fleishman jest kilka tematów w których nie dam się przegadać i to jest jeden z nich :D
Każda komórka jaowa ma szanse na zapłodnienie,wiec moge wrócić do menstruacji...Posłuchaj siebie,bo już sie gubisz chyba troszke.Powtórze się... Nie żyjemy w średniowieczu.

Zyjemy w MROKU :twisted: Ja uwazam, ze przy braku kontroli nad tym wszystkim dojdzie do tego, ze zaczna sie rodizc same dziewczynki, wygladajace jak Renata Beger :mrgreen: I juz nie bedize tak wesolo jak u Machulskiego, bo kto by to wszystko chcial pozapaladniac normalnie ?? :D

Ale weź pod uwagę, że w przypadku całkowitej kontroli będą się rodzić dziewczynki, wyglądające jak Angelina Joile <:) Problemu z zapładnianiem nie będzie. Trzeba tylko będzie zorganizować jakiś ośrodek do utylizacji (albo rehabilitacji, nie pamietam) pań wyglądających jak pani Renatka, żeby więcej miejsca było. :mrgreen:

Ale pomysl, ze moze powstac jakas organizacja feministyczna, ktora ladne kobiety uwaza za slugusow mezczyzn, jako ich narzedzia do zaspokojenia potrzeb roznorakich :D I teraz taka organizacja sabotuje kontrolowane klonowanie i rodza sie same kobiety-jaszczury (gorsze nawet od tych obrzydliwych i oblesnych Jaszczuroludzi z AD&D, wspomniane przez pana z ruchu Swiatlo-Zycie :mrgreen: ) a'la Agata Wrobel (ta od ciezarow) no i jaki facet da im rade ?? ;D No i skonczy sie tak ze faceci powoli bede wymierac, bici, upokarzani przez kobiety rodem z tanich horrorow z Tromy :D I co wtedy ?? Mezczyzni stana sie zbedni, zapanuje dzieworodztwo i ogolnie mowiac bedziemy mieli przesrane :D

Sprawa jest prosta: nawet gdy naukowcy nie dostaną pozwolenia na kolonowanie i tak będą to robić nielegalnie bo akurat powielanie ludzkich komórek to etap w który wchodzimy. Tak czy siak klonowanie będzie się rozrastało poza prawem. Etyka i sprzeciwy nie mają nic do rzeczy. Nie zatrzymają tego procesu :?