lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Literatura (http://lastinn.info/literatura/)
-   -   Terry Pratchett (http://lastinn.info/literatura/2618-terry-pratchett.html)

Aegon 31-03-2007 17:27

O Pratchettcie można powiedzieć wszystko, tylko nie to, że można się nim znudzić lub czytać po trochu. "Pomniejsze Bóstwa" może nie są najciekawsze, ale tą książkę czytałem, jako pierwszą i praktycznie od razu mi się spodobała. Kreacja postaci w każdej z jsiążek jest niesamowita. Szczególnie podoba mi się postać Śmierci. Wyjątkowe uczłowieczenie - nie można tego spotkać chyba nigdzie indziej. Ostatnio czytałem opowiadanie Pratchetta w "Fantastyce" pt. "Gramofony Nocy". Naprawdę warto przeczytać. :D

dagon 01-04-2007 23:29

ja przeczytalem praktycznie wszystko co wyszlo w polsce :)

fleischman: dziękujemy za propozycję ale nie skorzystamy.

lupinek 16-04-2007 15:32

Ostatnio czytam "Kot w czystej postaci", satyra na koty i ich właścicieli. Oryginalne, zabawne i ciekawe. Mogę polecić.

Diriad 21-04-2007 00:59

"Kot w stanie czystym", dla ścisłości. Ale ta książka... Warto zaznaczyć, że nie ma fabuły. Kiedy to czytałem (jeden dzień z resztą), odbierałem to jako jeden wielki esej na temat kotów. Co prawda śmieszny itp. Ale Świat Dysku jest zdecydowanie lepszy...

Co do owego Świata to co ja czytałem... Kolor Magii, Blask Fantastyczny, Równoumagicznienie, Mort, Ostatni Kontynent, Kapelusz Pełen Nieba, Wolni Ciutludzie... Tyle? Chyba. W każdym razie uwielbiam Pratchetta. Swego czasu każdy mój tekst/opowiadanie/itp. było owym Pratchettem przesiakniete. Teraz sie tego mniej wiecej oduczyłem, choć lubię czasem "popraczecić".

Ale żeby było inaczej. Jestem chyba jedną z niewielu osób, która znajomości Pratchetta nie zaczynała od Świata Dysku... Mianowicie którejś Wigilii dostałem książkę pod tytułem "Ciemna Strona Słońca". Science-fiction. Mimo, że nie przepadam za sf, bardzo mi się podobało. A porąbane było chyba jeszcze bardziej, niż Dysk... Tak 30 stron przed końcem zacząłem się orientować, o czym przeczytałem na samym początku (dosłownie - wracałem na ok.15 itp, żeby sprawdzić, czy coś na pewno było tak). Także jestem jak najbardziej za tą książką. Kiedy chciałem za to kupić z serii "Ciemnej Strony Słońca" inną książkę, to mi nie wyszło... I kupiłem nieświadomie "Kolor Magii", co zaczęło moją znajomość Świata Dysku :)

Deep 23-09-2007 11:45

Terry Pratchett to chyba mój ulubiony autor. Nikt inny niż on nie potrafi mnie tak rozśmieszyć. Uwielbiam jego książki, styl i postaci. Gdybym był kobietą to bym ise pewnie w nim zakochał :)

John5 23-09-2007 13:21

Deep wypada mi tylko podziękować :wink: gdzieś mi ten temat umknął a przecież Pratchett to jeden z moich ulubionych autorów.

Pamiętam nawet kiedy zacząłem go czytać, jakiś rok temu kiedy nagle w bibliotece pojawiło się jakieś 14 nowiutkich książek tego autora :-D
Zacząłem od Pomniejszych Bóstw- książka genialna jak zresztą cała seria.
Później poleciało po kolei: Świat Dysku, Księgi Nomów, Cykl o Johnnym, Kot w stanie czystym itd. opuściłem tylko najnowsze tytuły.
Nie wiem co jest w tych książkach ale jak zacznę nie potrafię przerwać dopóki nie przeczytam minimum 100 stron. Humor, kreacja bohaterów, fabuła, naprawdę nie wiem. Wiem za to jedno, że każdy powinien przynajmniej kojarzyć nazwisko tego autora:wink:
Niestety nie stać mnie na zakup całej serii :cry: więc pozostaje biblioteka i dobra wola kumpli.

Gettor 23-09-2007 16:47

Ja słyszałem mnóstwo pozytywnych opinii na temat Prechetta i jakiś rok temu przeczytałem "Carpe Jugulum". Niestety ta książka tak średnio mnie zachwyciła, żeby nie powiedzieć że nie zachwyciła więc więcej Prechetta nie czytam.

Jednakże szanuję go jako pisarza i twierdzę że jest b. dobry. Po prostu jego styl pisania mi nie odpowiada.

John5 23-09-2007 21:21

Carpe Jugulum mimo tego, że dobra (wg. mnie) to może zniechęcić jeśli od niej zacząć. to jedna z nielicznych książek w serii, które wymagają odrobiny znajomości świata, żeby można było wyłapać wszystkie "smaczki".

Hawkeye 23-09-2007 21:52

Terry to niesamowity pisarz "lekkiej" fantastyki, ot do jego książek trzeba podchodzić z przymrużeniem oka. Są trochę szalone, niezwykłe, jednakże humor w nich jest niesamowity. Ukłon należy się też w stronę Piotra Cholewy, który świetnie potrafi przenieść żarty na polskie realia.

Swoją drogą polecam Dobry Omen napisany razem z Gaimanem :) naprawdę bardzo fajna książka - parodia wszystkich filmów "grozy" z diabłem (no, ale przede wszystkim Omenu :D)

mrbean93 03-10-2007 15:52

Terry Pratchett to wg mnie świetny pisarz. Może niektóre jego powieści są nazbyt groteskowe i prześmiewcze, ale mnie się podoba. Moje ulubione książki ze Świata Dysku to ,,Muzyka Duszy" i ,,Kolor Magii". Z tych nie z ŚD fajny jest ,,Dobry Omen" (Pratchett nie pisał go sam).


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:51.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172