Najpierw pozwolę sobie zaprezentować coś, co pokazuje, moim zdaniem, jak bardzo różni się Tolkien od 99% swoich naśladowców. Wrzucam to również dlatego, ze jest tam zawarta dość ostra ocena MERPa, którą to ocenę, podzielam.

Dlatego proponuję zajrzeć na Antyrecenzja

Fakt, że moim zdaniem MERP niezbyt oddaje magię świata Tolkiena nie oznacza, ze każda sesja w tym świecie jest skazana na niepowodzenie. Według mnie, tak naprawdę wszystko zależy od GMa oraz graczy. Biorąc pod uwagę doświadczenia, gdyz prowadziłem PBFa tolkienowskiego przez kilka lat, da się zrobić coś, co będzie sprawiało satysfakcję i graczom i GMowi.

No to co? Robimy sesje to tego systemu? ;]

Hej :) wróciłam po latach ;)
poszukuję Mistrza Gry do MERPA - ktoś chętny? ;)

Śródziemie to jak dla mnie najpiękniejszy świat fantasy i chyba najbogatszy. Często się słyszy, że nie nadaje się on do gier fabularnych bo te mogą popsuć delikatną atmosferę tolkienowskiego uniwersum. Zdaję się, że to spora przesada. Jeśli zarówno gracze jak i mistrz gry naprawdę "czują" Śródziemie na pewno gra nie straci na swej niezwykłej magiczności.

Co do jednego na pewno się zgadzam MERP nie jest wybitnym systemem, a już na pewno jego mechanika nie oddaje dobrze realiów. Sądzę, że Śródziemie jak żaden inny świat fantasy nadaje się do storytellingu. W końcu Władca Pierścieni miał być w zamyśle autora przede wszystkim dobrą opowieścią. Jeśli już miała by istnieć mechanika to widziałbym ją podobnie do tej jaka występuje powiedzmy w L5K.

Na koniec chciałbym poruszyć kwestie umiejscowienia czasowego przygód w Śródziemiu. Wielu mistrzów i graczy skrępowana jest właśnie przez brak znajomości innych okresów niż te przedstawione w trylogii. A okres Wojny o Pierścień nie każdemu musi odpowiadać bo przecież wszyscy wiemy jak ta historia się skończy. Są jednak takie czasy gdy w Śródziemiu panuje względny spokój, idealne czasy na rozgrywanie przygód :)