lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy rekrutacyjne (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/)
-   -   Another Sun fade to dust! (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/12164-another-sun-fade-to-dust.html)

Radagast 25-01-2013 21:22

Ja bym chętnie zagrał. Szczerze mówiąc we wszystko z wymienionych, raczej poza II (jedna GnaG, jak to pisano w NWN, mi nie odpowiada).
Nie miałbym też nic przeciwko, gdyby postaci były odpowiednio podpakowane i mógłbym odkurzyć Sorena. Akurat do pomysłu nomier tri by się ładnie nadał (i nie tylko tego). Ale to nie jest warunek konieczny.
Mnie też trudno powiedzieć, czy bardziej Firefly, czy bardziej piaskownica. Serial kochałem za ich teksty, tak naprawdę, a nie za fabułę ("Jayne, your mouth is talking. You may wanna look to that."). A piaskownica jest fajna, dopóki nie dochodzi to sytuacji kota na pustyni ("Nie ogarniam tej kuwety"). Ważne, żeby gracze wiedzieli co mają robić, krótko rzecz ujmując.
EDIT: tak przy okazji, to chętnie bym zagrał Rycerzem Poszukującym, albo w świcie takiego.

Pan Błysk 25-01-2013 21:50

Mi najbardziej odpowiadają właśnie III i VI z naciskiem na nowe mroczne wieki. Chętnie odświeżyłbym starą kartę obuńskiego pilota/zawadiaki (trochę pirata). W starych sesjach dochrapał się małego statku kosmicznego ale to akurat mógłbym bez żalu oddać ;)

W praktyce jednak sięgnąłbym po każdą z sesji GS. Kocham ten system a tak rzadko mam okazję grać w jego realiach :(

merill 26-01-2013 07:52

Odpowiadała by mi opcja III i V, odkurzyło by się trochę Evrosa?

Plomiennoluski 26-01-2013 22:14

III, VI, V w tej kolejności, ale mój głos jest minimalnie opiniotwórczy, jako że z GS miałem styczność minimalną a obecnie mam sesji full i niestety przez jakiś czas nie będę mógł wziąć nowych.

aveArivald 27-01-2013 09:24

Ja bym bardzo chętnie zagrał i polatał po kosmosie (opcja III) ale istnieją pewne przeszkody przez które brak mi pewności:

- nigdy nie grałem w sesji w kosmosie ;p (nie żebym sobie nie poradził <skromność> ale zanim zacznę muszę wyczuć klimat a właśnie jestem świeżo po serii StarWars)
- nie znam świata Gasnących Słońc (przydały by się podstawowe materiały, najlepiej w ojczystym języku bo taki najłatwiej się przyswaja ;p)
- zaczynam jutro sesję na uczelni więc przez najbliższy tydzień nie będę mieć czasu nawet na zaznajomienie się ze światem czy rekrutacją

PS1. Już chyba kiedyś chciałem w coś w GS zagrać ale czas nie pozwolił.
PS2. Czemu nikt nie zagra w świecie MassEffect? ;p

Komiko 27-01-2013 10:49

W ankiecie brakuje opcji "Nie chcę bo to lipny system".

Cohen 27-01-2013 11:54

Inteligentni ludzie, którzy nie lubią tego systemu po prostu omijają temat, a tylko dla ciebie nie warto było wprowadzić tej opcji.

Radagast 27-01-2013 15:19

Touche, Cohen.
Komiko, pierwsza opcja w ankiecie jest dla tych co nie chcą. Poczęstuj się.
AveArivald, poczytaj sobie ten wątek http://lastinn.info/pozostale-system...ce-slonca.html Świetne przybliżenie i świata, i zasad GSów.
Wygląda na to, że opcja III prowadzi. Jakbyś się zgodził, Behemocie, na reaktywację starych postaci, to moglibyśmy sobie latać Rybką albo okrętem PanaBłyska i wykonywać różne misje. Od wojska, od szlachty, albo właśnie stawać w obronie uciśnionego ludu i przyłączać się do każdej rebelii jaką znajdziemy. Albo zająć się motywem zemsty Evrosa.
Albo propozycja trochę z innej beczki: Na jakiejś planecie zdarzył się spory kataklizm (choćby z terraformingiem związany), w wyniku którego życie straciła cała panująca tam rodzina. Władzę dziedziczy jakiś ich dalszy krewny (BG), który razem ze swoją świtą (BG BG) leci na tę planetę coby objąć swój urząd oraz zaprowadzić ład i dobrobyt. Może byłoby mniej podróżowania po kosmosie (niestety), ale możliwości umilenia czasu wręcz nieskończone. Mogą się zdarzyć skorupy, grupa wypadowa symbiontów, piraci, buntownicy, psychonicy, antynomiści, dzikie zwierzęta i kontrola skarbowa (byle nie na raz).

Pan Błysk 27-01-2013 18:29

Bardzo chętnie udostępniłbym drużynie statek jak i pilota w osobie mojej postaci. Tutaj musiałbym dodać, że jest to jednostka latająca "pod banderą" gildii Przewoźników i dość stara a moja postać w wyniku problemów finansowych sprzed siedmiu lat(w rzeczywistości tyle czasu upłynęło od ostatniej mojej sesji w której się wcieliłem w tego bohatera :/) straciła wszystkie gwiezdne klucze. Dlatego przydałby się na pokładzie nawigator i ktoś doświadczony w nakłanianiu maszyn do działania.

Oczywiście to jeśli przejdzie wariant nr III i MG zgodzi się na takie "nieco" doświadczone postacie ;)

EDIT:
Zapomniałem dodać, że na statku zamieszkał wówczas mały szary kociak a teraz już pewnie stary wyga. Nijak nie chciał opuścić mostka i kwater załogi. Z bliżej nieokreślonych powodów nazwaliśmy go Beszamel.

Leonidas 28-01-2013 12:49

Też podoba mi się opcja III, może z domieszką VII.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:02.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172