Potwierdzam swój przyjazd. Prowadzę też prelekcję o grze W Cieniu Minionych Dni (org. The Shadow of Yesterday) plus sesję w tym systemie. Będę o 22 na centralnym. |
Darken akurat nic nie robię w piątek, więc odbierzemy Cię z Redzią z dworca :) w razie co będziemy się kontaktowali telefonicznie. Ciesze się, że pokażesz SoY. :) Pytanie: Czy ktoś jeszcze zjawi się o jakiejś godzinie w piątek i chce żeby po niego wyjść? My phone to 603278552 a gg 9774498. |
Kurcze, nie lubię tego, ale niestety. Z powodu braku wystarczających środków finansowych z przykrością informuje, ze nie będzie mnie na Zahconie. Niektóre przeszkody sa nie do przeskoczenia, nawet tak banalne jak dojazd do Torunia i z powrotem. Bawcie się dobrze. |
Zahcon już jutro, niestety sporo osób odwołało swój przyjazd. Nonick podał swój numer telefonu więc jak coś dzwońcie do niego albo do mnie: 696272201 Służymy pomocą jeśli zajdzie taka potrzeba. Dobra wiadomość jest taka że są zniżki na trunki w dwóch lokalach :D Tylko złotówka, ale przy dużej ilości to duża różnica xD Do zobaczenia :) |
Około 16-tej wyjdę z pracy i wpadnę przelotem. Może się któreś z Was potknie o mnie :lol: Będę dzwonić. Rozmieszczenie lokali ze zniżką znacie? ;-) W sobotę postaram się dotrzeć od rana. Nie żeby od razu "skoro świt", ale tak o przyzwoitej godzinie. |
Będę o 22:40 na stacji toruń centralny. Szukajcie namroczniejszej postaci, najbardziej ponurej i najczarniejszej. |
Może będą opóźnienia? Wstrzeliłbyś się na wjazd na dworzec o północy. :lol: *** Po Zahconie Nigdy nie zapomnę tego spotkania. Żałuję, że mogłam być z Wami tylko tak krótko. Najbardziej żal mi chyba sobotniego LARPa Nonicka i mojej pierwszej, niedokończonej sesji u Darkena (ten człowiek ma anielską cierpliwość :kropla:). Wyobrażałam Was sobie zupełnie inaczej :lol: , ale tylko na tym zyskaliście. Mimo mojego onieśmielenia sytuacją, było mi z Wami bardzo dobrze. To Wasza zasługa, bo miałam wrażenie, że włożyliście sporo zaangażowania w to żeby mnie oswoić i żebym nie czuła się pomiedzy Wami obco. Nie rozumiałam połowy spraw, o których rozmawialiście. :oops: Snułam się za Wami jak cień i słuchałam z rozdziawioną jadaczką. Redone, Nonickname, Darken -dziękuję za cierpliwość, życzliwość i przesympatyczne towarzystwo. PS) Całe przedramię mam sine po próbach strzelania z łuku xD Żenada. PS2) Redone, faktycznie mogłam ruszyć tyłek i iść po tę wodę dla Twoich chłopaków. Zasłużyli sobie. PS3) A Darken jest cudownie mhroczny. :-D |
Lilith, you're welcome :) Najważniejsze, ze mogliśmy Cię w końcu poznać. Ja też wyobrażałam sobie inaczej twoją osobę, ale jesteś supcio! Jak będę w Toronto to idziemy na piwo ;) Do PS. 1 - Ja tylko raz sobie cięciwą strzeliłam (ma się tę wprawę xD) i mam tyci siniaka, wręcz niewidoczny :) Do PS. 2 - No coś ty, nie ma sprawy. Ja nie chciałam iść tylko dlatego że jeszcze w sukni byłam, ludzie czasem głupie komentarze rzucają jak widzą kogoś tak ubranego na ulicy :p Ale zapomniałam, że to Toruń, dla nich to normalka :D Do PS. 3 - Prawda? Niby niepozorny, ale ma coś w sobie :p |
Lilith, fajnie spotkać kogoś zupełnie z poza tematu a jednocześnie chcącego poznać sprawę. Kwestia taka, że pewnie inni też nie rozumieli o czym gadamy bo a)weszliśmy w głupawkę b)rozmawialiśmy o rzeczach które są mniej typowe w rpg. Co do samego Konu, było nieźle. Niestety, pustki na korytarzach nie dawały szans na złapania kogoś do gry. Larpów też jakoś mało był, więc choćby i za to dziękuje Nonickowi że zrobił jeden. Ale larp był ciekawy, drugi w moim życiu więc może nie mam obeznania, ale podobał mi się. Redone, Toronto jest raczej daleko :) Dziękuje za spotkanie, mam nadzieje, że zobaczymy się raz jeszcze |
Specjalnie dla Redone znalazłam :lol: Wrzuta.pl - Jacek Kowalski - Quant je voi yver retorner... XIII - Redone, ślicznie wyszłaś na zdjęciach. :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:45. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0