1. Okultyzm jest dostępny, czyli oficjalna psionika Paizo. Psionicy w stylu "Soulknife" - nie. To samo tyczy się drugiego materiału.
2. Leadership Wam przydzielę (za darmo) tylko wtedy, gdy otrzymacie własną siedzibę. Prawdopodobnie będzie to mieć miejsce w drugiej części Kronik Arodeńskich, które będą dziać się na Wyspie Kortos, czyli w miejscu położenia Absalomu. Jeśli chcecie ze sobą towarzyszy w tej przygodzie, to liczę raczej na odgrywanie, a nie mechanikę. ^^
Myślę że to odpowiada na dwa pytania jednocześnie.
3. Na początku powinno być całkiem klasycznie. Świat sam z siebie nie jest jakiś mroczny, choć naprawdę daleko mu do cukierkowości Golarionu. Dopiero później zacznie się rozkręcać w nieco mroczniejszy klimat, a mam tutaj na myśli m.in. nieco Lovecrafta albo jakieś inne, może nawet dziwniejsze rzeczy.
4. Wszystkie rasy podstawowe mają dyszkę. :) Też liczę na to, że gracze właśnie te będą brać. Ostatnimi czasy zacząłem sobie bardzo cenić klasykę w postaci np. krasnoludzkiego tarczownika. Nie jest to oczywiście wytyczna na podstawie której będę przyjmować do gry, ale im mniej zwydziwiana postać, tym lepiej.

Ja, jako że lubię myśleć nad postaciami, nawet jeśli nie zagram, to póki co wykreowalam sobie postać człowieka (ok 15-16 lat), Oracle. Myślę nad Time lub Life. Takie tam luźne. Bo rasy z PFa wypróbowałam już wszystkie które mnie interesowały :)

Zagłosowałem na DD5 - mógłbym wtedy przetrawić Golarion.

Zapraszam. ^^ Rekrutacja pojawi się albo na początku sierpnia, albo na początku lub w połowie września. Będzie to zależało od mojej aktualnej sytuacji życiowej. :)
I ludzie zawsze spoko! Jeśli nie będziecie mogli znaleźć ilości RP dla konkretnych ras, to prawdopodobnie mają one 10 (przykładem mogą być changelingi albo samsaranie [samsarany? samsaranowie?])

Jeśli będziemy grać w PFa (a na to się aktualnie zapowiada), to krótka informacja: D20PFSRD od jakiegoś czasu ma luki w materiale, więc sugeruję szukać rzeczy na Archives of Nethys.

Rozumiem. Podobnie jak ja i Zapomniane Krainy, na które dostałem uczulenia. :p

Nad tą rasą też myślałam, ale jednak wolę zwykłego ludzika ;)

U mnie postać w stylu lovercrafta. Albo chatotyczny dobry wyznawca Yog-sototha/Azatotha lub skrzypaczka Erica Zane...

Ja na pewno chcę zagrać cwaniakiem (scoundrel - to chyba najlepszy odpowiednik) - elfi arcane trickster.

Krasnoludzki kapłan Toraga z Gór Pięciu Królów lub stary czarodziej (człowiek). Zastanowię się, kiedy pojawi się rekrutacja.

Temat powoli zamienia się w przed-rekrutację :)

Summoner maltretowany przez eidolon lub paladyn z ptsd to moje pomysły. Ale do pierwszego potrzebuję fabularnych zmian w klasie (nie mechanicznych).

Z tego co pamiętam, to był przynajmniej jeden fajny archetyp dla paladyna w Horror Adventures - PTSD można łatwo z tego zrobić ;)