Będzie!

PS To, co pisałem wcześniej o liniowym początku, to możecie zapomnieć - mamy fajne postacie i doświadczonych graczy, więc rozegramy cały ten scenariusz bardziej sandboksowo, bo na myśl o wtrącaniu postaci bez większego powodu do lochu na początku sesji i zmuszanie do grania w szeregach straży miejskiej łowcę czarownic, zabójcę olbrzymów i czarodzieja dostaję wysypki... choć reszta zestawu startowego mi się bardzo podoba. :)

W końcu skoro nie mamy pieniędzy, to sięgniemy po każdą robotę ;)
Głód nas zmusi ;P

W tak niespokojnych czasach szeregi straży pewnie są siłą rzeczy uzupełnianie najemnikami, więc dla mnie też do przełknięcia, jakby co. Ale jak wyjdzie inaczej, to też dobrze. Wedle uznania, ja się dostosuję.

Biedota według nowego cennika potrafi przeżyć nawet za pensa dziennie. :)

Jak sobie scenariusz przeanalizowałem, to nie jest to wcale potrzebne (może miało po prostu ukazać grimdark?) i 80% scenariusza da się przejść nie będąc w straży miejskiej, ale Wasze postacie na pewno słyszały, że Armia Prowincji Ubersreiku potrzebuje nowych rekrutów, ponieważ większość żołnierzy zdezerterowała i podążyła za Jungfreudami do Księstwa Czarnej Skały. Obecnie obowiązki Straży Miejskiej, strażników dróg i wojsk przejęła armia altdorfska, ale generał von Dabernick nie jest z tego powodu zadowolony. Z tego powodu w całym południowym Reiklandzie pojawiły się plakaty nawołujące wszystkich zainteresowanych, by wstąpili do wojska. Oczywiście przysięgać wierność będą Imperatorowi, a nie Jungfreudom. Chętni zostaną wyszkoleni jako strażnicy miejscy, dróg i żołnierze, ale to chyba nie jest najlepsza perspektywa dla postaci rozpisanych na 2200 PD.

Wybór, nie przymus, chyba że dacie mi powód do tego drugiego. :)

No z mojej strony to tak: łowczyni czarownic z 2,2k PD raczej nie zatrudni się jako byle żołdaczka albo strażniczka miejska :-P

Witam wszystkich i przepraszam, że tak późno. Bardzo się cieszę z udziału w sesji i z tego, że udało mi się do niej dostać.
Nadmieniam, że nigdy nie grałem w Warhammera choć zawsze chciałem spróbować także ewentualnie proszę o wyrozumiałość jakbym coś robił źle.

Jako, że jestem tu dla nowych doświadczeń to również biorę postać z całym dobrodziejstwem czyli:

• Z Gunnarem mogę pić nawet aż po dzień, gdy Mannslieb spadnie z nieba.

• Molli to moja najlepsza przyjaciółka i zrobię wszystko, żeby ją ratować.

• Nauczyłam się bezwarunkowo ufać Ferdynandowi.

• Czuję się osobiście odpowiedzialna za bezpieczeństwo Amrisa.

• Else trzeba pomóc zrozumieć, że życie nie kończy się na wierze w Sigmara.

W razie czego będę pytał.
Życzę wszystkim miłej zabawy we wspólnym gronie.

Siema Draugdin i wzajemnie! :nordic:

Nie jest za późno, dopiero Alex zaczęła sesję rozkręcać.

Jak grasz pierwszy raz w WFRP to w udostępnionym skrócie zasad na ostatniej stronie jest jednostronicowe wprowadzenie do świata. Jakbyś miał apetyt na więcej to coś się znajdzie. Ja ostatnio lubię słuchać podcastów "W cieniu Imperium" na Youtube. Dobrze gadają.

Ewentualnymi potknięciami radzę się nie przejmować, bo w WFRP nie da się grać źle póki czerpiesz z tego fun. :)

PS W kwestii postaci fajnie, że je bierzecie bez większych zmian - sam uważam, że twórcy zrobili całkiem dobrą robotę. W porównaniu do pregenów z WFRP 1 czy 2 to przepaść jeśli chodzi o jakość. Fajnie też, że to postacie już rozwinięte, a nie jakieś szczurołapy wymiękające na pierwszym spotkaniu z goblinami.

Tak, fajny ten zestaw startowy bo od razu dostaje się barwne postacie z ciekawie zarysowanymi relacjami. Szkoda by było to wykastrować. I zaczynanie totalnymi nowicjuszami śmieciarzami czy ciurami obozowym nigdy nie miało wiele wspólnego z prawdziwym warhammerem, który zawsze był o bohaterach wyraźnie wyróżniających się z szarego tłumu. Od typowego warhammera oczekuje się raczej doświadczenia w stylu gry komputerowej Vermintide, a nie misery porn o chłopie umierającym na tężec w rynsztoku.

Vermintide też był głównie w Ubersreik z tego co wiem... uważajcie więc na szczury. :)

Jutro chyba zajmę się postacią swoją. Przejrzałem wstępnie, chyba zmienię tylko relację z krasnoludem, bo na razie przekracza moją granicę naiwności i głupoty :) Ale może i zostawię, kto tam wie.

Czy ci, którzy już tu opisali swoje postacie mogliby w tych postach dodać rasę, imię i profesję?