Cytat:
Cytat:
<Więc coś z cyklu: "Kurde, jeszcze nie jestem dość doświadczony, aby rozgryźć jak wkłada się hełm na głowę" nam się szykuje...> Cytat:
Cytat:
D&D, wieloklasowość dokładnie. :/ Rozwijając dodatkową klasę w pewnym momencie wdepniesz w karę. Nawet nie znam tego systemu, a o tym wiem. ;-; I sorka, ale to dość znana mechanika, więc usprawiedliwień nie ma. Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
No tak, ale jak ma się nie trenowanie przez miesiąc do dania sobie - do siły, aby dać + do wiedzy? To co innego niż "Od wielu tygodni w sesji nie rozwijasz siły, więc osłabłeś". |
Dyskusja nad systemem jest trochę nie na miejscu gdy nie ma się ciekawego świata. Mechanik uniwersalnych jest wiele np. na GURPS, FATE. Tworzeni kolejnej nie jest potrzebne. |
Raczej: Przez dwa miechy siedziałeś i wkuwałeś encyklopedie na pamięć. Dzięki temu masz + do wiedzy i - do siły. A garba i słaby wzrok w gratisie :) Ale by ten rodzaj "Awansu" miał sens to okresy nieużywania siły czy czegoś tam musiały by być długie. Inaczej to po prostu będzie mechaniczne przetasowanie statystyk. --- edit: Fakt, brak ciekawego świata połozy i najlepszą mechanikę. |
Mechanika nie ma znaczenia dla sesji RPG tak bardzo, jak świat czy fabuła. Jasne, że często jedno z drugim jest związane dość mocno, ale a) istnieje szereg mechaniką uniwersalnych, które można dopasować do każdej fabuły b) gry z fatalną mechaniką a ciekawym światem mają się lepiej niż te z wspaniałą mechaniką i światem słabym (patrz Eclipse Phase, Earthdawn/Shadowrun). Szczególnie ma to znaczenie w PBF, gdzie przez to, że jest wiele czasu na odpisy, mechanika może być skrajnie toporna i trudna, ale i tak zwykle jej nie widać :) OP'ie, jeśli mogę coś poradzić - nie fiksuj się na "obronie" mechaniki świata, ale pokaż w rekrutacji że sam świat jest fajny, ciekawy, inny niż wszystkie. Albo nawet jeśli świat jest "generic fantasy", to daj nadzieję, że twoja fabuła/scenariusz wywali graczy z butów. Mechanikę można zawsze zmienić, ulepszyć, modyfikować (zdarzały się nawet sesje na LI, gdzie mechanika zmieniała się w połowie gry). Mało kto też zaczyna sesję, bo lubi akurat ten czy inny "silnik". Zaś źle zaplanowana fabuła to niestety śmierć dla sesji... zawsze i nieodwołanie. |
Cytat:
Wybacz, ale to ciebie pozwą o plagiat. |
Nie chciałem o tym pisać wcześniej bo to są kwestie prawne, lecz muszę się zgodzić z Seachmall'em. Jeśli byś wydał w podobnej formie, to co nam przedstawiłeś i zarobił na tym, chociażby na papierze, złotówkę to wpadłbyś do szamba po czubek głowy. Mogli by cię ściągać autorzy systemów, książek (np. wiedźmin - Sapkowski, CD Projekt RED, Matel itd., itp.) a na walkę, z góry przegraną, z tymi firmami ciebie nie stać. Mogę nawet uwierzyć, że jesteś doskonałym gawędziarzem, jednakże do stworzenia ciekawego świata, nie mówiąc już o mechanice, potrzeba całkiem innych umiejętności i poświęcenia setek jeśli nie tysięcy godzin poważnej pracy nad światem. Świat można stworzyć bez mechaniki. Machnika jednak potrzebuje współtwórców/testerów znających jego mechanikę. Od lat nie słyszałem o osobie która potrafiła by to zrobić samodzielnie. Oczywiście nie zniechęcam, lecz na razie to co przedstawiłeś nie zainteresowało by do pomocy w testach nikogo, nie mówiąc już o kupnie. Nie twierdzę, że nie wydasz tego systemu własnym sumptem, są w końcu "wydawnictwa", ja bym je nazwał drukarniami, reklamujące się wydawaniem książek, lecz cały koszt leży wtedy po stronie autora. Moja propozycja przedstaw nam lepiej świat w rekrutacji zachęć ciekawą przygodą i od tego zaczynaj, bo jak na razie nikogo do zagrania nie zachęciłeś. |
Moja osobista sugestia. Porzuć różne podtypy mieszańców, oraz główne rasy rodzime. Zrób świat, pełny wszelkiej rasy mieszanek, gdzie Orkolud, będzie rasistą wobec Orkoelfa. Będzie trochę bardziej oryginalne i pozwoli na ciekawe interakcje. |
Moim zdaniem, nie widzę wśród wymienionych ras stworzeń, które nie byłyby obecne w całej masie literatury i różnorakich produkcji w klimacie fantasy, a nie brałyby się z baśni, legend, czy mitologii. Spadkobiercy Snorriego Sturlusona i innych twórców mitologii skandynawskiej tudzież germańskiej byliby bogaczami, gdyby obecność elfów czy krasnoludów uznać za plagiat. Z konkretnymi wariantami elfów rzeczywiście jest problem, ale o ile pamiętam, fakt że istnieją pewne paralele i podobieństwa między Warhammerem a Warcraftem, nie doprowadził do tego, że seria Warcraft została zniszczona posądzeniami o plagiat. Istnieje również taka kategoria w prawie autorskim jak "dzieło inspirowane." Plagiat miałby miejsce gdybyśmy mieli do czynienia z klonem innego systemu, z pozmienianymi nazwami. Faktycznie trzeba przyznać że wprowadzenie potrzebuje wielu zmian, żeby zachęcić więcej graczy. Mnie na przykład spodobała się koncepcja ścisłej specjalizacji, ale mam tę świadomość, że nie jestem reprezentatywny. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:15. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0