Ja tylko chciałam dodać, że temat może i nawet ma sens, ale nie jako temat a artykuł lub felieton i to w dodatku do konkretnego systemu, bo już absolutnie nie można go podpasować do systemu takiego jak Wampir czy CP2020.

Taka mała rada do autora: Jeśli już coś takiego piszesz to daj odpowiedni temat: Jak stworzyć postać do DD lub Warhammera lub Zew Chtulu. A jeśli nie to nie skupiaj się tylko na jednym. Tworzenie postaci przecież dotyka wszystkich sytemów RPG.

Nie jestem za narzucaniem stylu tworzenia postaci. Jest w tej materii jednak pewne występujące zjawisko, złego tworzenia postaci. Mianowicie gracze, którzy grają w realu niejednokrotnie za często zmieniają postać, co niszczy plany MG w czasie kampanii. Jest to niezwykle niedogodne dla prowadzących, ponieważ powoduje, że wątki związane z graczami stworzone przez MG legną w gruzach. Obniża to znacznie status gry i zniechęca MG, niejednokrotnie pada przez to kampania. Drugi błąd pojawia się w momencie, gdy gracze skupiają się bardziej na cechach bohaterów, a nie na ich historii. Wynik takiego działania jest bardzo prosty: zero przygotowania duchowego postaci, a potem problem w oddaniu jej istoty na sesji, o tak wymyślony na szybkiego życiorys, często za krótki nie pozwala dorzucić MG ważnych elementów na sesjach dotyczących gracza, które bardziej wiążą go z postacią i polepszają jakość gry. Przecież przywiązanie do postaci daje największą frajdę z gry i pozwala nam zdobyć uznanie wypracowane przez nas samych w świecie, w jakim toczy się rozgrywka. Dlatego też schematy jak tworzyć postać dla niektórych są jak najbardziej wskazane, jednak nie wolno ich niestety stosować, ponieważ ograniczają i odrzucają od gry. Warto jednak pokazywać takie rozwiązania, ponieważ inni gracze mogą wyciągnąć z nich choćby ziarnko, albo sami stworzą własne wzory tworzenia postaci, a to już olbrzymi plus. Dlatego nie należy pouczać a pokazywać jak coś robić, bo czasem sami nauczymy się przy tym czegoś nowego.

Doprawdy ;] ?

CP2020..Rasę wywalamy, resztę dostosowujemy..Ochroniarz, ambasadora który jest kumplem jego starego. Ambasador ma dwie córeczki które lubią zaszaleć na dyskotece, oraz podrywać swego ochroniarza(pachnie "Sarą", nieco :lol2: ). Poznał trochę dyplomacji gdy przebywał na salonach, ma niezłą reputację u glin i lokalny gang złodziei w postaci śmietrelnego wroga.
Kumpla kuriera (ala Johny Mnemnonic) i handlarkę bronią której kiedyś pomógł.

Do wampira też by się dałoby dostować.. Ale faktycznie, robiłem ten opis pod światy w konwencji średniowiecznej. Pewne rzeczy są jednak niezmienne. A zachowania ludzi do tej kategorii należą.
Ja też..Ale jak ktoś nie potrafi stworzyć porządnej historii, to trzeba im pokazać drogę.

Witam

Oczywiście, że jestem za wspieraniem graczy w tworzeniu postaci, zwłaszcza, gdy zaczynają dopiero grać, wynika to jasno z mojego wcześniejszego postu. Trzeba być jednak niezwykle ostrożnym podczas tego typu operacji i to trzeba zaznaczyć, ponieważ ktoś może źle odczytać nasze intencje i stwierdzi, że tworzymy postać za niego, a co za tym idzie zabieramy mu całą frajdę z tego etapu gry, nawet jeśli w ostateczności przyjmie wtedy naszą propozycje, to zjawisko to z całą pewnością odbije się w czasie gry, ponieważ gracz będzie czuł się nieswojo odgrywają tą postać, przynajmniej ja bym się tak czuł. Pomagajmy, więc tak by druga strona była usatysfakcjonowana, i nie miała do nas o nic pretensji, lepiej coś sugerować, niż zmuszać.

Pozdrawiam Radosław

Zgadzam się ..Nie można tworzyć postaci graczowi..
To musi być jego samodzielna kreacja

Po pierwsze dziękuje autorowi tematu bo dzięki niemu wlaśnie stworzylem bogatą historię swojej postaci.

Po drugie jak sam zaczynałem to moj kuzyn (MG) bardzo dobrze pomógł mi stworzyć postać. To nie był jego wybor on po prostu prezentował skrócone opisy ras klas dawał mi rady wszystko wytlumaczyl i pomógł, najważniejsze jest jednak to , że on nie robil tej postaci tylko działał jaki pomocnik, fakt jest , że mógł stworzyć postać dla siebie ale to ja na końcu decydowałem! Jest małe prawdopodobieństwo , żebyśmy mieli takie same gusta albo żeby on mną manipulował.

Eeee... to ja może powiem tak... jakbym próbował stworzyć postać wg planu podanego przez autora tematu mogłoby mi pójść troche ciężko. Czemu?
1) wypracowałem sobie włąsny sposób kreowania postaci
2) preferuję system WoD, a tam niestety ale raczej powinno siękreować postaci w trochęinny sposób. Zaczynam więc od pytań czysto filozoficzych:

a)Kim jestem?
-biedny/bogaty
-majątek po rodzinie/kradzieże/straciłem majątek/dorobiłem się uczciwą pracą
-jaka jest moja praca?
-jakim klanem/rasą/plemieniem/itp chcę grać?
-z jakiego kraju pochodzę
-jak się nazywam?
-ile mam lat?
-główne założenia charakteru

biorę też pod uwagę czas rozgrywki, gdyż dobrze jest osadzić postać w konkretnym miejscu i czasie. Na przykład chcę zrobić nosferatu, za życia będącego szpiegiem. biorę więc pod uwagę I i II wojnę światową. Biorę pod uwagę z jakiego państwa mógł się wywodzić według stereotypów, które mogą mieć duże znaczenie dla charakteru. Oczywiście ważne jest też dzieciństwo, ale to schodzi nadalszy plan przy wymyślaniu "jak do tego doszło, że obrałem taki zawód". Załóżmy że chcę, żeby postać wyglądała na 20 lat, a na przykład życie wiodła w trakcie pierwszej wojny światowej. Akcja scenariusza jest w roku 2007 na przykład, więc po przeistoczeniu w jakiś sposób albo zapadłem w letarg,albo żyłem spokojnie swoje nieżycie nikomu nie wchodząc w drogę i za bardzo się nie rozwijając, chyba że MG przedstawi troszke inne założenia.

Po określeniu tychwszystkich najważniejszych ogółów będących szkieletem postaci, zaczynam dopracowywać szczegóły. Im więcej szczególnych szczegółów tym barwniejszą mamy postać, przy czym nie opieram rozbudowy szczegółów na pytaniu "dlaczego", a "jak do tego doszło?".

ALE TO JEST MÓJ SPOSÓB!!! Kto jest chętny może z niego skożystać, jednak jedną rzecz mogę polecić bardzo. WYPRACUJCIE WŁASNY STYL TWORZENIA POSTACI!!!! tak będzie dla was wygodniej, nie będziecie się odnosić punkt po punkcie do cudzego stylu, ale robić to poswojemu, tak jak wam pasuje. Dzięki temu tworzenie postaci będzie przyjemniejsze, co można później odczuć czytając jej historię. Jeżeli przygotowujecie się do swojej pierwszej sesji w życiu, polecam zrobić 3-5 postaci bez celu, niekoniecznie do sesji, po to tylko żeby się wyrobić, wyrobić własny styl i nabrać pewności w tym co się robi. Pozdrawiam
FdF

Pawde mówiac to nie bardzo sie zgadzam w tym by MG nie ingerował (czasami bardzo powaznie ) w tworzona postac - ba uwazam wrecz ze to jego obowiazek . Dlaczego ? - to bardzp proste - podstawa dobrej sesji jest dobry pomysł , pewna koncepcja . Gracze sa pewnym elementem histori która chce opowiedziec MG ( badz przeprowadzic graczy pzez ciekawy zestwa zagadak / problemów / zadań . Jezeli Mg nie inegruje w postacie na samym poczatki stwierdzajac "Stary , ta postac nie jak bedzie sie komponowac z moim zamierzeniem / planami - zmien to , top i to a wtedy mi bedzie łatwiej a tobie bedzie sie grało płynniej i twoja postac nie bedzie wyrwna z kontekstu .

Reasumujac : by sesja była lepsza konieczne jest by postacie "przylagły " do zamysłu MG . A im bardziej postacie komponuja sie z charakterem przygody tym lepiej . Dodam ze czasami MG nie musi a zazwyczaj nie powinien opowiadac graczom "ze bedziecie chodzic po miescie , spotkacie złego maga , bedziecie z nim walczyc i zostaniecie wielkimi bohaterami " wiec gracze powinni przyjac " na wiare " wskazówki MG i ze zrozumienim przyjac jego inegerencje .

Twój sposób jest ciekawy..Ale wg mnie poczatkującemu graczowi sprawiłby wiele kłopotu. A najtrudniejsze by były główne założenia charakteru.

Co do apelu o wypracowanie własnego stylu tworzenia postaci..to popieram. Niemniej taka sprawa wymaga eksperymentowania i ćwiczeń, ćwiczeń ,ćwiczeń..

To juz zależy od stylu prowadzenia rozgrywki przez danego MG. Jedni lubią przygody które idą z góry ustalonym torem.
Innym nie przeszkadza możliwość diametralnych zmian jakie mogą nastąpić za sprawą działań graczy..Wszystko sie sprowadza do sprawy jak dużą kontrolę nad graczami sprawuje dany MG.
A to już kwestia osobistych preferencji każdego Mistrza Gry.

Jak dla mnie takie podejście nie jest najlepsze. W końcu to przygoda ma być dla graczy/postaci a nie na odwrót. Jeśli gracze stworzyli sobie właśnie takie a nie inne postacie, to znaczy, że mają ochotę pograć właśnie w taki, określony przez ich postacie sposób i MG powinien się do tego ze swoją przygodą dostosować. W granicach rozsądku oczywiście. Np. nie można zgodzić się na T 1000 w FR (chociaż jakby się dobrze zastanowić...;)), ale jeśli gracze stworzy sobie, np. coś na kształt złodziejskiej szajki, to raczej nie ma co na siłę pchać ich w dworskie intrygi, bo taki jest pomysł na przygodę, bo najwyraźniej mają ochotę na coś innego. Jeśli już jakoś ingerować, to jeszcze zanim zaczną tworzyć postacie poinformować ich zgrubsza, jaka będzie następna sesja/kampania. Np. „Słuchajcie, teraz pogramy w świecie wyższych sfer. Na salonach, rautach, prywatnych komnatach prominentnych osobistości. Intrygi, spiski, knowania na szczytach władzy, itd. Stwórzcie sobie coś odpowiedniego”