Opcja zbuntowanych ghouli brzmi nieźle. Można, by faktycznie to połączyć z motocyklowymi gangami i podróżami po Stanach. Taka sesja drogi he, he :)
Mieszanina sensacji i horroru mogłaby się dobrze sprzedać. Mocny wątek przewodni i mogłoby to pójść.

W sumie, jak wspomniałeś Brilchan o Straży Nocnej, to można, by też podejść do ŚM bardziej na luzie. Sensacyjny wątek, lekko komiksowe podejście (skakanie pod dacha, wybuchy na ulicach itd) jednym słowem obedrzeć Wampira z jego otoczki paramistycznej lub mocno ją ograniczyć, a na pewno wywalić cała siatkę spisków, knować i zakulisowych wojen.

Ogólnie skoro większość głosuje na kilka settingów, to rodzi się pytanie, czy potencjalna sesja ma być czystym Wampirem, Wilkołakiem, czy crossoverem, gdzie będzie możliwość zagrania dowolnym nadnaturalnem?

Oh, ja też się dołączam i podpisuje obiema łapkami.

W sumie, wszystko ze świata mroku raduje moje serduszko, ale przyznam, że Mumii, Maga i świata wschodu, aż tak nie znam.

A i jeżeli Cię to pocieszy, to ta sesja Brama Cmentarna, którą rekrutowałeś, wydawała mi się świetnym pomysłem.

W każdym razie.

Dobre też są motywy z rozpoczynaniem śmiertelnikiem, który o świecie mroku nie ma pojęcia, a kurtyna dla niego dopiero lekko się uchyla, sam dochodzi do wyjaśnień. Reaguje na nie odpowiednio..
Cóż, co by nie było z mojej strony chętnie ^,^

Z sondy wynika, że spora grupa osób zagra w cokolwiek ze ŚM.
Pomysł mój pomału się krystalizuje i nabiera materialnych kształtów. Być może przez weekend pojawi się rekrutacja, choć nie obiecuję.
Ogólnie założenia będą następujące:
Miejsce akcji - współczesna Rosja, a dokładnie Moskwa;
Fabuła - nastawiona na akcję, spiski i rozterki moralne w tle lub całkowicie odstawione na bok
Inspiracja - Straż Nocna, Blade, Nieśmiertelny, rosyjska literatura fantastyczna Strugaccy, Bułyczow, Łukjanienko.
Postacie graczy - nadnaturale wszelkich gatunków, działające jako jedna koteria
Świat - lekko złamana konstrukcja ŚM. Konflikty i animozje klanowe i rasowe nie są tak silne, jak to przedstawiają podręczniki. Większa siła i władza ludzi, a przez to jednym z głównych antagonistów nadnaturali stają się śmiertelni.
Szczegóły wkrótce.

A jak zrobimy z dysproporcją sił nadnaturali? Jakoś to wyrównujemy, czy zostawiamy tak jak jest?

Fajnie to pewnie zagram Aleksandrem Black, w wolnej chwili usiądę i go ci pokrótce rozpiszę. Razem z jego paroma ważniejszymi kontaktami do większości z nich nie będzie miał dostępu ale mogą ci się przydać jako zahaczki :)

ale nie martw się nie zarzucę cię 10 stronami A4 historii żeby łatwo ci było wszystko odnaleźć zamierzam użyć tego szablonu Jak pisać historię postaci - Gry fabularne - RPG - POLTERGEIST

ewntualnie potem coś rozszerzę :)

Trzeba wyrównać bo magowie i wilkołaki zamietliby resztą podłogę :P jeżeli używamy mechaniki to proponuje po prostu wziąć mechanike Nowego ŚM z fluffem ze klasycznego bo w nowym jest większa równowaga sił i jest bardziej kompatybilny do crossoverów

Pozwolę sobie "skraść" bardzo fajne haouse rule których używał mój znajomy MG Alborix do crossoverów w ŚM nie mówię żebyśmy używali ich tutaj ale może coś komuś pomoże takie food for taught w ramach ciekawostki:

źródło cytatu Forum POLTERGEIST • Zobacz wątek - oWoD mieszany - rekrutacja

Wydaje mi się że część z tych koncepcji można zaadoptować do naszej sesji, po zmieniać to co nam mniej pasuje żeby wszyscy dobrze się bawili :D

Moim zdaniem każdy ma swoje plusy i minusy. Mechanika nie będzie odgrywać jakieś dominującej roli i nie będziemy się w turlactwo bawić,.
Będziecie mieli pełną swobodę wyboru, więc jak ktoś sobie wybierze teoretycznie słabszą postać to pretensje będzie mógł mieć tylko do siebie.
Poza tym z założenia będziecie tworzyć grupę, która z konieczności sobie ufa. Nie wykluczam jakiś tarć pomiędzy dajmy na to wilkołakiem i Kainitą w grupie, ale nie będzie to na pewno sesja nastawiona pvp. Moce postaci, jej siła, to jedno, ale myślę, że nie będzie problemem stworzenie postaci śmiertelnika, który jest cennym nabytkiem dla grupy składającej się z Lupinów i Kainitów.
Wybór będziecie mieli praktycznie nieograniczony. Ktoś chce zagrać śmiertelnika proszę bardzo, ghoula nie ma przeszkód, wampira, wilkołaka, czy nawet mumię - nie ma przeszkód. Jedynie Odmieńcy mi troszkę nie pasują do klimatu, ale jakby ktoś się zgłosił, to ich też jakoś upchniemy.
Wy będziecie kształtować swoje postacie i wpasowywać je w początkowe założenia. Opcji będzie multum, więc tylko od waszej pomysłowości zależeć będzie siła i możliwości waszych postaci. Proszę się jednak nie nastawiać na tworzenie szefów mafii, czy dowódcy siatki terrorystów. Będziecie tylko jedną z wielu grup nadnaturali, które walczą o wpływu i władzę w stolicy wielkiego imperium.
Sesja ma być w założeniach przyjemna i pełna funu dla graczy dlatego nie nastawiałbym się na jakieś mega mechaniczne rozkimnki. Nie chciałbym, aby stała się też ona powodem do jakiś sporów, która opcja lepsza, kto silniejszy i mocniejszy.
Tak to widzę.

EDIT:
Brilchan
Wygląda to bardzo sensownie i prawie w 100% pokrywa się to z tym, jak widzę tę sesję.

Mi tam pasuje :) moja postać będzie jedną z tych słabszych, bo będzie na obcym terenie bez swojej siatki znajomości. Ale za to będzie miał kilka przydatnych umiejętności np. znajomość prawa albo zdolności detektywistyczne czy sociale :)

O ŚM nie wie za dużo, bo wampiry trzymały go raczej w niewiedzy, niedawno miał swój pierwszy kontakt z magami i wilkołakami bo wtrącił się w walkę terytorialną w SA i napuścił na siebie Sabat i technokracje więc ma jakieś szczątkowe informacje ale nie do końca wszystko pojmuje i we wszystko wierzy :P

Szczegóły opiszę w tej KP

W przypadku Garou, dopuszczałbyś innych zmiennokształtnych ? Oraz czy pozwoliłbyś na kogoś "z lupusa" ?

Pewnie tak, choć musiałbym pewnie poznać szczegóły.

Naprawdę musimy kombinować? Nie lepiej pododawać/odejmować kropek?