lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Rozmowy ogólne na temat RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/)
-   -   Niezapomniana postać! (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/3223-niezapomniana-postac.html)

Almena 20-05-2007 21:34

Niezapomniana postać!
 
Może temat oklepany, ale chciałam spytać was o postać z RPG, waszą własną lub cudzą, której nigdy nie zapomnicie!:D Która miała w sobie coś... bardzo oryginalnego!:D

Przyznam, że dla mnie taką postacią jest pewien niewinnie i ciapowato wyglądający, chuderlawy, zupełnie niewidomy kapłan, opętany przez demona XD Powalająca inteligencja i niewyobrażalne wręcz knowania uczyniły z niego towarzysza, którego boi się cała drużyna XD (choć gość nie używa w ogóle przemocy, a jedyną jego bronią jest rozum i słowne gry!:D) Każdy stale zastanawia się, czy on tak naprawdę jest z nami czy przeciwko nam XD nadaje sesjom niesamowity charakter;P

Zaś postacią, która zszokowała mnie swoim wyglądem jest... latająca czaszka, którą mam zaszczyt gościć właśnie na mojej sesji XD [no co? Ilu z was grało z latającą czaszką?! :D)

Gdybym miała wymieniać więcej, wymieniłabym całą moją udaną drużynę z TJT!:D
A jak u Was?:D

MigdaelETher 20-05-2007 21:53

No coż nie będę oryginalna i powtórzę za Toba Czcha(mój kochany gnacik :) nie ma to jak romans z czachą ) choć jako rzygający anioł zamentu Nanael też spisuje się nieźle :) słowem + dla geerkoto za fikuśne postacie :D

Mijikai 21-05-2007 18:23

Aye, aye odważne posunięcie grać latającym czerepem. ;] Ja zostanę przy gnomie - łowcy czarownic co i tak robi z niego kogoś nad wyraz oryginalnego. Ja skłaniam się na + dla Vimesa za Akrenthala, którego pewnie nigdy nie zapomnę ;]. Bez absurdalnego humoru i "wypinania się na świat" wkładanego we wszystkie jego posty zielony byłby po prostu nudny, a tak gratuluje i tylko tak dalej Vimes. :D

Radosław 26-05-2007 16:15

Witam

Raden z Rodu Syczącego Węża. Książe z odległej krainy, nieposiadający nic poza swoim mieczem, któremu najpierw nadawał tylko cech magiczne, a potem otrzymał je od bogów. Przyjaciel Elfów, które powierzyły mu nie lada zadanie, a mianowicie ratunek złotego smoka.
Wspierający zawsze bezbronnych i uciśnionych. Mimo tego, że nie był pospolitym osiłkiem, a jedynie zwykłym człowiekiem niejednokrotnie ratował życie swoim przyjaciołom, lub całej drużynie (to nie moja wina, że kostki stały po mojej stronie). To mój najlepszy bohater, którego mam do dzisiaj, i który stanowi szczyt moich osiągnięć w młotku.

Pozdrawiam Radosław

Yaneks 26-05-2007 16:23

Moja niezapomniana postać?
Niziołek fechtmistrz :] Chodzi z dwoma toporami w rękach i kilkoma sztukami innej broni na plecach, cały w płycie cała drużyna się go bała :) Jak jeden z kolegów go wkurzył to bez skrupułów go ukatrupił.
Druga taka postać to kupiec, i to nie byle jaki. Miał tyle ogłady i potrafił tak czarować słówkami (nawet mnie jako MG orżnął :) ), że najlepsze bronie zamiast po kilka tysięcy koron kupował w cenie do 1000, a rzeczy warte 20 koron sprzedawał po kilkaset :)

Khalida 26-05-2007 16:28

Jeśli chodzi o moją postać to saperka wzorowana na saperach z "Malazańskiej Księgi Poległych". Nazywała sie Kłopot, choć nie często wpadała w tarapaty. Drużyna obchodziła sie z nią bardzo delikatnie, bo zawsze nosiła ze sobą środki wybuchowe... Postać została zapamiętama w mojej drużynie po dziś dzień ze względu na imię ( potem została przez przypadek dziwnie powiązana z następną postacią, którą zaraz opisze)

Nieszczęście. Dostał on takie imię przez Kłopot. Ale już spiesze z wyjaśnieniem - otóż Nieszczęście był moim ulubionych BN, którego często wprowadzałam do swoich przygód. Był magiem, służył pewnemu bogu, i bardzo często przeszkadzał lub pomagał drużynie. Przez wiele, wiele przygód nie zostało wyjawione jego imię, a drużyna sie o nie nie pytała. W końcu został wiązany z Kłopot, jako że ona wyznawała tego samego boga, i drużyna nazwała go Nieszczęście ( bo kłopoty chodza parami ;P). Mag ten bardzo często zamieniał sie w białego kota, przez co wyniknęło wiele ciekawych sytuacji (duża część drużyny go nielubiła, więc szybko otrzymał równiez przydomek "kuweta")

Almena 26-05-2007 19:57

Kłopot, Nieszczęście i Kuweta są boscy! :D Jedne z najfajniejszych imion jakie słyszałam na RPG! :D
co do imion - mój niezapomniany BN nazywal się Briotu, a był niezapomniany dlatego, że kumpel ochrzcił go Burito XD

Khalida 27-05-2007 13:32

Miło mi to słyszeć :D

Ale Burito też niezły... to mi przypomina jak mój kumpel grał krasnoludem o imieniu Beufork czy jakoś tak, w każdym bądź razie drużyna nawet nie siliła się żeby to zapamiętać - krasnolud od razu został nazwany Bełkot, i do dziś go tak wspominamy ;D (żeby było zabawniej chodził z kuszą której załadowanie zajmowało kilka tur... kiedyś coś mu nie wyszło na kostkach i bełt z tej kuszy odbił sie od kolczugi.. < to była sesja bardzo na śmiesznie ;) )

Panda 27-05-2007 13:42

Moja postać. Hm. Thomas, Upadły Anioł z TJT2. Może ulubiona bo w jedynej sesji tak długo gram i w ogóle. Ale teraz szykuje sie Gnom Berserker - to może być ciekawe. :)

Co do Czachy to wygrał "Rzut Czachą w Nekromantę" xD

Mijikai 27-05-2007 16:06

Czacha ! Czacha ! Czacha ! A kto rzucał się pytam ? Tzn. kogo ciało rzucało, a kto wpadł na ten pomysł i wcielił go w życie ? A kto tą Czachą nie oberwał, jak było to zaplanowane ? xD Ta akcja posiadała dużą liczbę aktorów. :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:31.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172