieje za to opcja zrobienia rekrutacji na MG do tej sesji. Myślę, że nikt tu nie oczekiwał czegoś więcej poza wesołą rąbanina umarlaków i ciekawych interakcjach między postaciami graczy, więc wymogów prawie nie będzie. Co wy na to? |
Zostawiam na razie oba tematy żywe, gdyby pomysł rekrutki dla MG przeszedł. ;) |
Pisałem trochę PW z Carnalem, miał pewne plany na tę sesję wykraczające poza wesołą rąbaninę. Szkoda że zniknął. |
Nie ma go już, więc jego pomysł nas mało obchodzi :P porzucił nas bez buzi na dobranoc! |
Dajcie znać, czy chcecie grać dalej, to może coś zrobię z tym tematem. Normalnie byłoby mi wszystko jedno, ale jakoś nie mogę tego przełknąć, że zmarnowałem czas na pisanie długiego posta, aby po pięciu minutach dowiedzieć się, że MG opuścił forum. :???: |
Jeśli Phil chce grać to ja też mogę. |
Ja też mogę ;) |
W trakcie swojego krótkiego pobytu na forum dostałem się do 3 sesji, z czego 2 już się skończyły nagłym zniknięciem mg. Podkopuje to nieco moje zaufanie do gry pbf i utwierdza w przekonaniu, że nie chce mi się dopracowywać postać w każdym szczególe przed grą. Jeśli chodzi o dalszą grę tutaj, to teoretycznie mogę, choć mam jakieś ale. 1. Wolę jak mg prowadzi to, co chce. Co sobie sam wymyślił i zaplanował, i do czego włożył trochę swojego serducha. 2. Trochę mi głupio zrzucać na ciebie prowadzenie, skoro grasz tak rzadko i w końcu udało ci się trafić w odpowiednią sesję i to z żoną. Przy okazji, która z szacownych graczek nią jest, żebym jakiejś gafy nie strzelił? :) 3. Nie przywiązałem się ani do postaci, ani historii. Podobają mi się za to wpisy do tej pory, i chętnie zagram w tym składzie jeśli będzie okazja. Tymi postaciami lub innymi. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:08. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0