a dużo masz złota?:) jeśli tak to Erwin może skusi się, żeby Ciebie poszukać:D

Pisze od razu tutaj, ze MG moze zalozyc, ze moj mag podaza za Erwinem... Zeby nie bylo...

Złota to dużo nie ma (zaledwie 2 korony, tyle mi wyszło, gdy rzuciłam przed monitorem - mam nadzieję, że MG zaakceptuje), ale jeśli jej pomożesz to okaże Ci wdzięczność i będzie z pewnością osłaniać Twoje plecy podczas walki. Poza tym to ładna dziewoja, więc rusz tyłek :-P

A tak poza tym, to witam wszystkich współGraczy, mam nadzieję, że będzie nam się dobrze wspólnie grać i że się dogadamy, bo z tym różnie bywa ;)

Ach:D ruszyłem się:D

Pewnie, ze sie dogadamy... Noce sa zimne... Zwlaszcza dla magow ognia...:DD

Dwie sprawy...
Pierwsza - mam w tej chwili (dwa dni) ograniczony dostęp do (obcego) komputera, więc jeśli coś pomylę, to proszę o informacje. Gdy się człowiek spieszy...

Druga sprawa dotyczy Warhammera.
W sytuacji takiej jak ta (Carlos zostaje wynajęty jako ochroniarz) kto pokrywa wydatki, na przykład w podróży?

Oczywiście, że moja postać. Ale skoro zamawiałeś posiłek nie śpieszno mi do płacenia :D
Zresztą napisałem, że gdybyś nie opłacił posiłku to przyszło by mi to zrobić ;)

To było pytanie w kwestii formalnej :)
Zamawianie a płacenie to dwie różne rzeczy...

No to czekamy na odpowiedź MG.

Dlatego jeśli Twoja postać nie opłaci posiłku napisałem alternatywny tekst, który wszystko prostował. Brak uregulowania rachunku przez Twoją postać zmuszał moja do opłacenia jedzenia.