Fantasy z dużą ilością absurdalnego humoru :)
 

Witajcie,

Mamy upał. Nie chcę nikogo przemęczać ciężkimi klimatami, więc pomyślałem że mógłbym poprowadzić specyficzną sesję wyjątkowo humorystyczną.

Cała przygoda opierałaby się na perypetiach tzw. "klątwojadów". Kim jest klątwojad? Nie najzwyczajniej w świecie to osoba, która zajmuje się zdejmowaniem klątw z żywych istot poprzez przyjęcie jej na siebie, a następnie zdjęciem jej w świątyni. Oczywiście świątynia ta nie zawsze jest po drodze, stąd największą bolączką klątwojadów jest przetrwać czas potrzebny na powrót, zmagając się z efektami klątwy którą przyjęli (masoch... znaczy elitarni mogą nawet przyjmować kilka na raz). Za zdjęcie klątwy otrzymują żołd i awanse. I tak im życie mija.

Oczywiście gracze wcieliliby się w taką drużynę klątwojadów. Wiążę się z tym warunek, by gracze mieli spory dystans do siebie i do swoich postaci, gdyż będą oni skazani na pewne... niedogodności ;) Oczywiście wszystko byłoby toczone w świecie autorskiego klasycznego fantasy bez jakiś głębokich powiązań, ograniczeń czy historii. Stąd mam pytanie czy ktoś w ogóle miałby ochotę na taką sesję ;)

Brzmi dobrze. W głowę przygrzewa mi afropolskie Słońce Świata. Daje plusika i czekam na rewanżyk w postaci prywatnej wiadomości z informacją o prowadzonej rekrutacji. Ciumaski.

To może i ja, w ramach dobrego początku, stwierdzę że to ciekawy pomysł i jak najbardziej zaznaczę tak. Bez mielonego, nie przepadam, damn it.

Chętnie bym uczestniczył w eskapadach Klątwojadów. :)
Zawsze to jakieś novum w sesjach.

Pomysł jak najbardziej godny uwagi :)

Sesje humorystyczne to ciężki kawałek chleba, szczególnie jeżeli idzie o pbf.
To co jest śmieszne na żywo, nie zawsze będzie śmieszne w formie postu.
Plus oczywiście fakt, że nie znamy nawzajem swego poczucia humoru.
Życzę jednak powodzenia i czekam na rekrutację, bo pomysł faktycznie interesujący.

Zdaję sobię z tego sprawę, ale wychodzę z założenia, że skoro pornosy się udały, to znaczy że w pbf-ach już wszystko się może udać :P Tak serio mówiąc, to jeśli drużyna jest zgrana i ma poczucie humoru, to czeka nas prawdziwa beczka śmiechu, zapewniam ;)

Widzę, że zainteresowanie jest, i jednak dobra dawka humoru jest pożądana. Niebawem będzie więc rekrutacja. Dam wtedy znać przez PW osobom zainteresowanym.

Niezły pomysł ;) Można by na przykład robić na złość bohaterom i dać klątwę impotencji kochasiowi albo otępienie jakiemuś intelektualiście :D

Zgodzę się z Pinheadem , że jednak sesji komediowe potrafią być humorzaste. Jedna taka sesja nam nie wypaliła , bo ciężko znaleść ograniczenie między humorami.

Ciekawe, chętnie bym dołączył do grona oczekujących na rekrutację :)

Zdecydowane tak dla sesji, ale bez mielonego bo dziś na obiad czeka mnie schab :smile: