lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Raporty z sesji (http://lastinn.info/raporty-z-sesji/)
-   -   [WFRP] Rycerskie Obyczaje I (http://lastinn.info/raporty-z-sesji/9668-wfrp-rycerskie-obyczaje-i.html)

Aschaar 17-01-2011 19:50

Cytat:

Napisał Akwus
Kreacja Młokosa pomimo mojego narzekania powyżej strasznie przypadłą mi do gustu, miałem wrażenie młodego przedsiębiorczego gnojka, który już jest w księciem półświatka a ma ambicje na króla jest ekstra. Uniezależniłbym go tak zupełnie od MG tylko, żebyś stanowił dla nas wsparcie w walce z tymi dwoma skubańcami. Byś prowadził gościa z zasobami, znajomościami, powiązaniami, których żadna z postaci nie ma, a które mogą się przydać w rozrywaniu intryg MG na strzępy Oczywiście nic za darmo, ty nam pomoc my Ci przysługi i mamy kolejną masę pobocznych wątków, coś jak mały kontrMG w obrębie samego miasta.

To właśnie było założenie jakie tej postaci przyświecało. Gość technicznie miał możliwości na bycie najlepszym wsparciem i najgorszym wrzodem na dupie jednocześnie.
To co w mojej opinii nie zadziałało:
- ja nie dopasowałem swojego poziomu wolnopisarstwa do tego co było pisane w sesji (po prostu za mało ciągnąłem akcję w sobie tylko znanym kierunku);
- założenie, że tło sobie pisze kiedy chce - przy tej postaci - nie zadziałało. Kedgard był zbyt zaplątany w akcję, aby odpuścić regularne pisanie (jak się okazało);
- no i najważniejsze - ta sesja skończyła się dla mnie za szybko (co też nie było bez znaczenia);

No, ale dość tego narzekania ;)

Bielon 17-01-2011 21:12

Sesja sesją. Trwa Kampania. Czekam na Was mili moi. Rzekł bym tęsknię.

A Tło musze sobie przemyśleć, przy czym Aschaara biorę tylko do Tła. Z racji tego czasu, choć wiem, że maniak siedzi na Forum i pisze wszędzie. :D A dla Kolegów czasu mu szkoda, menda jedna...

Pozdrawiam
B
.

Eliasz 17-01-2011 21:14

Trochę późno, ale tym razem dla odmiany krótko.
Końcówka sesji przypadła w dość wzmożonym okresie mojej aktywności. 2 - ga noc w której śpię 3 godziny i nie mam nawet kiedy przeczytać coście tam nabazgrali wcześniej.

Generalnie trochę się asekurowałem jak nie szlachcic ... w końcu wystarczy pierdnięcie i idzie się na szafot, a gadka szmatka o dokumencie którego nie ma nie wiele by pomogła.
Więc zajmowałem się tym czym mogłem przy okazji - a że okazji było sporo to się ich Tupik chwytał, dość nieśmiało na początku, ale pod koniec się już rozbestwił :)

Akcja gnała jak szalona... jak zwykle u Bielona i zanim się zorientowałem już była kulminacja i koniec. Ale generalnie miałem wrażenie , że i tak więcej zależy od innych więc się skupiłem na knuciu... z szlachectwem w ręku, pewne rzeczy rozegrałbym inaczej, na pewno nieco ostrzej... no i nie przypuszczałem, że połowa służby jest "przejęta" ...

W opisach na pewno się poprawię, więcej akcji i konkretów. Co do zachwalania czynów postaci - do tego jeszcze wrócę, muszę przeanalizować sesję krok po kroku, ale jak pamiętam pierwszy i być może jedyny nabrał największych podejrzliwości do Cecila już na wstępie.
No a potem brakowało mu wspólnych działań - o co również MG się postarał - np wyminięcie się z Kresem w drodze zamek - miasto.

PS - mariaż nie uważałem za nic złego, choć mozna było coś wytargować to jednak spokój i wsparcie na 2 lata w sytuacji "pogranicza w ogniu" to nie byle co...
Zresztą mariaz zawsze można rozwiązac, a nie przyjęcie to byłby afront. No i zadecydowano niejako poza moimi plecami - a nie szlachcic, jak ryba i dzieci najczęściej głosu nie ma, albo ryzykuje jego utratą jak się już odezwie wśród szlachciców.

W ogóle po tej sesji będzie mu łatwiej współdziałać z innymi co przeleje się na większe konkrety, no bo wcześniej to mógł jedynie dywersję szerzyć - vide Młokos :D Na pewno zajął się sesja w sesji - a raczej szykowaniem sobie osobnych wątków. Przynajmniej urealniło to postać i usadowiło nieco mocniej w tej okolicy. Zaowocuje w kontynuacji jak mniemam.

Omówienie MG, graczy i zasług Tupika - przy najbliższej okazji - po wyspaniu i chwilce wolniejszej...

Komtur 17-01-2011 22:33

Cytat:

o do zachwalania czynów postaci - do tego jeszcze wrócę, muszę przeanalizować sesję krok po kroku, ale jak pamiętam pierwszy i być może jedyny nabrał największych podejrzliwości do Cecila już na wstępie.
Już od drugiego postu MG wszyscy wiedzieli w co Cecil gra, więc trudno tu o jakąś dedukcję. Kwestia polegała na takim odegraniu by nasze postacie doszły do tego same.

Aschaar 18-01-2011 21:22

Cytat:

A Tło musze sobie przemyśleć, przy czym Aschaara biorę tylko do Tła.
Za dużo nie myśl, bo myśliwym zostaniesz, a ta fucha już obsadzona.

Cytat:

Napisał Bielon
Z racji tego czasu, choć wiem, że maniak siedzi na Forum i pisze wszędzie. A dla Kolegów czasu mu szkoda, menda jedna...

FOOOOOCH!!! (z przytupem)

Mój komputer siedzi cały czas, a tylko czasami z jakiejś Jeżyny coś pisze (fujpada nie mogę kupić, bo cała kuracja odwykowa pójdze w diabły)... xD

Ale krótkie posty to mogę z Jeżyny klecić... bo i tak wyglądam głupio jak w jakimś busie piszę coś z lapa. Przybijają potem tacy panowie z lampasami i ręcznie muszę tłumaczyć, że nie ma problemu, a oni chcą właśnie wysiąść.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:02.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172