Sesja detektywistyczna w starym stylu. Dzień Dobry drodzy Współforumowicze. Chciałbym zapytać, czy znalazłby się ktoś chętny do sesji detektywistycznej? Nie będzie to żadne CSI Miami, czy inne FBI. Nie, nie, nie. Żadnych Yankee. Nawet Chandlerowi i jego Filipowi Marlow mówimy „Żegnaj laleczko”. To będzie coś w starym, dobrym, angielskim stylu. Holmes, Poirot, Marple. Te klimaty. Przy okazji jeśli odpowiedź na pierwsze pytanie brzmi tak, to mam następne. Który (że się tak wyrażę) setting bardziej, by Wam odpowiadał? Ten z Conana Doyla? Czy Agathy Christie? Czyli koniec XIX wieku, czy lata 20-ste, 30-ste XX? Jest to dla mnie dość istotne, gdyż wymagałby ode mnie dostosowania scenariusza. Gracze graliby postaciami o swojej mądrości. Chciałbym uniknąć sytuacji, gdy inteligentny gracz prowadzi postać idioty, jak i (wybaczcie bonmocik) odwrotnie. Rekrutację szacuję na sierpień, a sesję na wrzesień, z ewentualnym miesięcznym opóźnieniem, ale nie później. Niestety trzeba będzie myśleć. Choć jeśli się zapętlicie oczywiście pomogę. Jestem jednak dość elastyczny, jeśli komuś będzie bardziej zależało na snuciu klimatycznych opowieści, niż rozwiązywaniu zagadki, to się ułatwi śledztwo i już. Co Wy na to? |
Jak będą odpisy o długości takiej jak tu: http://lastinn.info/sesje-rpg-fantas...ngenborga.html to ja bym pograł w okresie międzywojennym. Jan Nowak wróciłby do ogarniania spraw: http://lastinn.info/archiwum-sesji-z...ki-2346-a.html |
Chętnie bym zagrał coś w stylu Beresfordów. PS. Agata Christie pisała wiele różnych rzeczy, więc przydałoby się wydzielić jej że tak napiszę nurty. |
Cytat:
Pytam z ciekawości, bo kryminały mnie nie pociągają. |
Ja oba, settingi, ze tak to ujmę, równie chętnie, ale to trudna sesja będzie do poprowadzenia, trzeba mieć wszystko obmyślone i zaplanowane w szczegółach. |
O! Są zainteresowani. Długość postów jest prywatą sprawą gracza. :) Dla mnie liczy się, co treść postu wnosi do rozgrywki. Co do Beresfordów i kwestii inteligencji. Pozwólcie, że to połączę. Zakładam, że gracze nie będą grać, ani prostaczkami co to do dziesięciu zliczyć bez palców nie potrafią, ani geniuszami dedukcji w rodzaju Holmesa, czy Poirota. Skrajne levele będą niedostępne. Będziecie raczej zwykłymi zjadaczami fish and chips, którzy zostaną w ten, czy inny sposób wmieszani w wyjaśnienie kryminalnej zagadki. Takimi detektywami amatorami. Coś tak bardziej, jak właśnie Ci Beresfordowie. Kanna właśnie wszystko obmyślam i planuję w szczegółach. :) |
Ja chętnie bardzo |
Pamiętaj, że zwykły zjadacz chleba zgłasza sprawę na policji i wraca do jedzenia chleba. |
A jeśli to zrobiła policja? ;) Na razie prowadzi Conan Morfinista. |
ja bardzo chętnie pograłabym w coś wymagającego kombinowania, pytania, dociekania i szukania :) osobiście bardziej odpowiadałyby mi czasy Conan Doyle'a, ale latom 20. też nie mówię zdecydowanego nie :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:56. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0