O czym szumią szuwary? [+18 | Autorski] "O CZYM SZUMIĄ SZUWARY?" No właśnie. O czym? Ta mrożąca krew w żyłach opowieść porwie bohaterów w wir dramatów rozgrywających się w naprawdę niewielkiej i nudnej jak flaki z olejem miejscowości Bourmont. Jeśli Twoim marzeniem było gromić armie nieprzyjaciela, zdobywać skarby, ścinać łby smokom i gwałcić wampiry - to ta opowieść nie jest dla Ciebie. Serio.To prawdopodobnie najbardziej nudna sesja w jaką razem zagramy. |
Pytanie a nawet kilka będzie z mojej strony. -Czy można prosić kilka słów więcej o mechanice? -Jak bardzo będzie można ingerować w przedstawiony świat, na początek będzie wspólne tworzenie świata otaczające miasteczko (czy będzie już to narzucony przez MG. To by było na tyle pytań, zgłaszam też udział w sesji jeśli by się znaleźli inni chętni. |
To ja mam inne pytanie - co w tej sesji będzie takiego "18+" ? :P |
Cytat:
Mechanika to przerobiona i rozbudowana przeze mnie nico UM. Wspiera dynamiczne rozwiązania konfliktów. Wyposażenie i broń Bohatera ma znaczenie właściwie w warstwach narracyjnych - mechanicznie rzadko wpływają na rozgrywkę. Czary wymyśla sobie Gracz. Jeśli chodzi o wytwarzanie to zazwyczaj polega to na zdobyciu punktów wykonując rzuty raz dziennie. A jeszcze dokładniej: Jest 6 Cech - tak jak się to ma w innych systemach oraz 15 umiejętności. Gracz dodatkowo sam może wymyślać Biegłości (takie podumiejętności). Sumuje punkty i oznacza to liczbę kostek k10 do rzutu. Każdy wynik na kostce po wyżej 7 - nazywana jest Sukcesem. Jest też tzw Komfort Postaci o który trzeba dbać. Jeść, pić, spać i zabawiać się by utrzymać Bohatera w formie. W zamian Komfort wspomaga testy. Rozwój postaci jest generowany przez system i uzbierane pkt. Nauki można wydawać na umiejętności, biegłości lub specjalizacje. MG za fajne rozgrywki może obdarować Gracza Kartami (To coś jak perki - mocne karty jednorazowego użytku które potrafią wywalić całą fabułę do góry nogami z korzyścią dla Gracza). Ad. Świat Zostaną stworzone pewne ramy w których będzie się toczyć fabuła, ale oczywiście - będzie można sporo wymyślać. Od szczegółów po otoczenie lub konkretne miejsca. Nie miałbym nic przeciwko. Szczególnie na początku będzie to ważne, kiedy będziemy bardziej określać okolicę. Docelowo chciałbym by Gracze bawili się i formą i wspólnym światem, by zachodziły jakieś interakcje itd. Prowadziłbym bym oczywiście jakieś indywidualne przygody, cele. Od czasu do czasu wkraczałbym z jakimś questem, misją czy minikampanią tyczącą się wszystkich mieszkańców. Gdyby jeszcze doszedł MG2 i przejezdni - świat by się kręcił ;) Ad. +18 Ponieważ jest spora dowolność i różne rzeczy mogą pojawić się w rozgrywce(od golasów po mordowanie niewinnych, małych kurczaczków, albo mordowanie niewinnych, małych golasów) stawiam przezornie te 18. Nie chciałbym by później mi ktoś nawrzucał coś o demoralizacji, przemocy i nieodpowiednim słownictwie bez Pegi 18. :faja: |
Takie "U Pana Boga za miedzą" w wersji fantasy? Pisałbym się :) |
Cytat:
|
Ooo jak gwałcą i do zupy plują, to ja chcę! Zastanowię się jeszcze czy wolę gwałcić, czy pluć, ale tego... masz moją mackę. :D |
Ja to z chęcią pranie zrobię. Innymi słowy - zagrałbym. |
Zgłaszam użytkownika o pseudonimie Martinez. Chce zabić resztki mojego wolnego czasu. |
Chciałem nie brać nowych sesji, ale to brzmi zacnie. Jak długą grę przewidujesz? Do śmierci ostatniej postaci, do wykonania jakiegoś większego czynu (patrz: naplucie sołtysowi do zupy i zrzucenie winy na teściową) czy do znudzenia wszystkich? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:05. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0