Moim zdaniem można było poczekać z ekranizacją Wieśmina. Sapek zbytnio się pośpieszył ze sprzedażą praw autorskich. Miało wyjść ładnie a wyszło jak zawsze miernie. Na szczęście gra zapowiada się całkiem dobrze. A co byście powiedzieli gdyby Wieśmina zekranizował ten od Władcy pierścieni - Peter Jackson :lol: |
O "Wiedźminie" to lepiej mi nie wspominajcie-książkowa saga to dla mnie kamień milowy w literaturze fantasy, ale po obejrzeniu filmu przez miesiąc nie mogłem na te książki patrzeć! :x |
Film może najlepszy nie jest :rotfl3: , potwierdzam, ale z tymi książkami to przesada... :). A jeśli o Petera chodzi, to niewiem, ale próbuj Andurion, chęci nigdy za wiele. |
Według mnie nie da się w pełni oddać tego co przekazuje książka poprzez film i na odwrót. Czyli nie ma idealnej ekranizacji a większość to tandeta jakich mało. Sporo jest też filmów, które same w sobie są dobre ale porównując z książką są do niczego np: "Zielona Mila", czy "Forrest Gump". Za to nigdy nie spotkałem się z przypadkiem by film z powodzeniem przeniesiono na strony książki, większość z tego co czytałem to "potworki" jakich mało. |
Gdyby filmowy Wiedźmin był tak samo oddany książce jak filmowy Władca Pierścieni dziełom Tolkiena to zdecydowanie byłbym usatysfakcjonowany :D Bardzo chciałbym, żeby w filmie Vesemir przestał być kapłanem, a zaczął Wiedźminem. Film był kompletną katastrofą już w fazie planowania jakie postacie w nim wystąpią. Jeszcze gorszą, kiedy uzgodniono obsadę. Dalej było tylko gorzej. Dobrze by było, gdyby powstał nowy film Wiedźmin, który zatrze bardzo nieprzyjemny smak, a raczej niesmak, jaki pozostawiła wersja obowiązująca do dziś... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:56. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0