WH40k - Deathwatch
 

Witam wszystkich

Od jakiegoś czasu próbuję swoich sił jako mistrz gry i w końcu postanowiłem że poprowadzę coś na forum. Moja propozycja jak w temacie rekrutacji. W samej sondzie umieściłem kilka opcji. O co biega?

Mianowicie o poziom zainteresowania danymi motywami - czy w ogóle potencjalni gracze będą mieli na jakiś ochotę i jak bardzo.

Ilość człowieka w nadczłowieku - Czy SM to nadczłowiek czy wojenna machina? Co z sumieniem? Czy to czego wymaga od Ciebie Imperium jest naprawdę tym co należy zrobić? Wątek poruszający kwestię Dobra, Zła, Sumienia, Słuszności i Obowiązku.

Rzeczy niepisane człowiekowi - Ludzkość ma tendencję do pakowania paluchów tam gdzie nie należy. Wątek tajemnic, zagadek oraz rzeczy, których nie powinno się ruszać.

Wolność i swoboda - Kosmiczni Marines nie kojarzą się raczej z wolnomyślicielstwem czy działaniem według własnego widzimisię, ale czemu by nie? Wątek swobodnego działania na rzecz Badass'a na Złotym Tronie bez czujnego oka przełożonych. Precyzując: sytuacje kiedy team musi działać samodzielnie przez długi czas bez żadnego nadzoru.

Podsumowanie sondy i dyskusji we wtorek.

EDIT

Proszę też o zamieszczanie swoich opinii i pytań.

Świetny system, w który z przyjemnością zagram. Nosiłem się jakiś czas z poprowadzeniem sesji w tych realiach, ale nigdy nie miałem czasu, żeby wszystko porządnie przygotować.

Ciekawe koncepcje, Stalowy, poruszyłeś – najbardziej przypadły mi do gustu pierwsze dwa motywy. Nieco filozoficzna Ilość człowieka w nadczłowieku doskonale wpisuje się w klimat Deathwatchu i takie rozważania powinny często w tym systemie występować, wszak nie na samej walce opierają się przygody.
Rzeczy niepisane człowiekowi - badanie tajemnic kosmicznych wraków (Space Hulk), obcych cywilizacji czy niebezpiecznych, zniszczonych wojną światów – zadania jak najbardziej dla Kill Team.
Wolność i swoboda wśród członków jednostki, której członkowie stanowią elitę elit jakoś kłóci się z moimi wyobrażeniami co do funkcjonowania SM. Czas wolny? Brak przełożonych? Nie tak to widzę. Przy czym z góry zaznaczam, że najprawdopodobniej wezmę udział w sesji cokolwiek by nie wygrało :)

Odnośnie wolności i swobody rzeczywiście mogłem napisać konkretniej. :)
Już poprawiłem.
Miałem dokładnie na myśli sytuacje, kiedy team zostaje z jakiegoś powodu zmuszony do
działania na własną rękę i zdanie się na własny osąd i własne mniemanie.

Od razu zaznaczę... nie będzie to na pewno sesja w której będzie się jechać po schemacie jaki ma się odnośnie misji w podręczniku.

Ja pewnie bym musiał zobaczyć najpierw rekrutę, ale mało kto chce prowadzić Deathwatch, więc starałbym się skorzystać z oferty :D mnie również najbardziej kręcą dwie pierwsze opcja, ale ze swojej strony chciałbym dodać, że mnie do Deathwatcha ciągnie też te poczucie braterstwa i silna współpraca nawet w obliczu niemożliwych do pokonania wyzwań :D

Hehehe... podoba mi się wasza postawa panowie. :D
Ale poczekajcie jeszcze parę dni. Wszystkie te motywy pojawią się bez dwóch zdań, tylko ważne jest wybadanie na co położyć większy nacisk.

Jak wspomniano, pierwsze dwie propozycje są najciekawsze :D Uwielbiam świat ale z samym systemem jeszcze nie do końca się obeznałem, więc jeśli nie pogubię się w mechanice to również jestem chętny
Jak byłaby prowadzona sesja? Jak dla mnie najwygodniejszy jest doc google ale co gracz to opinia ;)

Tryb sesji będzie zależał od tego ile osób się zgłosi i ile wybiorę.
Doc ma swoje plusy i minusy. Nie wykluczam użycie go, ale ze swoich doświadczeń wolę, aby ciężar rozgrywki był na forum. Jak jest za dużo doca, robią się posty-krowy, których nikt nie chce czytać... nie wykluczając samych graczy!
Wiem bo samemu zwykle nie czytam ścian tekstu pisanych przez współgraczy! xD

Dzięki, Stalowy. Dobrze wiedzieć, hehe :zly:

Ad rem, jak rozwiążesz kwestię mechaniki? W pełni? Okrojona? Podejście autorskie czy czysty storytell? Chyba nie ma konieczności trzymania się wszystkich zasad, których w Deathwatchu IMO jest za dużo. Dziesiątki stron wypełnionych tabelkami nieco przytłaczają.

On tak zawsze. Grunt, że ja czytam Twoje posty, więc głowa do góry. :faja:

A w temacie:

- Gdzie i kiedy ma się toczyć akcja?
- Jaki startowy poziom Renown i/lub expa?
- Jakieś obostrzenia w kwestii kapituł?

Nie ukrywam, że nie do końca pasuje mi wizja, jaką roztaczasz w sondzie - ale ewentualnej rekrutacji na pewno bym się przyjrzał.

Azrael, Twoje posty są akurat spoko. Mam złe doświadczenia z paru PBFów gdzie ludzie w 10 sekundach gry umieszczali monolog myślowy plus przemówienie plus jakieś działanie plus plany na pierdyliard "jeżeli".

Mechanika.
Będziemy wykorzystywać mechanę tylko tam gdzie będzie potrzebna. Jeżeli jest was przykładowo pięciu, uzbrojonych po zęby i macie zaskoczenie to nie ma nawet sensu kulać czy wykosicie oddział chaośnickich maliniaków. Pozostaje tylko opisać jak stylowo to robicie. Jeżeli jednak będziecie lali z dowódcą i jego obstawą lub próbowali taktycznie rozpracować/wysadzić/zaminować/unicestwić jakąś miejscówę, wtedy rzuty będą konieczne.

Kiedy? Druga połowa 817.M41

Gdzie? Teatr działań wojennych Orpheus Salient, a więc tyrki. Nigdzie indziej nie polecicie, acz nie zawsze walka z tyranidami będzie główną osią przygody.
Renown i exp? 19k expa, czyli połowa drugiej rangi. Renown na start 15.

Kapituły? Te które są w podręczniku. Jest ich bardzo dużo więc każdy znajdzie coś dla siebie.