Cytat:
Zwykła osoba ma 25-50 Kompetentna 50-75 itd Proponowałbym zacząć tak w okolicach 50-100. Co pewien czas by był "checkpoint", w którym będzie można awansować postać lub bez problemowo pożegnać się z grą. |
To pozostaje tylko czekać na rekrutkę i ogarnąć co będzie potrzebne a co nie. Kiedy planujesz z nią wystartować? |
|
Rekrutacja w przyszłym tygodniu. Podręcznik (jak kto ma, jak nie to jakoś to będzie): podstawka i low-tech. Zasady (do negocjacji, dlatego ten temat): - magia niedostępna na początku gry, bardzo trudna do zdobycia w czasie gry - psionika tak, ale jeszcze myślę, czy od początku gry (uśpiona we współczesności, ale aktywowana przez samo pojawienie się w świecie fantasy), czy później do wykupienia Wymagania fabularne dla postaci graczy: - na początku gry mają bardzo ważne powody, żeby wrócić do współczesności i rezygnacja z nich (o ile nastąpi) będzie bardzo ciężkim wyborem - bez gracz kontra gracz, ale mogą pojawić się momenty fabularne uzasadniające to, ale raczej na koniec etapu/gry albo w pobliżu (jak np "poświęć kumpla to wrócisz do współczesności") - planowany koniec gry to dotarcie do możliwości powrotu do współczesności i podjęcie wyboru czy zostać czy wrócić Aktualna koncepcja (też do negocjacji): - postacie to znajomi (mniejsi lub więksi) z naszej współczesności, - na początku gry są przeniesione do świata fantasy, mojego autorskiego w okolicę z nieoznaczoną granicą trzech odmiennych społeczeństw - każde z nich oferuje inny rodzaj przygody i to już do wyboru przez postacie graczy w czasie gry, w którą stronę udadzą się; pierwsza przygoda powinna zapewnić dość informacji (trochę jak początek gry Arcanum) |
Szkoda że nie zauważyłem tego zanim się koncept skrystalizował, fajniej by było jednak móc zagrać czym dziwnym, no ale jeśli startujemy ze świata współczesnego to będzie raczej trudno, chyba że z motywem a'la Studnia Dusz. Natomiast jestem bardzo za tym żeby jakoś znać się od początku. Nie bardzo mam ochotę na światotworzenie, przyznam. |
Hm, jak dobrze postaci powinny się znać? Paczka przyjaciół? Studenci na tym samym kierunku i roku? Sąsiedzi? |
Wszyscy są z Ozorkowa. |
Jak bardzo postacie powinny się znać... hmm... |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wiek raczej 25-30, żeby jednak trochę punktów było w umiejętnościach. Z drugiej strony im młodsi to można jako "checkpoint" robić większe przeskoki w czasie. Obawiałbym się jednak, że trzydziestolatek, który ostatnie 10 lat był w fantasy będzie pamiętał współczesność jedynie jako element swojego dzieciństwa. Nie krzyżujesz planów, dopiero tworzymy plany. Tak wspólnie, solidarnie. |
Cytat:
10 lat w fantasy może okazać się zaledwie paroma chwilami w rzeczywistości... albo całymi wiekami, jeśli wejdziemy w podania o Fey Realms ;) Może tak zdrowa liczba punkcików w formie 75? Lub ciut więcej? Na ten wiek to i tak dobrze, a że postacie nietuzinkowe... może starzy erpeowcy-LARPowcy? Tolkienowcy? Tylko to trochę mogłoby być lekko przegięcie z ekwipunkiem, no ale... jak by było w granicach zdrowego rozsądku... Nawet nie myślę o porzucaniu postaci w trakcie sesji! Misja: przeżyć i wrócić, więc albo śmierć, albo do końca sesji! :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:05. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0