@ Gladin
Odpowiedziałem na obydwa pytania w jednym monologu, przez najbliższe dni może mi być trudno odpowiadać na kolejne od razu, będę wrzucał zbiorczo w swoje posty. W lutym będę miał więcej czasu, nawet na ewentualnego doca w razie potrzeby.

Żeby się upewnić co do dotychczasowych wpisów w tej kolejce: chcecie wrócić do Hergig, czy iść na zachód wzdłuż rzeki do Tussenhof, przez który wiedzie szlak Hergig-Altdorf?

Bladin nie wie. On ma jedynie pomagać. A ma wrażenie, że wszystko jedno, gdzie pojadą. Ta grupa wydaje się nie mieć zielonego pojęcia, gdzie szukać.

Spokojnie Gladin to dopiero początek przygody wszystko musi się zazębić :) Nasi BG wiedzą niewiele więcej, niż krasnolud. Są praktycznie wobec siebie obcy (w większości). Poruszają się niemal po omacku, do tego każdy ma swoje własne troski i wątpliwości. Możesz rzecz jasna komentować to z pozycji khazada. I podać jakieś pomysły, co do dalszych poszukiwań.

Edit
Phil chyba jednak lepszym wyborem, niż powrót po własnych śladach będzie podróż wzdłuż rzeki. Przynajmniej unikniemy przygnębiajacego wrażenia, że się cofamy ;) I taki kierunek dalszej wyprawy moja postać poprze.

Gladin to wie. A Bladin nie wie, ale nie wadzi grupie przecież ;)

Głosowanie w sprawie trasy:
- powrót do Hergig - Kerm, hen_cerbin, Obca
- "skrót" do Tussenhof - Deszatie
- obojętne - Gladin
Na ewentualną zmianę deklaracji czekam do wpisu Jessici, potem piszę zgodnie z przewagą głosów.

Mhmmm wydawało mi sie że popatłam pomysł Deszatiego alr moze to jednak inna trasa.

Jeśli chcecie na Altdorf, macie dwie opcje (mapa na pierwszej stronie tego tematu):
1. powrót na północ do Hergig, stamtąd na zachód do Luthorst, na południe do Tussenhof, na zachód wzdłuż rzeki.
2. od razu na zachód wzdłuż rzeki, do Tussenhof i dalej.

Napisałaś ewidentnie o powrocie do Hergig.

Ok widze moj błąd pozwole sobie zedytować posta. I potwierdzic tutaj opcja 2!

Moja propozycja padła, gdy nie znałem szczegółów :)
Jeśli można jechać na skróty, to OK :)