Wygląda również ma to, że II MG zostałaby Mira :)
Tak więc snucie opowieści miałoby zacne wsparcie.

O Boże, tylko nie ona...

Zaklepuję miejsce miejscowej wiedźmy... bój się panie komendant, kleryk będzie wystawiony na ciężką próbę :PP

-------------

Ogólnie, mam nadzieję, że takie cuś nie zamieniłoby się na jakieś SIMS'y i nie zdechło po jakiś 5-ciu stronach :p

Buka, nie wierzę. Wreszcie będę mógł Cię ścigać w grze, a nie tylko na SB. Oho, już widzę te sceny :-P
I lepiej sama się bój. Dopiero z Martim jesteśmy na etapie obgadywania religii, która wystąpi w grze, ale postaram się, żeby znalazło się tam miejsce na jakiś stosik dla czarownicy ;-)

Wezmę to na klatę xD wbrew pozorom, ja sem równy zbok co abi, więc nie taki mi stosik straszny, co go malujecie... i dla mnie by tysz była premiera, zwłaszcza (dla niewtajemniczonych, to takie zwierzę :PP ) pod okiem jej mackowatości... powinno być naaaaaaaprawdę interesująco 8.) i oby ta sesja tak prędko nie zdechła, co moja ostatnia D&D...

btw. ktoś wie, czy Ajas żyje? :PP pytam serio, ma z nim ktoś kontakt pozaforumowy?

@Bukka - ja nie wiem w co to się zamieni, ale z Mirą postaramy się byście z nudów nie pozdychali..

Ewentualnie sami się powybijamy, widząc, jakie tu się zbiera towarzystwo ;-)

Mówiłam Martinezowi żeby zmienił tytuł na "O czym szumią szumowiny", a tak poważnie, to jesteśmy na etapie światotworzenia, więc jak macie jakieś pomysły/sugestie, to chętnie przyjmiemy, bo potem oczekujemy już tylko wyrazów uwielbienia i zachwytu. ;)

I tak nie dacie rady mojemu spaczonemu umysłowi <skromność off> i prędzej Sol zamknie forum, niż znajdzie się kto, kto ze mną wyskoczy na gołe klaty, będąc godnym przeciwnikiem :faja: :lol:

--------------

A żeby nie było, że ja beee i w ogóle, odezwę się do MG(obu) podsyłając kilka pomysłów, jako "zaczepki" fabularne ;)

No tak, tak to jest jak się wchodzi w temat i nie sprawdza dokładnie działu w którym się znajduje :D.

Nie zmienia to faktu, że koncept ciekawy i według mnie warto się bawić. Cóż, czekamy :P.