Lovecraft Country
|
Obejrzałem pierwszy odcinek, jak na razie jest w porządku. Dobrze wyważony, lekko pulpowy klimat i naprawdę zacna scenografia. Moim zdaniem dobrze, że w popkulturze poruszany jest problem rasizmu w Ameryce, choć przeciętnemu Polakowi może być ciężko się do tego odnieść. Jednocześnie odnoszę wrażenie, że w podobnych produkcjach twórcy czasem zapominają zaufać widzowi, jakby stworzenie bardziej niejednoznacznych postaci miało zagrozić kontekstowi. Trochę tak jest i tutaj: widzę bohatera i już domyślam się, jaką rolę będzie spełniał. Ale może wybiegam zbyt daleko. Wstępnie jest ok. |
A czy jest tu może ktoś kto widział zarówno ten serial jak i Castle Rock? Oba seriale zdają się mieć podobną koncepcję, z tym że ten drugi czerpie z twórczości Kinga. Jestem ciekaw jak Lovecraft Country wypadł na jego tle, zwłaszcza pierwszego sezonu. |
Lovecraft Country jak na razie ma bardzo mało wspólnego z twórczością H.P. (tak, pamiętam, że jedynie się nim inspiruje). W ogóle serial skręcił w dziwne rejony i przypomina teraz Scooby Doo. Podejrzewam więc, że te produkcje to dwie różne bajki. |
Castle Rock wspominam bardzo przyjemnie. Solidny serial z dobrym aktorstwem i przemyślaną fabułą. Oczywiście mam do niego jakieś tam zastrzeżenie, ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne. Szczerze polecam. Na Lovecraft Country skusiłem się ze względu na mające się pojawić nawiązania do prozy Samotnika z Providence. Niestety poziom żenady, absurdów i nachalnej propagandy sprawiły, że wytrzymałem całe 15 min z tym dziełem. Wracać nie zamierzam, bo przypuszczam że im dalej w las tym więcej dziadostwa się pojawi. Szanując swój czas odpuściłem, a naprawdę liczyłem na jakiś klimatyczny serial z mitologią Lovecrafta w tle. Niestety nie tym razem. |
Popieram Pinhead'a. Tez przeliczylem sie myslac o serialu z tajemniczym klimatem z opowiadan Lovercrafta. A tu taki pulp. |
W ogólnym przeliczeniu wytrzymałeś @Pinhead trochę więcej. Jednak ja też uważam, że ten serial to jakaś kompletna pomyłka. Pulpowy klimat można lubić lub nie, tak samo jak każdy ma inne poczucie estetyki i co jednym się podoba, innych brzydzi. Lecz nachalna propaganda nie ma żadnej dobrej strony. Nigdy więcej nie dotknę tego nieszczęścia. |
Ha, ok to ja trochę jednak mniej rozczarowania miałam niż moi przedmówcy :-) Serial mi się podoba. Jestem na 8 odcinku. Owszem postacie męskie (które zostały niezjedzone) są ...nierozwinięte. Za to postacie kobiece są świetne, są silnikiem tego serialu. Maja pokazaną super motywacje by wytłumaczyć to co robią. Są barwne. Silne. Mądre. I jeszcze balansują to wszystko emocjami. Ok no mamy postać krypto geja. Który ukrywał to w sposób który degenerowal go w agresywnego znecajacego się nad żoną i dziecko dupka. Owszem zaskoczył nie ten wątek ale chyba wkurzył by mnie bardziej jakby nagle magicznie serial przeszedł nad tym i pokazał jakie życie jest kolorowe z tego powodu. Drugą sprawa to ta "propaganda" ... no nie wiem czy pokazywanie że konkretna grupa ludzi ma przesrane w jakimś miejscu i czasie to "propaganda". Może. Ja napewno się tego nie będę czepiać bo bym musiała zacząć się innych seriali i filmów czepiac(4rej pancerni, stawka większa, seriale gdzie mamy złych nazistów...ect). No co do niewyjaśnionych rzeczach, jakie prezentują mity...nie mam na co narzekać jest wszystko, tajemnice, syrenki, mumie, podróże w czasie, niewyjaśnione technologie, magia, shoggoty :-D ...jeszcze latających polipów nie ma ale jestem dobrej myśli! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:00. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0