lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy (http://lastinn.info/sondy/)
-   -   Wasz pierwszy system (http://lastinn.info/sondy/2373-wasz-pierwszy-system.html)

Fistus 15-01-2007 00:17

Warhammer. Podręcznik w twardej oprawie na kredowym papierze, coś czego nigdy nie sprzedam. Jako smark ładnie się wykosztowałem na niego, a potem w domu odpłynąłem zagłębiając się w Starym Świecie na długi czas...

Lhianann 15-01-2007 00:38

W sumie u mnie nie było jednego, tego pierwszego systemu, bo w sumie wyglądało to dość dziwnie.
Pierwszą sesją w życiu moim była sesja w Warhammera - to był ponury, listopadowy piątek 11 lat temu.
Było...dziwnie. Ale i fajnie...^^
Następnego dnia owa sroga ekipa, która wciągnęła mnie w otchłanie rpg-owe zaprosiła mnie na sesję w Kryształy Czasu.

Więc u mnie chyba właśnie te dwa systemy można określić jako te 'pierwsze'.

A moją wielką miłością do dziś dzień pozostał Warhammer, oraz jednocześnie Mag: Wstąpienie.

kitsune 15-01-2007 00:43

Cholera, policzyłęm i dawno wyszło. Kuźwa baaardzo dawno.

Jakieś 15-16 lat temu. System własnej produkcji na podstawie "Kane'a" Wagnera. Było w tym jeszcze dużo planszówki. Mapa świata, żetony, ale też karta postaci i początki dialogów z NPCami. Za mało wiedzieliśmy jeszcze o RPGach. Tyle, co przeczytałem w artykule w "Razem". Potem 3 lata przerwy i już normalny system (też mojego autorstwa) w sużym stopniu oparty na mechanice Sapka do czegoś co później wydano jako "Oko Yrrhedessa" a wcześniej ukazało się we wfragmencie w "Fenixie". System nazywał się "Navy Seals", tematyka wiadoma :)
Potem już były "Kryształy Czasu". do których mam gigantyczny sentyment. Kiedyś jeszcze odkurzę kalkulatori zagram sobie w to nieskładne i bałąganiarskie "coś":D
Pozdr

Esco 15-01-2007 01:15

U mnie zalążki hobby zaczęły się 16 lat temu od planszówki Magia i Miecz oraz książek Tolkiena. Potem był czas na inne różne planszówki i książki (w tym "Kane'a" Wagnera także). Po czterech latach, jakoś tak w wakacje wpadłem do kumpla a on mi mówi, że ma fajną grę i że muszę z nim zagrać żeby ogarnąć o co chodzi. Tą fajną grą okazał się być Warhammer i skończyło się na tym że graliśmy całą ekipą wieczorami (a nie raz i całymi nocami) po kilka dni w tygodniu. Na każdy numer Magii i Miecza czekało się jak na gwiazdkę. Potem wpadł nam w łapy Cyberpunk i Zew Cthulhu - z tymi to była zabawa. A potem to już się posypało - Vampire (jeszcze wtedy polskiego nie było), AD&D, Pendragon, Wilkołak, GURPS, Star Wars, MERP, Wraith i cała reszta pokręconych systemów jakie tylko dało rade gdziekolwiek kupić.

W sumie z wydanych w tamtych czasach po posku systemów to tylko w KC i Oko Yrrhedesa nie grałem, bo jakoś zawsze uważałem je za totalną kupę, pod względem mechaniki.

Solfelin 15-01-2007 22:47

Widzę, zdecydowana większość Warhammer. :-)

Jednak moim pierwszym systemem, o dziwo, niestety, coś innego niż Mag, a właśnie Wampir: Maskarada oraz dodatek Sabat - z tego samego Świata Mroku. :-)

Nawet miałem być narratorem. ;-) Wtedy jeszcze byłem bez doświadczenia, bez poznania jakiegokolwiek porządnego systemu RPG, więc zdecydowałem, że będę graczem przez pewien czas. (Później było zaś tak, że tylko ja narracjanowałem sesje. :-P)

A tak szczerze - to zaczynałem - ale od autorskich systemów - LECZ! od tworzenia ich. :-) Tylko i wyłącznie. Ze znajomym/przyjacielem (kumplem z przedszkola, podstawówki), który kiedyś przypadkowo podał mi Wampirka.

Zresztą, dość, a może całe wieki, minęły od tamtych radosnych czasów.
Chyba zawsze czułem się staro, więc i teraz jest to bez różnicy. ;-)

Mazarian 15-01-2007 22:58

To było dawno, bardzo dawno. Moim pierwszym systemem był Cyberpunk. Jak sobie przypomnę ile od tego minęło to aż się łezka w oku kreci.

Nami 17-01-2007 16:49

Moim pierwszym był Warhammer.
Ale nie był on czysto podręcznikowy.
Wiem, że często na podręcznik nie zwracaliśmy uwagi, ale Warhammer był podstawą naszych sesji. Na nim się opieraliśmy.
Później to już tylko Cyberpunk.
Ale historie to już totalnie bez książki. Takie coś na wzór raczej.
Da się żyć nawet dobrze jest nie trzymać się kurczowo książki ^ ^ "

Sharra 19-01-2007 03:02

Warhammer. Pierwszy który rozpoczął moją przygodę z RPG. Do dzisiaj, mimo wielu lat, pamiętam niektóre przygody oraz bohaterów. Fajnie, do tego mam dobrą pamięć, szkoda że nie do wszystkiego :)

imported_Vireless 19-01-2007 19:20

Nie będe orginalny, również pierwsze sesje były rozgrywane w KaCetach:) Całkiem fajnie nam szło aż do czasów gdy ktoś dostał podręcznik do AD&D 2nd ed. No i chyba w tym systemie rozegrałem najwięcej przygód...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:17.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172