To miało wyglądać tak, ze:

MG robi listę na kartce wszystkich biorących udział i "co turę" dodaje pkt akcji wedle karty postaci. Czyli:

Gracz + 3
Goblin +2

Przykładowy szybki atak kosztuje: 4
Wypicie mikstury kosztuje 1

I kto szybciej wyda pkty to atakuje pierwszy.

- Moim skromnym zdaniem to jest największa bolączka takich rozwiązań na sesjach forumowych. Bo najdłużej zwykle czeka się na komplet deklarek od Graczy. Im jest ich więcej tym zwykle dłużej to trwa. Jak co mechaniczną turę trzeba by czekać na komplet deklarek to jest to szeroka autostrada do wykolejenia sesji przez brak kompletu deklarek. Przynajmiej jak to tak dosłownie by miało wyglądać a nie jest to jakiś skrót myślowy. Na forum raczej sprawdzają się lepiej ogólne deklarki na zamiary jakie pozwalają rozegrać jakiś tam etap walki albo aż dojdzie do jakiegoś punktu przełomowego co wypadałoby Graczom dać okazję na jakąś ponowką reakcję i deklarkie. Takie "deklarki na dwa segmenty do przodu" to raczej słabo się sprawdzają na forum. Wyjątek to gdy walka jest rozgrywana w małym gronie np. 1+1 lub 1+2 i to na docu lub innym czacie, gdy ma się komplet na bierząco i można kulać na bieżąco od razu ileś tam kolejek z rzędu. Ale to dość specyficzna i nie tak łatwa do osiągnięcia sytuacja niemniej nie jest niemożliwa.

Rozwiązanie rodem z planszówek, tylko tam masz zazwyczj karty, które mocno ułatwiają taką zabawę. Testowałem podobne rozwiązania w jednej z mutacji walki szermierczej i po pierwszych testach temat trafił na półkę z opisem "Raczej się nie sprawdzi" pomysł dobry, ale wykonanie żmudne i trudne dla graczy i dla MG.

Świetnie z różną ilością akcji poradzili sobie w 7th Sea tam masz Animusz (swoją drogą polecam polskie tłumaczenie w zakresie udziwnionych nazw cech) określa to jak często postać pojawia się na ekranie, by dokonać czegoś szczególnego.

Z gorzej rozpisanych mechanik z dynamiczną ilością akcji, ale zdecydowanie bliższych twojemu rozwiązaniu będą Kroniki Mutantów.

W końcu już w czasach świetności KC zwykło się mawiać, że do gry w ten system trzeba mieć co najmniej kilka fakultetów z matematyki. :)

O samym zasadach się nie wypowiem, bo ich nie czytałem i jakoś mnie nie ciągnie. Chciałem tylko powiedzieć, że szanuję trud i wysiłek, a przede wszystkim chęci, aby samemu tworzyć mechanikę od podstaw.
Ogólnie jest to żmudne i niewdzięczne zajęcie, a zwłaszcza jeśli się to robi samemu.
A już szczególnie w czasach kiedy działających sprawnie, darmowych i płatnych, uniwersalnych, jak i tych stworzonych pod konkretny system zasad jest całe multum. Do wyboru, do koloru.

Trzeba to naprawdę lubić, aby się tym zajmować. Także Bonifacy wyrazy szacunku z mojej strony. Życzę powodzenia, satysfakcji z pracy i wytrwałości.

BTW wynik sondy jest dość klarowny, ale dodam, że testowanie autorskiej mechaniki w sesji pbf, to moim zdanie dość mocno chybiony pomysł. Aby sprawdzić działanie zasad trzeba przeprowadzić przynajmniej kilkadziesiąt walk, testów, rzutów na czary itd, aby mieć jakiś materiał do porównań i analiz.
Sesja forumowa z uwagi na swoją specyfikę ci tego nie da, a dla graczy pewnie będzie tyko źródłem frustracji.
Ot, takie oczywiste przemyślenia ode mnie. Powiedziałem, co wiedziałem. Żegnam i nie przeszkadzam więcej.

Ej to jest bardzo logiczne rozwiązanie. Może to ulepszę koncepcyjnie i zaimplementuje do systemu.

-------------------------------------------------------------------------------

Ogólnie twierdze, ze na wszelkie gorzkie żale najlepsza jest chęć do nauczenia się mechaniki przez kilka sesji, aż rzuty wejdą w krew. I ta trudna miłość zaowocuje. A zauważyłem, ze najwięcej krytykanctwa otrzymałem od osób w kategorii "Nieprzeczytane/Przeczytałem po lebkach i nie zagram".

No cóż. Będę cos tam dłubał dalej. Jak trochę popisze to znów zrobię topic i będzie zgromadzenie :)

Miłego dnia!

Według mnie ważne jest też pierwsze wrażenie - a jeśli pierwsze wrażenie mówi, że do tej mechaniki potrzebny jest kalkulator - to jest wrażenie stawiające mechanikę w złym świetle.

No, ale jeden da szanse, a drugi wykorzysta okazje do popuszczenia troche jadu.