Elf do śledzenia potencjalnego ogona nada się. Podejrzewam, że najlepiej ze wszystkich jeśli kości będą sprzyjać.
A podejrzewam, że możemy bez dodatkowych postów ustalić co rzec arystokracie. Marval doradzi, aby nie kłamać i powiedzieć o końcu świata, i przepowiedni, i rzekomym Malalu, i tyle. Cesarski wróżbita nie w ciemię bity i nie bez przyczyny jest nadwornym doradcą, no tak, czy nie? O Górach Szarych on nic nie mówił, więc lepiej przemilczeć tak samo jak całą resztę.

Mnie pasuje.

nie mam żadnego problemu z ustalaniem planów w tym temacie czy gdziekolwiek, byle to się potem znalazło w sesji :) nawet się ucieszę, jak zaczniecie ze sobą gadać :)

Tak... Wróżbita mówi tylko o końcu świata i innych tematów nie porusza ;)

Aye. Ale mogą ciągnąć za języki o wszystko co z tym związane. To na myśli miałem.
Nie wiem czy to było konkretnie deklarowane wcześniej, ale mam nadzieje, że Phil rozliczasz nam obserwację potencjalnych ogonów od czasu kiedy wszyscy zaczęli się naszymi herołami interesować? :-) Jakby co to oczy dookoła uszu elf nosi kiedy nie udaje że śpi :-D

Gdyby ktoś was śledził, mielibyście szansę to zauważyć, oczywiście.

Postaram się dziś dać odpis, trochę mi przeszkadza odsłonięty nerw w zębie :???:

Ja tu właśnie prowokuję żeby ktoś do Petera podszedł, też myślę że elf jako mało powiązany z kapłanem jest dobrym pomysłem do sprawdzenia kto.

Na Bladina jako szpiega nie licz :D

To czekamy na wyższe stany do bycia Głosem Drużyny xD

Postaram się coś napisać ;)