Mój ulubiony serial Polski to:
- Wataha - dzieciństwo spędziłem w Bieszczadach, dlatego ten serial daje mi powody do wielu wspomnień i do tego sama historia przedstawiona w serialu jest bardzo ciekawa. Wiele z tych miejsc wciąż pamiętam :D Przyjemnie mi się ogląda.

Ulubione seriale
 

Temat spory bo przecież są i seriale akcji, sitcomy, telenowele (choć to nie jest w moim typie) no ale dobra, myślę że moje typt to:

• M*A*S*H - za całokształt i humor
• Person of interest - za świetną fabułę i dobre postacie
• Boston leagal - za humor i postać Alana

No, to na teraz mi się przypomina jako seriale które zrobiły na mnie duże i dobre wrażenie :razz:

Mi za to mocno do gustu przypadł serial:
Stranger Things - najbardziej z tego serialu podoba mi się klimat jaki stworzyli. Przypomniały mi się stare filmy z lat 80, na których się wychowałem. Do tego świetna historia i aktorzy :)

Twin peaks (wszystkie 3 sezony) mój top 1. Lubię do niego wracać co jakiś czas i zawsze inaczej się ogląda. :)

Altered Carbon obejrzany ostatnio. Polecam.

Czy jest to udana adaptacja książki Richarda Morgana nie wieu, bo nie czytałem, ale naprawdę bardzo fajny i soczysty kawałek cyberpunka. Wiem, ze ciężko porównywać filmy i seriale, ale jeżeli idzie o klimat CP, to Carbon zdecydowanie widzę lepszym niż Blade Runner 2049. Ciekawie zawiązana historia przetykana gęsto klimatem noir.

Leon, ja mam odwrotnie. Czytałem Modyfikowany Węgiel Morgana, ale nie widziałem, że zrobili do tego serial.
Przyznam, że nie doczytałem książki do końca. To co dla ciebie jest zaletą mnie odrzuca. Strasznie ciężki klimat, jak to cyberpunk.
Ale napisana świetnie. Takeshi Kovacs jest interesującą postacią. Tylko ja po prostu nie trawię ciężkiego i brutalnego przekazu.

Jaśmin

Ja czytałem, ale dawno i oglądałem niedawno. Wydaje mi się, że dodali wątek z siostrą, ale minęło dwadzieścia lat więc mogę się mylić :)
Co do brutalności, to serial raczej był lżejszy niż książka.
Serial polecam, bo warto. Ale dla tych co lubią takie klimaty.


Może to nie ten temat, ale mam coś do anty polecenia :)
Serial Supergirl.
O ile pierwszy sezon był w miarę, choć były różne głupoty, to poległem w 2 sezonie. Poprawność polityczna zabiła jakikolwiek sens, zaczęły się dłużyzny, a głupota postaci zaczęła powalać.

No trudno. Okna już mam więc dzięki za propozycje ale jednak spasuje. Może spróbuj jakieś forum budowlane?

Wracając do tematu.

Ja ostatnio oglądałem The Boys od amazona i musze powiedzieć, że świetnie zagrany i napisany serial. Adaptacja poczyniła pewne daleko idące zmiany względem komiksu, ale zrobiła to na tyle dobrze, że część wolę w wydaniu serialowym, część jednak wolałbym widzieć w wersji komiksowej. Generalnie mocno na plus. Polecam wszystkim z czystym sercem oba. Kolejność chyba bez znaczenia. Mnie ciekawie porownywało sie je razem.

The Boys przyjemne. Końcówka sezonu trochę obniżyła poziom, bardziej polubiłem pierwsze odcinki. Ogólnie na plus, szkoda tylko że telewizja ma swoje prawa i nie można popuścić cugli jak w komiksie. Sam oryginał próbowałem czytać, niektóre sceny rzeczywiście mocno porąbane, ale w sumie nie zachwycił. Brakowało mi szerszego zamysłu niż bicie złych supków, do tego fatalna kreska na samym początku. Może później się rozkręca, ja przez dziesięć zeszytów raczej się nudziłem.

Właśnie skończyłem oglądać Mindhunter na netflixie. Świetny serial. 2 sezony. 2 sezon trochę gorszy od poprzedniego, ale zdecydowanie warto obejrzeć.