Dziękuję za wspólną grę. Nie wiem czy będziecie kontynuować, nie mniej jednak ja podziękuję. Powodzenia.

A ja tak tylko z doskoku bo zastanawia mnie jaka jest róznica między prowadzeniem "tutaj" a "gdzie indziej" - przecież to wszystko od graczy zależy czy pozostaną w sesji czy będa grac czy nie będą ( tzn od MG też zalezy ale mówie teraz o tej konkretnej sytuacji) - masz taką samą szanse natrafienia na graczy którzy ci rozbroją sesje zarówno tu jak i gdzie indziej, po to niejako jest etap rekrutacji, sprawdzenia graczy , ich reputacji, postów jakie pisza itd żeby ocenić i wybrać a że czasem w trakcie coś się nie zgra? Bywa . Osobiście lubie lastin ze względu na przyjemną szatę graficzną. Fajnie mi się tu czyta i pisze i mimo rocznej przerwy w tego rodzaju rpg powróciłem tutaj , inne fora mnie odrzuciły własnie swoją oprawa graficzną. No chyba że czegoś nie wiem że np najlepsi z najlepszych uciekają do forum x bo tam jest miejsce dla elity i wszystkie posty i graczy i mg są wycumkane na ideał. Nie podejrzewam aby tak było no ale cóż nie mam doświadczenia z innymi forami wiec serio pytam

No i PS Bielonem się nie przejmuj , z mojej perspektywy wyglądacie oboje na mistrzów technik samurajskich w dziedzinie RPG o ile twoje posty odza we mnie skojarzenia z Mistrzem Kraba , o tyle posty Bielona to juz Mistrz Skorpiona. / i to chyba zawazyło po prostu na jego odejściu i tyle , co do innych sie nie wypowiadam bo nie znam sytuacji - a i te moje 3 grosze mozna zbyć machnięciem ręki - jesli komukolwiek to na rękę :) pozdrawiam i drugie

ps 2- naprawdę ładne posty , dopieszczone pod względem treści grafiki a nawet oprawy muzycznej z tego co widze , w porównaniu z nie jedną sesją w której miałem przyjemność lub nie grywać to robi wrażenie :) pozdrawiam

ps 3 - Bielon ty wiesz że to co wyżej to pisane w dobrej wierze, nie musisz mi zaraz zabijać postaci w swojej sesji czy też jak to mówisz wyautowywać jej samoczynnie ? :D

No rzecz w tym, że jestem tu dość długo, by poznać sporą część aktywnych graczy. A rotacja jest malutka, więc o świeżej krwi ciężko mówić. Zatem wydaje mi się, że mam całkiem niezły ogląd na to jak sprawy się mają.

Ciężko mówić o segregacji i odrzucaniu, gdy realnie do wyboru miałam 5 osób. A potrzebowałam 4. Z których to szybko zrobiły się 2. A co do reputacji, to zauważyłam, że jest bezwartościowa i jej przydzielaniem rządzą inne kryteria, niż by wypadało (by była miarodajna). Zaś co do oceniania pisania, aktywności, stabilności itd. to jak w moim pierwszym akapicie. Do tej pory już zdążyłam to zrobić, stąd taka moja obecna opinia.

Bielon za mocno wziął do siebie moją reakcję. Bo nie pisałam wyłącznie, ani nawet głównie do niego. W każdym razie jego oficjalny powód odejścia jest dla mnie mocno dyskusyjny. A jak chodziło mu o różnicę stylu, to miał dość czasu by mi to normalnie i uczciwie zakomunikować. W każdym razie sir Dorian był bardzo dobrze odegraną i wymyśloną postacią, więc szkoda było go stracić z sesji.

Dziękuję.

Alex moim zdaniem robisz dobrą robotę. Posty są ciekawe, dopracowane, mają troszkę smaczków, jak ciekawe obrazki, muzyka, które ja bardzo lubię. Widać, że wkładałaś w nie dużo pracy i serca. Sam scenariusz jest typowym gotowym scenariuszem z tych oficjalnych do Warhammera, tego konkretnego nie znam, ale grałam w inne. Ja się spodziewałam tego, i lubię taki klimat, siada mi po prostu. Choć podejżewam, że go urozmaiciłaś w dużym stopniu. Jeżeli udało by się nam skończyć kampanię, to potem można porównać ;)

Czasem bywa tak, że oczekiwania graczy rozmijają się z oczekiwaniami MG, zdarza się. Uważam, ze szkoda by było się z tego powodu poddawać. Prowadziłam wiele kampanii, w kórych skład czasem zmieniał się niemal całkowicie w trakcie gry, na plus, bo dochodziły osoby, któym sprawiała radość gra i wpływało to pozytywnie na sesje. Z tej jeszcze też może wyjść coś fajnego.

Jak pisałam wczesniej, jeżeli straciłaś serce do prowadzenia tego i wiesz, że nie będziesz miała przyjemności, to nie ma się co zmuszać. Ja nie będę mieć pretensji. Samej zdażało mi się rezygnować z prowadzenia w podobnych sytuacjach.

Alex, co dalej? Nie dałaś tu żadnego komentarza odnośnie swojego wpisu sesyjnego, a wpis jest zostawiony całkowicie otwarty. Nie wiem, czy planujesz jeszcze coś pisać (w tej kolejce/w ogóle) i czy mamy już odnosić się do tego, co napisałaś, czy czekać jeszcze?

Czekać, nadal mamy przestój. Wrzuciłam post, żeby pozbierać wszystko do kupy, zrobić miejsce na ewentualną kontynuację i dlatego, że miałam trochę wolnego czasu i mi się nudziło.

Ok, to czekamy. Jakby co to ja nadal jestem ;)

No to ja też coś tam napisałem :)

:-P Spoko, pamiętam o tej sesji i kiedyś ją pociągniemy :cso:

Co byście powiedzieli na takie turbo slow mode, tzn. każdy odpisuje kiedy mu się chce i ma czas? :-P