Ja z tych przereklamowanych superproducji zawiodłem się przede wszystkim na następujących filmach: "Osada", "Troja", "Aleksander".
No właśnie po co brali się za ekranizację tak wspaniałej powieści nie mając na to środków (mantikora zrobiona ze szmat to już szczyt) :( .

Budzet to nie wszystko - zamiast na znanych aktorow, ktorzy wcale widzow wiecej do kina nie przyciagneli, trzeba bylo w scenografie zainwestowac - a nie w stara Jenefer :|

Święta racja.O wiele lepiej byłoby zainwestować w porządne efekty i scenografię i stworzyć mega-film o smokach....Ehhh marzenia.

A co do Jenny :D ostatnio leci reklama w tv.Widać ,że powoli upodabnia się do Cher :lol: .A reklama bez sensu.

Pytacie o najbardziej kiczowaty film? A już wam mówie

"Żołnierze kosmosu"

Zapewniam was czegoś takiego jeszcze nie widzieliście, powiedzieć o tym filmie że jest do d...., niczego to za wielka pochwała dla tego tfu! filmu.

Zgadzam się z fleischmanem, przyjęto regułę że sequele nie mogą być leprze od pierwowzorów i za zwyczaj tak jest dlaczego?? Bo pierwowzór to zamknięta całość, wszystko co chciał przekazać twórca (chyba że dalsze części były w planie), sequel to kombinowanie jak przedłużyć przyjemność :P . Ale część sequeli jest mimo to dobra jednak traci w oczach wyznawców za zaniżanie poziomu pierwowzoru. Założę się że to samo będzie z Rysiem, nie dorówna misiowi i co poniektórzy wielcy krytycy - znawcy będą pomstować, że szkoda czasu i pieniędzy bo gorsze od misia, ale film robi ten sam Tym i na pewno będzie świetny.

Jesli chodzi o filmy na których sie zawiodłam to Piła II i z tego co słyszałam III to jeszcze wieksze mieso, to nie dla mnie, nie na moje nerwy :(

Hannibal- o ile MIlczenie Owiec jest swietne to Hannibal juz w kilku momentach przesada, np.akcja z mozgiem

Cube 2 - miałąm sie bac bo to thriller, no ale jakos nie było czego.. :roll:

zgodze sie co do wiedzmina- to był istny gwałt na mojej wizji tej ksiazki. Po co sie w ogole za to brali :? poza tym Żebrowski :shock: jak dla mnie pomyłka totalna

Opowiesci z narni - za duzo podobienst do Władcy, chyba chcieli na siłe uczynic z Aslana konkurenta do Golluma

i jesli juz cos z tego kręgu to Harry Potter 1 - dla mnie rozczarowanie zupełne.

Wszystkie filmy Uwe Bolla z "Bloodrayne" na czele. Po obejrzeniu 2 jego filmów pojęcie kału w kinematografii nabrało nowego znaczenia...To nie - do - opisania.

Film, na którym się najbardziej zawiodłam to "Eragon"... Czegoś tak beznadziejnego jeszcze w życiu nie widziałam, nie licząc filmów typu "Terminator" (są różne gusta).

W ekranizacji książki Paoliniego źle zrobino... WSZYSTKO (przesadzam muzyka była całkiem przyjemna). Film, który miał byc hitem okazł się hitem, ale z dużym S przed H.