|
Adventures in Middle-earth jest świetne. Przejrzałem player's guide w pdf i zaskoczyli mnie mile w wielu miejscach (np. przy backgroundach). Powinni też zrobić coś podobnego dla Gry o Tron. ;) |
Cytat:
Grę o Tron na D&D 5 też bym chętnie ujrzał albo świat z karcianki Magic: the Gathering (darmowe, półoficjalne materiały w przypadku tego drugiego narobiły mi smaka). |
Czytam sobie zasady piątki i mam pytanie do walki. Mianowicie w 3.5 były osobne zasady do akcji w rodzaju: przewracanie, rozbrajanie itp. Jak jest to rozwiązane w piątce? Kiedy myślę nad samodzielnie nad rozwiązaniem tej kwestii przychodzi mi na myśl akcja wymuszająca na przeciwniku rzut obronny o ST 8+prof+atrybut biorący udział w akcji (np. podczas próby przewracania byłaby to siła, a przy rozbrojeniu zręczność)? Przy okazji druga sprawa. Mianowicie już podczas kilku sesji, które rozegrałem na piątce zauważyłem, że co by nie mówić, ale walka bronią jest stosunkowo mało angażująca. Z jednym znajomym pomyśleliśmy wówczas o wykorzystaniu statystyk broni z 3.5, co z jednej strony nadałoby im większego zróżnicowania, a przy tym można by spróbować w jakiś sposób uwzględnić fakt, że dana broń może zadawać różne rodzaje obrażeń, np. taka halabarda, czy miecz, którymi można zarówno siec, jak i kłuć. Co sądzicie o takiej zasadzie domowej? |
Zasady odnośnie specjalnych manewrów znajdziesz w Dungeon Master Guide bodajże w sekcji dotyczącej opcji w walce. Dodatkowo manewry typu rozbrajanie czy obalenie ciosami stosuje archetyp wojownika - battlemaster. Broń w DDkach tradycyjnie dzieli obrażenia na slashing/bludgeoning/piercing. Ma wyjść niebawem coś w rodzaju Equipment Guide a póki co, nic nie stoi na przeszkodzie wprowadzania tylu house rules ole sobie chcesz. |
Podręcznik DM-a jeszcze przede mną, ale dziękuję za informację. Co do samym obrażeń o o tym wiem. Chodziło mi o to, że np. w 3.5 niektóre rodzaje oręża dawały możliwość zadawania obrażeń danego typu np. halabarda. W zależności, którego konkretnego elementu używałeś to zadawała ona inna rodzaj obrażeń. W piątce jest to mocno spłycone. |
Cytat:
Zormar, rzuć sobie okiem na Beyond Damage Dice, jak potrzebujesz czegoś bardziej szczegółowego. Cytat:
Hałsrulować zawsze można, ale polecam najpierw zagrać w czyste D&D 5. Wrażenia będą bardziej zbliżone do AD&D 2 niż trójki. AD&D 2 tyle że z uporządkowanymi zasadami. Takie love it or hate it. :) Mike Mearls gdzieś powiedział, że to edycja nastawiona na storytelling i zabawę towarzyską. Ciężko o crunch przy takich założeniach. Choć z drugiej strony zmiana obrażeń z siecznych na kłute to taki hałsrul jak żaden, nawet nie ma co się zastanawiać nad wprowadzeniem jak tego potrzebujecie. |
Do rozwiązań z PHB i DMG samemu udało mi się dotrzeć, ale i tak dziękuję. Co do samych wrażeń z piątki, to właściwie nie mam jak jej porównywać z AD&D2, ponieważ jedyna moja styczność z tą edycją to Baldury i Icewindy. Ogólnie rzecz biorąc po rozegraniu z 4-5 sesji i poprowadzeniu jednej muszę przyznać, że zasadniczo mi się podoba, głównie ze względu na to, że same starcia, czy turlanie samo w sobie jest jasne i mniej czasochłonne, niż w 3.5, przez co łatwiej zachować tempo i dynamikę. Od strony MG z kolei można w bardzo przyjemny sposób opatrywać mechaniką wydarzenia, gdyż ta jest łatwiej adaptowalna na zaistniałe potrzeby. Z innych przemyśleń cieszę się, że rozwiązano, w moim mniemaniu, problem z inflacją statystyk, który miał miejsce w 3.5, a po dłuższym zastanowieniu archetypy przedstawiają się interesująco, głównie ze względu na to, że pozwalają na większą personalizacji bohatera. Całościowo cała ta edycja bardzo mocno stawia na zindywidualizowanie swojej postaci i wielokrotnie wspiera to mechanicznie. Jako osobie, dla której odzwierciedla nie przez mechanikę warstwy fabularnej jest bardzo ważne, piątka przedstawia się bardzo na plus. I stąd też pewne ambiwalentne odczucia względem broni, niemniej muszę rozegrać więcej sesji, by móc z większą pewnością stwierdzić, czy na pewno potrzebuję zmieniać ten aspekt. Z innych rzeczy jestem miło zaskoczony tym ile dodatkowych, czy alternatywnych, mechanik proponuję DMG. Na chwilę obecną wiem, że z dużym prawdopodobieństwem będę stosował spowolnione leczenie przy długim odpoczynku, poczytalność (sanity) oraz rany przy trafieniach krytycznych (co z kolei sprawia, że muszę jeszcze dokładniej zastanowić się nad tą bronią, ponieważ większe zasięg krytyków mogą być problematyczne). Podsumowując piątka się podoba i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że przesiądę się na nią z 3.5. |
Fajnie, że się sprawdza. Mam podobne odczucia. Do trafień krytycznych z 3rd party polecam Critical Hit Decks. :kill: Efekty są podzielone wg typu obrażeń. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:51. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0