Oddałem swój głos na Sapkowskiego. Za to, jak perfekcyjnie potrafi połączyć humor, ironię, tragedię i filozofię. Poza tym, to mój ulubiony pisarz wogóle, nie tylko polski.

Oddalem glos na Jacka Piekare. Jego opowiadania o inkwizytorze Mordimerze sa dla mnie rewelacyjnie napisane, swietny utrzymany klimat inkwizytorskiego zycia oraz wprowadzenie narracji w pierwszej osobie bylo swietnym pomyslem. naprawde super napisane:)

Swój głos oddałem na A. Sapkowskiego - jego książki, pełne dość specyficnego ,,Polskiego" humoru, wielobarwne postacie i wielowątkowe historie mnie urzekły. Cenię go za jego talent ,,zabawy słowem" oraz umiejętność pisania fabuły, która ,,wciąga" od pierwszej do ostatniej strony

Eeej... jak to? Sonda o najlepszym polskim pisarze fantasy była pisana chyba przez szowinistę. Gdzie Ewa Białołęcka, pierwsza dama polskiej fantastyki (i, moim nieskromnym zdaniem, jeżeli nie najlepsza - to jedna z najlepszych polskich pisarek)? Gdzie Brzezińska? Laureatka trzech Zajdlów? Oj, widzę że autor zrobił sondę z cyklu "Jaki jest najlepszy autor fantasy spośród tych, które przeczytałem" :e?:

Zagłosowałem na Sapkowskiego, tak za serię wiedźmin jak i inne napisane przez tego autora teksty. Na mojej osobistej liście polskich autorów jest na drugim miejscu tuż za Lemem.

Niestety części tych autorów nie kojarze (wiem wstyd)... Osobiście fo gusty przypadły mi ksiązki Jacka Piekary, ostatnio miałem okazje przeczytać "Ani słowa prawdy - Historia Arivalda z Wybrzeża" i "Sługę Bożego". Szczególnie ta druga była interesująca.

Za Mirą:
Sonda bezsensu. Najlepszego pisarza/pisarki nie ma, nie było i nie będzie, tak jak nie ma najlepszego samochodu, najlepszej zupy albo najlepszej gierki. Wszelkie porównania mogą skończyć się co najwyżej jałową dyskusją.
A jeśli już jest, to brak Brzezińskiej uznaję za wielki minus i ujmę dla pisarki. Tym bardziej, że pewnie na nią bym zagłosował (po przeczytaniu "Opowieści z Wilżyńskiej Doliny", wiadomo ;) ).

Moja wina, że wcześniej nie zrobiłem sondy wśród znajomych wtedy pewnie by Brzezińskiej nie zabrakło. A mogłem sondę nazwać ulubiony pisarz zamiast najlepszy.

Ludzie czepiacie się biednego Szarleja. A ja zagłosowałem na Sapkowskiego, za teksty typu:
"- Zostaliśmy pozbawieni pociechy duchowej?
- Jest wódka", albo
"- Wystarczy chwila nieuwagi i spuszczone spodnie aby świat dobrał ci się do dupy"
Poza tym Sapkowski dobrze tworzy ogólny klimat książki i wprowadza do poważnego tematu humor, który powala. Zdecydowanie punkt dla Sapkowskiego.

Zgadzam się, ale podejrzewam, że w tej sondzie nie o to chodzi. Myślę, że chodzi o to, kogo wy uważacie za najlepszego, bo nie da się określić, który jest najlepszy. To zależy od czytelników, nie od autorów. Nie da się skierować książki do wszystkich.