|
Zgodzę się, że Karmakę można polecić. Wpływ mają na to dwa czynniki: 1. cena - jak na ostatnie ceny gier planszowych, to ~70 zł jest naprawdę mało 2. za taką cenę, to co gra oferuje (regrywalność, śliczne obrazki, możliwość przyjemnej gry i we 2 i w 4 osoby) jest satysfakcjonujące A jeszcze polecę Boss Monster - także gra, która jest przyjemna i w 2 i w więcej osób. Jest to banalna w zasadach karcianka, w której "wcielamy" się w bossów podziemi i możemy zbudować kilka komnat, przez które musza przebić się bohaterowie. Celem gry jest stworzenie takiego toru przeszkód, który naszych bohaterów pozabija i nie pozwoli im do nas dotrzeć. Regrywalność wysoka, cena przestępna (~80 zł), grafika - prześliczna. |
Cywilizacja: Poprzez Wieki Nie jest to nowy tytuł (doczekał się już trzeciej edycji), ale warto zauważyć, że wciąż znajduje się na 3 miejscu listy najlepszych gier wg. BGG, a w ścisłej czołówce trzyma się już od dobrych paru lat. Jakby na to nie patrzeć jest więc uważana za jedną z najlepszych gier planszowych na świecie. Czy zasłużenie? Myślę że tak. O ile do tej pory polecałem raczej gry imprezowe i ameritrashe to tym razem z czystym sumieniem podsunę Wam pierwszej wody eurosucharka. Cywilizacja to gra o... budowaniu cywilizacji. Podczas rozgrywki kupujemy kolejne karty symbolizujące nasz ustrój, władcę, gospodarkę, kulturę czy militaria. Budujemy cuda świata, szkolimy wojska, dokonujemy odkryć naukowych, zdobywamy zamorskie kolonie... Kluczem do zwycięstwa jest natomiast znalezienie złotego środka, bowiem zaniedbanie którejkolwiek z gałęzi rozwoju może być (i często jest) fatalne w skutkach. Gra jest przyjemna, choć dość długa. Pojedyncza partia może potrwać nawet powyżej 6 godzin, zwłaszcza, gdy jesteśmy początkujący lub długo się zastanawiamy nad kolejnymi ruchami. No i jest też sucha. Nie ma mapy po której przemieszczają się piękne figurki, ani tekstów na kartach barwnie opisujących wydarzenia. Są tylko fakty i przesuwanie kostek po identycznych planszach graczy. Jeśli jednak samo myślenie nad optymalizacją działań to dla was za mało, zawsze można sobie dopowiedzieć jakąś historię. Gdy zaś "zieloni" stają się Cymmeryjczykami, "niebiescy" Doliną Muminków a czerwoni Związkiem Radzieckim, dochodzi do... naprawdę interesujących rzeczy ;) |
Ubongo 3D Zabawa dla młodych i starych, w której liczy się wyobraźnia przestrzenna i refleks. Gra składa się z kilku rund. W każdej z nich gracze otrzymują małą planszę i zestaw klocków, które trzeba na niej umieścić. Następnie obracamy klepsydrę i wszyscy jednocześnie zabieramy się do układania. Zadanie polega na tym, by zapełnić klockami kształt na naszej planszy. Ci, którzy zrobią to najszybciej (a także ci, którzy najszybsi nie byli, ale zdążyli nim przesypała się klepsydra) dostają punkty. Brzmi banalnie? Być może... do momentu, gdy przechodzisz na jeden z wyższych poziomów trudności, piasek w klepsydrze już dawno przestał się sypać, a ty siedzisz już piątą minutę nad czterema klockami i powtarzasz pod nosem "no nie da się przecież!". A jednak zawsze się da. Po prostu rozwiązanie nie zawsze jest oczywiste (choć wydaje się, że powinno, skoro klocków jest raptem kilka i liczba możliwości ich ułożenia jest mocno ograniczona). Jeśli szukacie czegoś dla młodszych graczy, może warto pomyśleć o zwykłym Ubongo (bez 3D). Idea jest taka sama, ale zamiast klocków mamy płaskie kartoniki i układamy figury w jednym poziomie, przez co jest dużo łatwiej. |
Ostatnio moje ulubione i Polecam: - Chaos w starym świecie - figurkowe area control, z kartami, każda nacja inaczej gra, różne możliwości zwyciestwa - Cyklady - figurkowa, w zależności od tego które pole akcji uda nam się zająć - takie akcje wykonamy - Dune Imperium - niby tylko Worker Placement z kartami, ale bardzo ciekawy. Karty zagrywane są na 2 różne sposoby w bardzo ciekawy sposób - seria Azul - dla wielbicieli prostych gier kafelkowych - Ethnos - fajna prosta karcianka z małą planszą, punkty zdobywa się za wyłożone sety kart albo punkty zdobywa ten kto ma najwyższą "wieżę" na mapie... |
Jeśli chodzi o takie planszówki to, coś co ostatnio pokochałem to Wsiąść do pociągu, niby trochę banał i prostota, ale emocjonująca jak dla mnie w większym gronie osób. Idealna będzie dla początkujących graczy, bo dla zawaansowanych może wydawać się nudna dosyć. |
Z planszówek lubię ostatnio grać w ostatni bastion- gra kooperacyjna, zasady nie są jakieś skomplikowana, jednak sama gra jest dosyć wymagająca, więc początkujący gracze mogą się trochę zagubić. |
Cytat:
|
Ostatnio moim ulubieńcem stał się władca pierścieni podróż przez śródziemie- dla fanów Tolkiena ale nie tylko, może być dobra zabawa ze znajomymi w świetnym klimacie przyrody :p |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:14. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0