Ach, jak ja wróciłabym do szkoły. Zero problemów, zero zmartwień i mnóstwo czasu, zwłaszcza na RPGi...

Jeśli dobrze pamiętam, to doba ma godzin 24... A w szkole tyle godzin siedzą tylko pasjonaci ;)
Coś mętne te tłumaczenia ;P

Liczę to razem z poprawami :P A tych sporo. Chyba jedna walę ten referat, najwyżej dostanę 3 z bioli na koniec zamiast 4.

Jest POST, za którego w nagrodę MG otrzyma 3 z biologi. Enjoy.

Tu macie link do mapki, chociaż jest robiona na szybko, i to może wam pomóc, ale nie sądzę, że aż tak. http://images26.fotosik.pl/225/26fad963896ba8a9.jpg

Legenda.
1 - Scena ze ściętym, dużo przeciwników wokoło
2 - Główna ulica prowadząca do ratusza, idą nią posiłki dla walczących, nią właśnie w niedługim czasie skierują się spiskowcy.
3 - Miejsce wybuchu wozu, taka wdzięczna, duża czarna kropa, w środku nawet jest kilka wyrwanych kostek, a w zasięgu rażenia wybuchu kilka zwęglonych ciał.

Kolory
Niebieski - Jeremił
Żółty - Wulryk
Różowy - Elizabeth
Zielony - Diego
Czarny - Krasnolud
Czerwony - przeciwnicy

Najbliżsi przeciwnicy są pokazani. Brązowy to okoliczne zabudowania, szary na górze to murek oddzielający plac od klifu. Ogólnie skala kropek jest zbyt duża w stosunku do mapy, ale można się zorientować. Na placu jest także sporo ludzi, w tym strazników i spiskowców, więc może ich nagle sporo wyskoczyć. Plac jest bardzo duży, z kilka tysięcy ludzi na nim było, jeżeli nie więcej, na nim było.

Aż takiego poświęcenia ze strony MG to jednak nie wymagaliśmy (w każdym razie ja).
Ale za post dziękuję.

EDIT:
Nie całkiem rozumiem. Kto ma połamane kości? Diego czy strażnik?

A zdanie "Widząc kilku żółtych biegnie do nich, przeciskając się pomiędzy ludźmi." jest jakieś niedokończone...

Też jestem pod wrażeniem szybkości odpowiedzi.

Aczkolwiek Kerm ma rację, jest kilka niezrozumiałych zdań. Ale i tak jestem pod wrażeniem:smile:

Dokończyłem Kerm, chodziło o krasnoluda.

Odpowiedziałem.
Trochę wyszedłem z wprawy, więc post może nie jest najlepszej jakości, ale, mam nadzieję, nie ma w nim większych błędów ;)

W razie czego poprawię :)

Teraz kolej na innych...

Ciężkie jest życie kobiety, oj ciężkie...

Biedactwo...
Mówisz ogólnie, czy o sytuacji w sesji?