Zgoda na klonowanie w Wielkiej Brytanii
 

W dzisiejszej Gazecie Wyborczej można przeczytać artykuł zaczynający się tak:
Zespół brytyjskich naukowców z Newcastle University uzyskał oficjalne pozwolenie na stworzenie ludzkich embrionów do celów medycznych. To pierwszy taki przypadek w historii.
cały znajduje się tutaj.
I z ciekwaści się zapytam, co o tym sądzicie ? Zdążyliście już sobie wypracować własne zdanie na temat klonowania ? Ja jestem zadowolony z tej decyzji. Uważam, że pomoże ona rozwinąć nową gałąź medycyny, dzięki której bedzie można leczy choroby obecnie nieuleczalne, lub chociaż przyspieszyć, ułatwić obecne procesy leczenia. Co do moralności... cóż, ja nie widze w tym nic złego (może dlatego, że nie jestem bardzo religijną osobą ? ;) )

Oddałem swój głos na "Tak".

Również to popieram gdyż jestem za rozwojem naukowym! Może to bardo pomóc w leczeniu wielu ludzi itp.

Jeżeli ma być to klonowanie komórek,a nie człowieka "w całości" to faktycznie moze nie jest to głupi pomysł bo daje sznse na przeżycie wielu chorym.Ale nie wierze w to,że z czasem nie pójdzie to dalej i nie będą powstawać (bo nie wiem jak to nazwać) ludzie "w całości"(jak to idiotycznie brzmi :wink: ) A to juz mi sie nie podoba,nie z wzgledów religijnych tylko myślę,że takie dzieciaki na pewno będą jakoś "walnięte" genetycznie.Nawet jeśli nie to z samego socjologicznego punku widzenia,będą poszkodowane,bo głupio tak być klonem kogoś i świnką doświadczalną w jednym.Dlatego cieżko mi jednoznacznie opowiedzieć się za lub przeciw. W celach medycznych to może i jest ok,ale na prawde nie wierze,że na tym się skończy...

Ile państw prowadzi takie badania w ukryciu i jakimi wynikami mogą się poszczyić chyba nigdy się nie dowiemy.

Tak czy siak musiało do tego kiedyś dojść wkońcu rok 2020 niedługo. Cyberpunk rulez.
Nie wierzycie chyba że da się sklonować "dusze" sic. Człowiek to tylko mięso...
Po trzecie można bedzie otworzyć nowy rynek "sklep z częściami zamiennymi" czysta ekonomia.

Polecam zobaczyć film "Godsend" (nie znam polskiego tytułu). Możemy w nim zobaczyć sklonowanego chłopca i różne takie ciekawe rzeczy związane właśnie z jego psychiką (no nie będę wam filmu opowiadał ;) ). Oczywiście to tylko film i raczej nie wydaje mi się możliwe dokonywanie takich rzeczy jakie tam wymyślił scenarzysta, ale nigdy nie wiadomo...

Taki 'rynek' już istnieje, tylko znajduje się w podziemiu. Np. ludzie na wschodzie bardzo żałują, że mają tylko dwie nerki. (okrutne ale prawdziwe). Po prostu dostępność takich organów wzrośnie, ceny spadną oraz bezpieczeństwo związnane z odrzuceniem zmaleje (lub zniknie całkowicie).

btw. mój post pojawił się wczoraj a w dzisiejszym 'papierowym wydaniu' gazety jest ten artykuł na pierwszej stronie, widać lepiej czytać wersje on-line ;)

Ja jestem ciekawy co z tego wyniknie i z samej ciekawości mógłbym dać już jedno "tak". Medycyna będzie miała nowe, ogromne możliwości leczenia wielu chorób już na poziomie genetycznym. Teraz są lasery i promieniowanie, a zapewne niedługo będzie potrzebna tylko mała modyfikacja DNA. Niemoralne będzie to wtedy, gdy klonować się będzie ludzi tylko dla samego klonowania. Już się mówi o "planowanych" dzieciach a coś podobnego znamy już od 3 rzeszy i ich rasy doskonałej. Ale chamować rozwoju nauki nie bede wiec ogólnie jestem za.

Pewnie i jest w tym troche racji,ale to nie znaczy,że z tego powodu mam sie zgadzać na oficjalne tego typu eksperymenty...

Ja czekam z niecierpliwością na dalszy rozwój tego "przemysłu".Mam nadzieję że za około 50 lat będzie to na tyle popularne abym mógł sobie trochę powymieniać zepsutych organów

Nie chcę wywoływać dyskusji natury moralnej, bo w nich nigdy nie dochodzi się do porozumienia.
Ja oddałem głos na nie.
Dla mnie zarodek to już nowy człowiek i tego nie zmienię.
Ale co znaczy moje słowo...