lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Rozmowy ogólne na temat RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/)
-   -   Chcę być zły... (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/105-chce-byc-zly.html)

Qbista 10-10-2004 20:48

A ja tak nie uważam. Nie chodzi tu o naturę zła, lecz złą postać. Obie rzeczy wydają się zlewać w jedno, a jednak... Dlaczego? W systemach fantasy zło przybiera całkiem inny wymiar. Niektóre rzeczy, które w czasach fantastycznych są na porządku dziennym, dla nas mogą wydawać się potworne.

Nie możemy powiedziec, że postać która non-stop zabija jest zła. Jest okrutna, to fakt, ale czy zła? Nie sądzę. A Wy?

Nijel 15-10-2004 10:46

Cytat:

Nie możemy powiedziec, że postać która non-stop zabija jest zła. Jest okrutna, to fakt, ale czy zła?
Przykład nawiedzonego palladyna. Widziałem i czytałem o niejednym, który w każdym widział zło, każdego chciał spalić na stosie i zabijał większość podejrzanych o jakieś mroczne szachier-machery. Nie możemy powiedzieć, że jest zły - działa w dobrej wierze.
Ale rzeczywiście, jak wygląda typowa zła postać? Złodziej? Egoista i kłamca? Skrytobójca? Każda z profesji "złych" może być u dobrej postaci.

ruffo_83 23-10-2004 11:33

NIjel powiedział:

Cytat:

No tak właśnie myślę, bo z takimi graczami/postaciami się spotkałem. Chyba,że grało się całą drużyną złą. Tak czy inaczej trudno jest grać naprawde złą postacią w otoczeniu tych neutralnych i dobrych.
Zgadzam się w tej kwestii z Nijel'em. Chłopak ma 100% rację. Postać o złym charakterze nigdy nie porozumie się z nikim w drużynie (przy założeniu, że reszta graczy jest dobra tudzież neutralna). Charakter postaci odnosi się do całego świata i wyjątku nie stanowi tutaj drużyna, z którą postać podróżuje. Pewnikiem postać taka ma coś do "zrobienia" w drużynie. Może być szpiegiem wysłanym przez jakiegoś wroga drużyny, może być płatnym zabójcą mającym zabić kogoś z drużyny ( lub ją całą :D ), a w reszcie równie dobrze może robić za dezinformatora. Pewnikiem drużyna zawierająca w sobie "czynnik zła" obudzi się kiedyś w niepełym składzie( czytaj: some1 gonna die) lub co gorsze nie obudzi się już nigdy...

Fistus 23-10-2004 16:28

Ale bzdura :lol:.
Np. według twoich ulubionych dnd postać zła jest postacią wypraną z wszystkich skrupułów, problemy może rozwiązywać w dowolny sposób (nie zawsze jest to zabójstwo; pomijam historię postaci), nie ma potem wyrzutów sumienia związanych z robieniem komuś krzywdy, ale to tylko tyle, jeśli stwierdzi, że lepiej jest przekupić strażnika to to zrobi zamiast go zabijać, więc nie mogą się znajdować w drużynie postacie, kótre jeśliby postawić przed tym samym poroblemem rozwiązały go inaczej ?

ruffo_83 23-10-2004 19:58

Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja nie stwierdziłem, że postać zła zawsze pójdzie tą drogą. Oczywiście masz rację, że jeżeli istnieje jakiś "łagodniejszy" spsób to wykorzysta go, bedzie się starała postępować z finezją. Nie mniej jednak w odróżnieniu od postaci dobrej jest on w stanie postąpić wobec drużyny w opisany przeze mnie sposób. Znam to z praktyki :D

Fistus 24-10-2004 11:33

W tym momencie jest to wina mg, że pozwolił na taki skład drużyny (chyba, że było to wymagane do kampanii), u nas jak powstała taka różnica charakterów to się podzieliliśmy i powstały dwie drużyny, które i tak się spotkały pod koniec sagi ;). (podział trwał zaledwie kilka sesji)

ruffo_83 24-10-2004 18:25

Ja raczej jestem zdania, że charakter postaci jest dowolny w kazdej drużynie byleby go odgrywać poprawnie. A wprowadzenie od czasu do czasu jakiegoś evila jest calkiem fajne, zaskakujące dla drużyny i wprowadza troszke urozmaicenia. Wszystko zależy jak roziwja się gra, w jakim kierunku idzie.

Fistus 24-10-2004 22:35

W tym momencie zaprzeczyłeś sobie samemu. Napisałeś coś odworotnego w poprzednim poście. ;]

Nijel 25-10-2004 17:48

Bissel - postać Bielona, Morque. Nikt mu chyba jeszcze nie przylał tylko dlatego, że wie coś więcej od pozostałych graczy/postaci ale nie chce się tym na razie podzielić. Mordę ma całą,bo jesteśmy ciekawi co takiego mógłby nam powiedzieć. Na pewno jest to postać zła i na pewno jest to przykład "dobrej" złej postaci. Nawet jeśli ma na poźniej killim.

Fistus 25-10-2004 18:02

Ja wiem czy od razu zły... może jest opryskliwy, pracuje dla kogoś kto zabronił mu mówić co jest i tyle, sprawia tylko złe wrażenie a w rzeczywistości jest zapalonym botanikiem :P. ;)
Ale fakt faktem, nie zdziwiłbym się mocno gdyby nagle okazało się, że jest jakiś 'lewy' i należy go przeznaczyć do utylizacji ;).
W sumie to Bielon powinien się teraz wypowiedzieć i odkryć przed nami charkter Morque'a ;).


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:03.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172