lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Autorskie systemy RPG (http://lastinn.info/autorskie-systemy-rpg/)
-   -   Ma być system ale jaki?? (http://lastinn.info/autorskie-systemy-rpg/94-ma-byc-system-ale-jaki.html)

Thanatos 11-09-2004 05:15

Mocą umysłu! To są przecież niezbyt materialne dusze, nie? Ta moc umysłu bedzie trochę jak magia. I oczywiście, może się znaleźć kilka rzadkich "duchowych" przedmiotów...

Qbista 11-09-2004 05:33

Duchowe przedmioty... Brzmi ciekawie, ale. Nie możemy opierać wszystkiego na "zrobię to wykorzystując moc mojego umysłu". Duchowych przedmiotów przydałoby się więcej. Np co taki przeciętny duch, który poddał się już swojej egzystencji, może robić? Przecież nie cały czas lataś sobie po Nekropolis i słuchać aniołów. Po śmierci muszą mieć jakieś zadanie, a jeśli wszystko oprzemy na mocy umysłów, to nic z tego nie wyniknie.

Thanatos 11-09-2004 07:27

Pomyślałem, żeby dla tych "duchowch przedmiotów" zrobić osobną zdolność. I tak na przykład, poziom pierwszy tej zdolności pozwoli w tydzień wykonać jakiś prosty przedmiot (np. tasak, czy nawet tępy miecz). 2 poziom - tydzień - prosty przedmiot, miesiąc - normalny. 3 poziom - 4 dni - prosty przedmiot - 2 tygodnie - zwykły przedmiot. 4 poziom - 3 dni - prosty przedmiot - 1,5 tygodnia - zwykły i miesiąc mistrzowski... Jadąc dalej w skali, powiedzmy pięciostopniowej, na 5 poziomie prosty przedmiot można wykonać w pół godzinki, zwykły w 2 dni a mistrzowski w tydzień.

ant_z 11-09-2004 07:41

hm... to teraz ja dorzucam swoje 5groszy:
3 cechy to Moc, Dusza i Karma.
Moc odpowiada za wiekszośc współczynników bo wedle mojego pojecia tego swiata zmarła dusza nie może byc zreczna albo zwinna... może miec tylko jakąś specjalną moc która ja wyróżnia na punkcie szybkości. Takie jest moje podejscie, ze Moc bedzie odpowiadac za wpływ jaki może dusza wywrzec na swój świat, dusza to coś w rodzaju żywotności, jak wytrzymała jest "matryca" duszy, a karma to wsp. charakteryzujący po której stronie jest dana postac: czy bliżej jej do zbawienia czy potepienia, oczywiscie z tego beda wynikac różne ograniczenia jak wybór mocy (piekielnik raczej nie bedzie mógł kogoś błogosławic)
jeszcze jedno: ponieważ dusze nie sa z krwi i kosci to nie beda sie bic na piesci itp, chyba że beda posiadały moc która sprawi że udeżenie piescia w jakiś sposób bedzie wpływac na dusze innej postaci. np.: Boska Piesc czy cos takiego, generalnie uważam że należy zrobic cos co bedzie polegało na używaniu pewnych mocy i atrybutów niz uzywanie cech takich jak siła zwinnosc a nawet inteligencja i charyzma które przecież sa cechami cielesnymi. Dusze przecież nie mają mózgów i IQ wiec za poczynania duszy bedzie w pełni odpowiedzialny gracz. nie bedzie tego paradoksu jakim jest rozbieżnośc miedzy inteligencja gracza a inteligencja postaci.
co moga dusze robic w nekropolis: otóz moga sie starac o odkupienie pomagajac innym lub tempiac sługi zla. Moga tez zwyczajnie chowac sie lub zaszywac w kamienicach. a przede wszystkim beda walczyc o przetrwanie... nie bedzie lekko... to jest czyściec...to bedzie w pewnym sensie dramat antyczny: z jednej strony pragnienie odkupienia z drugiej mordercza walka z innymi... czy postac bedzie używac pewnych mocy które beda umożliwiały przetrwanie? tak? ale jest haczyk: otóz niektóre moce są z natury złe wiec beda oddalac od zbawienia!

Abbudin 11-09-2004 08:19

Jako cechy poboczne czyli jak to nazywacie moce można dać np:

błogosławieństwo ( +1 do rzutu kostką)
boskie pięśći (daje możliwość zadawania obrażeń innym duszom)
wyrocznia (możliwość przepowiadania niedalekiej przyszłości)
opętanie (pozwala sprowować kontrole nad inną duzsą)
aura (emanujesz światłem które odstrasza potwory)

jak coś jescze wymyśle to dopisze

Qbista 11-09-2004 09:08

Cóż, niektóre moce będą spychały nas ku ścieżce zła... A czy przewidujemy, iże gracz będzie mógł wcielić się zarówno w postać dążącą ku zbawieniu, jak i naumyślnie odrzucającej je? Może brzmi to głupio, aczkolwiek nie wszyscy wierzą w teorię piekła i nieba, są także ateiści, jak i ludzie którzy po prostu są źli z założenia...

A właśnie jak to będzie - czy owa dusza zapamięta coś ze swojego poprzedniego życia, czy też znajdzie się w niebie "pusta" i wyprana ze wspomnień?

ant_z 11-09-2004 09:41

bedzie swiadoma... a nawet bedzie przerazona tym co sie stało.. to bedzie szok...oczywiscie bedzie mozliwosc dazenia do potepienia...a im wiecej zła wyżądzisz (im twa karma bedzie czarniejsza[ na minus ]) tym bedziesz mógł stac sie potezniejszym demonem w piekle!!
qbista: ateista to człowiek odrzucajacy istnienie boga a nie osoba zła!

Qbista 12-09-2004 04:59

Wiem, kim jest ateista. Musiałeś źle zrozumieć mojego posta. Chodziło mi o to że są ateiści, ludzie źli z założenia. Wymieniałem, po prostu. To fakt, mój post był nieco źle sformułowany, za co przepraszam. Ale wiem, kim są ateiści...

Thanatos 13-09-2004 00:55

Dobra, to teraz może ktoś napisze na podstawie naszych wypowiedzi wstęp do systemu (mogę to być ja, ale może ktoś inny chce to zrobić?)...

ant_z 13-09-2004 01:12

poczekajcie do czwartku. ja sie moge tym zając...ale dopiero po czwartku bo to bedzie dla mnie decydujace starcie w kampanii wrześniowej.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:21.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172