lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Świat Mroku (http://lastinn.info/swiat-mroku/)
-   -   Sustine et abstine (http://lastinn.info/swiat-mroku/5184-sustine-et-abstine.html)

Eperogenay 13-03-2008 06:50

Magowie z kolei mają tu spore pole do popisu. (Tu uwaga, rozpatruję zdolności systemowo, niekoniecznie każdy Mag z Umysłem czy Życiem dojdzie do tego, jak coś takiego robić!)
Zależnie od Paradygmatu możnaby przecież uznać, że to Umysł, chcąc skłonić ciało do określonej reakcji (np. odruch bezwarunkowy) kieruje bólem, Umysł 1/2 i voila, zmniejszy/zwiększy swoją tolerancję bólu.
Ktoś inny może spokojnie uznać, że neurony podlegają Życiu i może również się nimi zająć (Tu raczej Życie 2/3). Inny Mag, od Sił, zająć się może choćby rodzajem energii robiącym krzywdę i zminimalizować obrażenie do poziomu, w którym to niewiele mu zrobi. Z naprawdę dziwnych pomysłów do głowy przyszło mi połączenie Umysłu/Życia i Czasu i przenieść sam ból np. o dzień w przyszłość, by uniknąć w danej chwili nieprzyjemnych i rozpraszających efektów, które bólowi towarzyszą...

Myślę, że potrzeba jest matką wynalazku i choć może przeciętna Sierota nie znajdzie sposobu na wykonanie danej czynności, o tyle Mag edukowany powinien szybko dojść jak kreatywnie sobie z problemem poradzić ;)

Należy jednak przy tym pamiętać, że Magowie to wciąż ludzie. No i to, że organizm prędzej czy później upomni się o swoje (lub zrobi to za niego Paradox).

kszyk 13-03-2008 19:09

Nie napisałem tak. Odniosłem wrażenie że rozmawiamy tu ogólnie o bólu, a nie o słońcu czy ogniu.Obie są zupełnie inne niż sytuacja gdy wampir dostanie kulę. Zauważ, że wrażliwość na słońce i ogień jest zupełnie "nieludzka" i wynika z natury wampira. Bo przecież "normalny" człowiek nie ucieka na widok słońca (no chyba ze leci statkiem kosmicznym w słońce:P) a są nawet tacy co się opalają:) Podobnie jest z ogniem - ilu ludzi ucieka od ogniska:)
Kontynuujac uważam że to co się dzieje z wampirem w czasie kontaktu z w/w czynnikami jest uwarunkowane inną sytuacją. I ma to nawet pewne potwierdzenie w podręczniku - zdaje się ze wampir w kontakcie z ogniem doznaje szału, ale jak dostanie kulę to już co innego. Mam nadzieję ze rozumiecie o co mi chodzi:)
No ale powyższe wynika z mojego podejścia do wampira, kazdy gra po swojemu. Z drugiej strony znam MG dla którego żeby mieć więcej niż 3 siły trzeba być napakowanym jak pudzian:)

Efcia 13-03-2008 21:35

Nie szału, bo w to wpadają wilkołaki, tylko bestia się budzi w kainicie gdy ma on być wystawiony na działanie promieni słonecznych. Co do ognia, to nie pamiętam.
Jasne jest, że pewne przeżycia sprawiają, że próg bólu się podnosi i wcale nie trzeba być nieumarłym. Po kilkudziesięciu, kilkuset latach inaczej patrzy się na świat, inaczej się go też odczuwa.
Jednakże młode wampiry, z którymi gracze mają najczęściej do czynienia muszą odczuwać ból podobnie do ludzi.

kszyk 13-03-2008 21:49

dlaczego muszą? czy w takim razie powinni czuć -pożądanie,podniecenie seksualne,smak etc?

Efcia 14-03-2008 08:46

Dlaczego muszą?? Bo są jeszcze młode. Nie wyzbyły się swojej ludzkiej cząstki, ba nawet ona w nich przeważa. Dopiero z czasem, gdy odejdą ich ludzcy znajomi, rodzina, zdają sobie sprawę z tego jak inni są i co ich odróżnia od ludzkości.

Czy czują pożądanie?? Ależ jak najbardziej. Kainici namiętnością darzą różne rzeczy, jak i ludzi.
Podobnie jest ze smakiem, z tym że teraz oni rozróżniają sanki krwi. W końcu to amarant jest ich pożywieniem. To w nim degustują.
Jeśli chodzi o seks, to zdaje się że gdzieś na forum już jest taki watek, musisz poszukać. Ze swojej strony dodam, iż wzajemne picie swojej krwi wywołuje ekstazę u kainitów.

Johan Watherman 20-03-2008 13:18

Wampiry
Wampir jaki jest każdy widzi... a może nie? Właśnie, im nasz krwiopijca ma więcej człowieczeństwa tym bliżej mu do ludzi, im mniej tym dalej.
I tak u spokrewnionych z nader wysokim człowieczeństwem ból może okazywać się tak samo jak u ludzi.
Wampiry z typowym poziomem tego wskaźniku będę miały tą percepcję zmienioną, bazą dalej jest człowiek, acz odczucia są już całkiem inne.
I wreszcie te stworzenia które są najbliżej bestii, u nich ból może przerodzić się jako typowy sygnał zagrożenia jak u zwierząt.
Osobna sprawą jest ból od światła słonecznego, ognia oraz relikwii w przypadku wady lub spotkania z osobnikiem z prawdziwą wiarą. Tutaj jest on ogromy, lecz najbardziej ludzkiemu wampirowi nie będzie tak mocno wżerał się w odczuwanie niż typowym krwiopijcą.
Rodzina Wschodu
Najprawdopodobniej nie odczuwają bólu fizycznego, a raczej ten oparty na wycieku lub uderzeniach energii którymi się posługują. Co nie oznacza że skaleczenie będące formą wyrwy z której małe, nie warte odnotowania, ilości energii uciekają nie jest odczuwalne. Jest wyczuwalne na innym poziomie.
Wilkołaki
Z natury rzeczy musze mieć większą tolerancję na ból niż ludzie, jej wielkość będzie zależała od aktualnej formy oraz pochodzenia. Srebro może powodować silny ból jednak szybko zabija przez co na tortury się nie nadaje.
Mag
Cóż, są to ludzie i tak trzeba ich rozpatrywać. Lecz dla magy nie ma nic niemożliwego. Lecz dzięki magy sensorycznej i własnemu oświeceniu mogą odczuwać rzeczy dla innych nieosiągalne. Bardzo silny negatywny rezonans mógłby wywołać nawet ból, a ataki na czyjegoś avatara są też odczuciem poza ludzką percepcją.

Mumie, Odmieńców oraz Upiory nie zostały zawarte powyżej gdyż są to mało popularne systemy i... sam niezbyt dogłębnie się w nich zanurzałem.

Zapatashura 21-03-2008 11:28

Z wampirem to jest o tyle trudna sprawa, że on jest zasadniczo martwy. A to przekłada się na to, że układy wewnętrzne mu wysiadły i odmawiają współpracy, więc chyba jednak wcale nie odczuwa bólu fizycznego jak człowiek. I poziom człowieczeństwa nie ma raczej nic do rzeczy.
Z drugiej strony wszystko wskazuje na to, że zmysły wampira działają tak samo (albo i lepiej) jak u człowieka, a ból jest połączony ze zmysłem dotyku. Wampir więc napewno odczuwa to, co zwykło nazywać się bólem, ale najpewniej interpretuje to inaczej niż istot żyjąca. Wszak odczuwanie bólu to sygnał, że z organizmem dzieje się coś złego, a trudno by z martwym ciałem mogło się stać coś jeszcze gorszego.
Przykłady ekstremalne (słońce, ogień) oddziaływuję na psychikę wampira (Czerwony Szał) i jako takie raczej nie powinny być interpretowane cieleśnie.

IMHO poziom człowieczeństwa jak najbardziej znaczący jest dla odczuwania bólu psychicznego.

Johan Watherman 21-03-2008 12:20

Nie można stwierdzić czy jest martwy czy nie :) Choćby taki przykład z Maga, jeśli chcemy coś zrobić z nim potrzeba użyć na raz sfery Życia i Materii. Z drugiej strony efekty działające tylko na rzeczy martwe świtanie działają na wampiry bez potrzeby wyższego poziomu sfery, tak więc jest to kwestia otwarta.
Ja jednak wiązałbym to z poziomem człowieczeństwa gdyż wampiry z jego wysokim poziomem wydają się mniej martwe niż ich krewniacy bardziej oddani bestii.

Zapatashura 21-03-2008 12:32

Wydają się mniej martwe, bo mają więcej ludzkich odruchów. Chociażby mrugają, czy też patrzą rozmówcy w oczy i przejmują się takimi bzdurami jak mimika. Wampir z niskim człowieczeństwem nie wygląda jak diabeł z rogami. On po prostu patrzy na ciebie jak na obiad i nie stara się tego ukryć. :)

Można stwierdzić, czy jest martwy- wystarczy sprawdzić czy ma puls, albo czy oddycha. Wszelkie badania wykażą bezsprzecznie, że jest trupem. To, że (powiedzmy sobie oficjalnie) rozmyta mechanika Maga, uważa wampira za podmiot czarów Życia to taki sobie argument.

Johan Watherman 21-03-2008 12:53

Ktoś tu mnie nie zrozumiał, uważa go za podmiot magy Życia i Materii jeśli chcemy przekształcić jego formę.
Tak, mechanika maga nie jest doprecyzowana lecz jest precyzyjna. Poza tym właśnie na podstawie Maga najlepiej rozpatrywać takie rzeczy gdyż Magowie to badają.
Wszelkie badania? Dobrze, nie oddycha, nie ma pulsu. Lecz rozmawia z Tobą. Czy trupy rozmawiają?
Co zaś człowieczeństwa to krwiopijca z jego wysokim poziomem nie przejmuje odruchami, tak czyni wampir z niskim człowieczeństwem utrzymując maskaradę. Ci z wysokim maja je na takim samym poziomie jak ludzie, nie myślą by mrugać czy o każdym mięśniu twarzy. Nawet dla niektórych sztuk z krwią by wydawać się żywszymi nie muszą wydawać punktów krwi.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:46.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172