Wampiry i wilkołaki. Van Helsing i Underworld
 

Zdziwiłem się bardzo, że topic'u na temat filmów van Helsing i Underworld jeszcze nie było.
Więc takowy chciałbym zacząć.

Te filmy dają wiele info na temat Wilkołaków oraz Wampirów. Praktycznie dzięki tym tytułom przychylnie zacząłem patrzeć na te rasy w RPG'ach i całym świecie Fantasy.
A wam jak to smakowało?

Hmm ja ogolnie mam slabosc do wszystkich filmow o wampirac ;) . Ogladala oba i to pare razy. Moze i nie sa jakos szczegolnie ambitne ale te sceny mmmmmmmm. Kraiobrazy, walka, watek milosny. Ale jak znam zycie zaraz pojawia sie krytykujac opinie na ich temat. Wielu fanow swiata mroku uznaje je za niewarte obejrzenia i nudne. No coz ja mam inne zdanie. Czy to zle?

Źle nie. Każdy do swojego zdania ma prawo. A Same Filmy....
Van Helsing świetny. Wspaniale mi się oglądało końcową walke Wilkołak kontra Batman ;) :-P

Underwold no tu już mniej ciekawie Za łątwo Wampiory załatwiały Wilczków, zręsztą same wilkołaki jakieś takie słabowite się wydawały... Film można obejrzeć pare świetnych scen jest. I tyle.

I ja też mam jak najbardziej pozytywna opinie o obu tych filmach... I o muzyce z Van Helsinga - świetna jest. Nie oglądałem za to Underworld 2, co muszę nadrobić... Ale wydaje mi się, że nie będzie przesadnie dobre. Ale obejrzę, ocenię.
Za to o Van Helsingu w recenzjach prasowych itp trudno sie doszukać jakiejś pozytywnej... Nie wiem w sumie, czemu. Nie jest to ambitne kino, ale ciekawe. No - zwłaszcza, że to film niskobudżetowy...

Lista najdroĹźszych filmĂłw - Wikipedia, wolna encyklopedia

Nisko... Co? Jeżeli jest niskobudżetowy, to ja też taki budżecik poproszę- 160 milionów dolców, co to jest... :P

Mówiąc krótko, oba filmy to sieczki do obejrzenia między piwem a czipsami. Nic specjalnego, ale można się fajnie bawić. Czyli to, czego oczekuje się od takich filmów- bo chyba nikt nie oczekiwał ambitnego filmu o mordowaniu wilkołaków, wampirów i frankensztajnów.... :)

Hm... To już inna sprawa. Nie sprawdzałem tego - za to jak oglądaliśmy na dvd materiały dodatkowe, wywiady itp, cały czas podkreślali, z reżyserem i Jackmanem na czele, że to był film niskobudżetowy. Pamiętam, bo się nie mogliśmy nadziwić. Także nie wiem, jak to jest.

Van Helsing i Underworld... Ciekawe filmy. Takie ot, do obejrzenia bez większego przejmowania się fabułą... Ale mimmo wszystko - dobre. No, przynajmniej mi się podobały :) Bardziej oczywiście Underworld, ze względu na Scotta Speedmana... :) No cóż, ale to jestem ja :P

A, no i nie do końca w obu filmach podobała mi się interpretacja dotycząca sposobów na zabicie wampira. Kule z ultrafioletem mnie rozwaliły XD No bo kto powiedział, że światła nie da się upłynnić, prawda?...

pozdrawiam.
naikelea.

Moim zdaniem Underworld 2 nic ciekawego nie przynosi sam w sobie. Ale jeśli ogląda się jedynkę i zaraz potem dwójkę to wiele rzeczy staje się jaśniejszych.

Dokładnie w dwójce wyjaśniają się wszystkie niejasności, więc moim zdaniem obejrzeć warto, a nawet powinno się jeśli się Underworld 1 podobał.

A jeśli chodzi o kase wydaną na Van Helsinga to przypominam że Wikipedia kłamie, ponieważ można tam edytować ile sie chce.

Mi podobały się filmy i nie jestem zmartwiony że je obejrzałem, przeciwnie mógłbym je obejrzeć parę razy. Nawet dobrze obejrzeć 2 lub więcej razy, aby w pełni zrozumieć filmy-chodzi o Underworld nie o Van Helsinga.

Zagadka: Co powstanie ze skrzyżowania wilkołaka z wampirwm? Niewiecie...wielki niebieski wk... smerf! To wszystko co wyniosłam z filmu Underworld.Gorszy film to chyba tylko "Ja wam pokażę" na podstawie Grocholi Blle.... Do którego obejrzenia zmusiła mnie matka.