lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Królestwo Magii (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/9903-komentarze-krolestwo-magii.html)

Tadeus 01-07-2011 17:21

To jest zamierzone mrugnięcie okiem do znawców tej starej zacnej kampanii. Myślałem, że skojarzycie już wcześniej jak były przesłanki o potężnym mroczniaku w Bogenhafen :)

A co do zamknięcia. No, pewnie jakoś się da. Ale raczej tylko w miejscach, gdzie tworzą się snopy światła.

Lechu 01-07-2011 17:50

Magnus postara się zająć zwierzoludźmi. W końcu nie jest ich wcale tak wielu... Dobra jest, ale coś zrobić trza. W "Cienie nad Bogenhafen" grałem, ale portal się pięknie otworzył i nasz kochany MG tak pozmieniał scenariusz, że wyszedł całkiem inaczej niż jest to pewnie w zamierzeniach - widzę po tym co już się dzieje ;)

Uzuu 01-07-2011 17:51

wiesz mi takie nazwy jak Bogenhafen kojarzą się tylko z tym :D. Pamiętam nawet mapę miasta :D i magazyn w którym to się działo :D
Do dzieła panie i panowie zamknijmy, ten portal! :D

xeper 01-07-2011 17:52

Spoko, wystarczy tylko powstrzymać Gideona i po sprawie.

Lechu 01-07-2011 17:59

Spoko chłopaki to zostawiam wam. MG proszę o dokładne zwrócenie uwagi na liczne umiejętności Magnusa - głównie te skupiające się na walce. Są wśród nich tak liczne egzemplarze, że nie będę wymieniał. Jak już mówiliśmy na początku Tadeus może reszta ma czary, ale Tileańczyk ma "same mięso" (faktycznie nie widzę nie wykorzystanych umiejętności)... :D

Romulus 01-07-2011 18:37

Lechu, jeden na kilku to kiepskie proporcje :)

Posunięcia i ich skutki omawiamy na gadu czy w docku?

Tadeus 01-07-2011 18:40

Ustalcie może wpierw w komentarzach między sobą co zamierzacie zrobić wspólnie/osobno. A ja napiszę do jakiego momentu możecie w postach opisać realizację.

Uzuu 01-07-2011 18:56

he he he pobiegł bym od razu jak za starych dobrych czasów ale teraz trochę szanuję postacie ;-) więc ...
Zabieram Alfreda ze sobą i pobiegnę tam wołając straż do siebie. Jeśli będziemy w stanie coś zrobić to zrobimy jak nie to... długa.

Romulus 01-07-2011 19:07

Jeśli posiadamy jakieś pisma pozwalające nam wezwać straż na pomoc to korzystamy z nich, jeśli nie to polegamy na sile przekonywania Gerolda. Rytuały same się nie przeprowadzają, więc trzeba odnaleźć tych wesołków. Podejrzewam że gnając za Gundulfem Alfred wpadł na niego gdy obaj wybiegli z domu kupca, chętnie by go dźgnął sztyletem, ale w tej sytuacji to co najwyżej odepchnął go z drogi. Jeśli uda się gdzieś (i nie przesądzam gdzie) dojrzeć kultystów to najpierw Alfred zorientuje się kto jest najgroźniejszy i ... hmm, przydałoby się wiedzieć jakim wsparciem dysponujemy ze strony straży.

Tadeus 01-07-2011 19:19

Do miejskiej straży macie dostęp tylko przez jej dowódce, który w takim chaosie może być prawie wszędzie. Jeśli nie chce wam się tracić czasu na szukanie go, to pozostaje wam tylko czterech strażników domu kupca, u którego się zatrzymujecie. Sądząc po minach dwóch z nich, którzy stoją przed domem - raczej ciężko będzie utrzymać ich morale na wysokim poziomie w obliczu zjawisk paranormalnych. Już prawie robią pod siebie, a jeszcze nic konkretnego nie widzieli.

Podsumowując - rozumiem, że nadal macie zamiar robić wszystko, by tylko nie integrować się z postacią xepera?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:16.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172