Metallica meets Cannibal Corpse :-) No to obracając się kontrastem… i przy okazji cegiełka do teorii, że relewantna muzyka skończyła się na latach 90tych :P Evolution Of The "Friends" TV Theme Song - 1920s to 1990s - ft. The Rembrandts |
Całkiem fajne i zabawne nagranie. Miło posłuchać. :smile: No to dalej lećmy tematami i niech moc będzie z wami. ;) |
|
Dhratlach, wybacz, ale tu trzeba mieć inny poziom wrażliwości.:) Soundtrack do wampira Piękna piosenka, ale Jaśmin pisze i stąd durne skojarzenia. Jaś |
|
|
Big Cyc to mniej niż nic, Za to Rinn lepsza niż gin [z tonikiem]. :grin: |
Tildan, pasuje. Bluesa słuchają smutni ludzie, którzy nie mają dość pieniędzy, żeby się napić.:) Ode mnie, Janet, podobnie jak jej brat zawsze mogła wybierać z najlepszych tancerzy.:) Miss you much Jaśminowiec |
nie moja to muzyka, ale tak teoretycznie - po co komu kopia muzyczno-wokalno-choreograficzno-wizerunkowa, jak jest oryginał? Ode mnie jak (prawie) zawsze gitarowo :) Adam Bostock - Lubberkin |
Niezłe zen.;) Całość też nieźle daje radę, ale tylko jako ciekawostka. Do mainstreamu nie wejdzie, choć dla niektórych może to być zaletą. Ode mnie - Silence is not the way, we need to talk about it. Bush - nie krzaki, taki artysta: Pzdr Jaśmin |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:07. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0