|
Przepraszam, że się wcinam w rozmowę, ale co konkretnie jest tak ciekawe w prowadzeniu dwóch postaci?! No jest to to samo co z jedną tylko, że z dwiema :D Nie miałaś niegdy rozdwojenia jaźni?! :P (żart) ;) Skoro już się wtrąciłem to króciuchno powiem, że 2 razy w życiu prowadziłem 2 postacie na raz - tak na prawdę. Raz jako gracz i było to nieziemskie doświadczenie - choć bardzo męczące (o ile 8h z jedną psotacią jest super, o tyle 8h z dwiema to już może być za wiele, zwłaszcza jeśli --->). Obie postacie w szybkim czasie zaczęły się nie znosić i trzeba było niemal nastawać na swoje własne życie :D Jedna była szelmowskim wieloklasowcem, druga zdeklarowanym krasnoludem. Najgorsze ze wszystkiego był jednak ból karku od ciągłęgo kręcenia głową, dla zaznaczenia, która postać mówi :P Drugim razem, kiedy prowadziłem 2 bohaterów to było jako MG, jeden był NPC, który przyłączył się do drużyny, a drugi to moja postać, która musiała z drużyną pozostać podczas mojej przygody, gdyż musiała jakoś trafić za drużyną na kampanię kolegi, który miał prowadzić po mnie :) Ale akurat te postacie się nawet bardziej niż polubiły :cf: więc miałem wygodną wymówkę, dlaczego nie zawsze były, gdy drużyna ich potrzebowała :P |
|
Cóż, pozwalam graczą na dowolną zmianę świata zewnętrznego. Bo nie robię ścisłych scenariusz, tak więc każdy pomysł jest potrzebny. Zasada jest prosta: Jeżeli dostaną w kość, to nic nie płacą a nawet mogą coś dostać Jeżeli zmiany powodują jakieś korzyści dla postaci, wydają Sztony, czyli Punkty losu. Mówi że w plecaku ma klucz francuski. Ja wysuwam obawę że jednak nie i mrugam okiem. Gracz płaci białym sztonem i faktycznie w plecaku jest klucz francuski. Gracze dlatego chcą popróbować mistrzowania, ponieważ sądzą że mają świetne pomysły, które są ignorowane. Możemy oszczędzić im bólu rozczarowania, jednocześnie dają pole do popisu. |
Jeżeli jakiś gracz ma pomysł na rodzinę to spoko - pod warunkiem, że przed sesją mi ją opisał. Nie ma tak, że wyda szton i nagle ma rodzinę. Tak samo jest ze wszystkimi innymi NPcami. W czasie gry gracz nie może wymyślić sobie NPC, może poinformować MG, kogo chciłabym spotkać i może taką postać spotka a może nie. Nie zgodziłbym się również na odgrywanie dwóch postaci na sesji (aczkolwiek w pewnej sesji forumowej sam tak zrobiłem -ale o tym sza, to było dawno i nieprawda), zawsze "ta druga" to będzie NPC. Co do porwadzenia wątków pobocznych. Są one równie ważne jak główny wątek. To dzięki nim postaci stają się ciekawsze, mają cele w życiu itd itp. Jeżeli jakiś gracz chciałby zając się jakąś osobistą sprawą, która nie zainteresowałaby innych graczy (np szukanie sobie żony) to wspaniale, ale w czasie solówkie a nie sesji. Cytat:
|
Tworzenie rodziny występuje raczej na początku gry. Ale jeżeli przed sesją ustalimy tylko NAjważniejsze wydarzenia z życia postaci, to nie mogę bronić graczowi stwierdzenia: Znam tego faceta. Ale nalezy pamiętać że a)MG jest ostatecznym arbitrem b)chodzi o dobrą zabawę. Wyobraż sobie sytułacje, kiedy gracz stwierdza że idzie do jakiegoś tam domu, by naprawić rury. Od 15 lat jest tym dośiadczonym hydraulikiem. I w momencie dotarcia do domu mogę stwierdzić że nie wspomniał że bierze ubranie, bielizne, chusteczki do nosa, dowód osobisty i ten klucz francuski. To prosty przykład, pokazuje że to jest pewne rzeczy są raczej domyślne bo nie można pilnować wszystkich szczegółów. Sytułacja nieco inna: Gracz opróżnia jakiś składzik, coby sprzedać żelaza na złomie. Pózniej okazuje się że potrzebny jest mu klucz francuski. Daje tego sztona, i viola, wśród rupieci jest ten klucz francuski. Inny przykład. Postać potrzebuje monety 5 centowej, bo tylko to mieści się do pewnej układanki. Szton! Ma tą monete. Ten środek nie służy do upraszczania rozgrywki, ale do ucięcia nudnych kawałków z sesji. |
Cytat:
Ale jest różnica pomiędzy znalezieniem klucza francuskiego w stosie narzędzie a nagłym pojawieniem się klucza francuskiego w plecaku PC. Sztony stosuję (tzn nie stosuję ich ale sztonem nazywam tu przyspieszenie akcji, taki skrót myślowy) gdy służą one do "przewinięcia" mało ważny akcji ale nie do naginania rzeczywistości. |
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Właściwie to w tej sytuacji MG nie ma żadnego problemu, bo to on zdecydował dlaczego rodzina przestała odpisywać, więc pewnie w związku z tym jakieś plany. Pozdro i Poćwicz :wink: . Pseudo. |
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:57. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0