Wasz pierwszy system
 

Jak w opisie - jaki był pierwszy system w który graliście i który pokazał Wam, że RPG to rozrywka dla Was?

To były Kryształy Czasu, w momencie gdy ukazał się 8 numer MiM :) Łezka się w oku kręci, to już tyle lat. Od kacetów się zaczęło i długo nie było nic innego.

Warhammer :) Było to jednak tak dawno temu, że już nie pamiętam nic z tego świata, niestety :( Potem pojawiły się Kryształy Czasu, i to chyba ten system zaraził mnie miłością do RPG - pomimo wszystkich swoich wad, jest naprawdę ciekawy :)

A ja będę orginalna i powiem, że pierwszym systemem w którym grałam sesję w życiu była "Paranoja". I do tej pory mam do niej wielki sentyment :) choć nie jest to zbyt popularny system.

Pozdr

Ja zacząłem od DnD. Byłem prawie, że maniakiem tego systemu do momentu gdy poznałem kilka innych systemów, zrobiłem zwrot o 180 stopni i przerzuciłem się na zupełnie nieheroiczne systemy.

Ja pierwsze kroki stawiałem w Warhammerze. Ale moją pierwszą miłością erpegową, był CyberPunk...

Moim pierwszym systemem jest autorski jest ponieważ jestem świeżą krwią na tego typu forum i mam nadzieje że zagoszcze tu na dłużej... Póki co konkretniej zacząłem się interesować RPG no i bardziej cała atmosfere podkręca moja pierwsza przygoda Czas przeznaczenia, która coraz bardziej mnie wchłania...

Ja zacząłem od Młotka w 2 klasie liceum.
Nie mam systemu w którym bym się 'zakochał'... Nawet jeden z autorskich w kreacji którego uczestniczyłem nie jest tym naj.
Cały czas po prostu kołacze mi się po głowie system o mutantach w naszych czasach. Jak go zrobię do końca, to wtedy może będzie to ten 'najulubieńszy' :D
ale dużo wody w Wiśle jeszcze do tego czasu upłynie

Ja zaczynałem w Kryształy Czasu. Dawno temu. To były fajne czasy, gdzie grało się trzy razy w tygodniu, kserowało się wszystko co wpadło w ręce i słuchało się Artura S. jak wyrocznię. Obecnie już ponad 10 latek nie grałem w KCety, ale wspomnienia pozostaną.

Yarot przestań bo się łza w oku kręci. :D
Ale ja mam jeszcze te numery MiM u brata. :D