Słowa może ja pokrecilem, tak mi się zdaje, nigdzie tego nie sprawdzałem, wiec nie bierz tego za pewnik

Bardzo sprawnie idzie nam wątek z elfem. To chyba najszybsze odpisy jakie mieliśmy. Szkoda że Ket stoi w miejscu i nie ma Tildan.

Wybierz drogę, Elf nie podejmie decyzji za Ciebie. Zapomniałem dodać, ale nie chacie nie ma nic co by wam pomogło, no może poza zapasami.


Cieszę się z tempa, zawsze jak jest 1 na 1 to idzie szybciej.


Co do Tildan, myślę aby poczekać równy miesiąc, też dlatego że został już tylko tydzień. Co myślicie? Co na to Ket? Zróbmy głosowanie, kto jest za tym aby już teraz kontynuować a Mare wysłać z dostawą do wsi?

Nie chciałem, żeby elf decydował, a podał mi szczegóły, które miały mi pomóc podjąć decyzję. Pojawiły się one i nie tylko, więc decyzja podjęta. Idą ścieżką boczną do wioski.

Zanim wyruszą i Elf się zna, to chciałbym żeby opatrzył Falka. Jest ranny, a to chyba odpowiednia pora, aby zająć się żywotnością, nawet nie jako metagrowo, ale sam Bestian może odczuwać, że musi być teraz w pełni sił.

A zastanawiałeś się nad rezygnacja z sesji. I w sumie się nie dziwie, bo graliśmy bardzo powoli. Obecnie mi bardzo sprzyja fakt, jaki mam typ pracy i bardzo często mogę zajrzeć, aby przeczytać i odpisać.

Nie wiem, czy na coś rzucać mam kostkami, jeżeli tak to daj znać, to rzucę i podam wynik w komentarzach, ewentualnie jak wolisz to sam rzuć.

Co do Tildan, to ciężko mi się wypowiedzieć nie wiedząc co dzieje się obecnie w wiosce, bo dalej nie czytałem tego o czym tam rozmawiali z Norą. Skoro gramy w PBFy i jest możliwość odciąć od siebie to co nie jest mi znane, to wykorzystam ten fakt, aby nie korzystać z tej wiedzy przy moich decyzjach.

Ale jeżeli Ketharian będzie chciał pchnąć swoją część fabuły dalej nie mam nic przeciwko. Tym bardziej, że za niedługo nasze wątki mogą ponownie się ze sobą złączyć, a mój jest nieco jednak do przodu jeżeli chodzi o ramy czasowe, sieć tamte wydarzenia trzeba będzie nieco nadrobić.Warto chyba jednak zrobić tak, aby Tildan mogła łatwo wejść ponownie w naszą historię, bo jak coś się stało i wróci za ten tydzień, czy dwa do gry, a jej postać będzie we wsi obok, to może być już większy problem, aby dołączyła gładko do głównego wątku.

Rozumiem.



Chyba wpadłem na pomysł jak zagospodarować Tildan. W sensie wyśle ja do wsi, razem ze Świstem, ale w razie w w magiczny sposób ich przeniose do was. W sensie zakładając że Tildan wróci i będzie chciała grać. Zrobię coś w stylu że stwierdziła iż wozy wyjechały na główniejszy trakt, wiec nie ma co z nimi jechać, lepiej zostać na pogrzebie zielarki, itp itd. Może to niezbyt spójne fabularnie, ale lepiej tak niż czekać na nią albo definitywnie z niej rezygnować.


Także oczekujcie posta.

No to teraz proszę Pana prosta sprawa: uciekasz czy walczysz? To najbardziej potrzebuje w tym momencie.

Ale szybkie tempo, akurat nam się zgrały godziny widać. Aż nie zdążyłem napisać komentarza z deklaracją, a już miałem odpowiedź. Miałem dać znać, że jak Bestian przekroczy próg to od razu rzuci się do ucieczki, ale skoro dalej żyje to rzuca się do ucieczki teraz. Myślałem, że nad kulawym to może będzie miał jakaś przewagę, ale teraz. Coraz mniejsze nadzieje.

Tak swoją drogą to nieładnie tak zostawić Bestiana samego na pożarcie. Ale chociaż chłop się odzyskał, a myślałem, że już samemu bedzie.

Niestety na dzisiaj ode mnie koniec. O 2 muszę być znów na nogach, więc muszę iść spać.

Udało się dzieci szybciej położyć, to był czas, a jak zobaczyłem że odpisałeś to i chęci sie pojawiły.


Spoko, ja tez juz musze iść spac, ale jutro dam dalej. Ah te emocje!

Dziękuję. Dziękuję.


No trochę cię potrzymałem, ale jak widać szybko poszło. Nie chciałem się bawić w równolegly wątek bo to więcej roboty i można się pogubić.


Zresztą teraz już nieważne. Jesteście razem, możecie poczytać swoje spojlery.


Ket: pogrzeby możesz opisać jak chcesz, dół już gotowy, tylko namaścić, zawinąć i zakopać.


Chyba że macie jakieś ważniejsze sprswyxna głowie?