Clutter Numenera to fajny system, ale mechanikę ma dość mocno skomplikowaną, jeśli ktoś chciałby zagrać nie znając systemy, to miałby ciężką przeprawę. Oczywiście jeśli to klimat Neury przeszkadza, a nie stopień skomplikowania mechaniki, Numenera sprawi się znakomicie.

- A ja lubię Fallouta, zwłaszcza tego z pierwszych dwóch części. Chętnie bym pograł ale dotąd nie miałem okazji a sam nie czuję się na siłę misiować.

- Poza tym kręci mnie zwykła, wojskowa sesja w klimatach III WŚ albo tuż po. Gdy dalej postacie są w mundurach, mają te łaziki, czołgi, transportery, dowódców, podwładnych, rozkazy, bazy i robią jakies tam myszyn te czy inne. W ogóle ostatnio mam chcicę na wojskowo - wojenne klimaty. I akurat takie coś może i mógłbym nawet poprowadzić.

- No i jeszcze klimat postapo z kosmitami. Zapomniałem dodać w rozpisce startowej :) Coś jak serioa z UFO/X-COM. Zwłaszcza UFO - Aftermath mi tu pasuje świetnie. Pograłbym :) Czy pomisiował nie wiem ale kto wie...

- Pociąga mnie też ten papierowy Stalker RPG. Nie ten z PC o Czarnobylu tylko ten o lądowaniach kosmitów w różnych miejscach na ziemi. Ciekawa mieszanina CP i postapa i dziwnych zjawisk. Może nie typowe postapo bo ludzka cywilizacja sama w sobie jest i ma się jak zwykle. Ale tam, w strefach no to insza, inszowa inszość. Nawet dumałem o sesji w tych klimatach albo podobnych.

Do przyjemnego Dungeonslayers jest mini dodatek na zombie-apo, który można znaleźć tutaj.

A co do Numenery, to nie jest to typowe post-apo (chociaż można w tym świecie umiejscowić w sumie wszystko). Bardziej Adventure Time na poważnie. Co jest świetnym rozwiązaniem.

EDIT:
Mechanika Numenery skomplikowana? Wyjaśnienie zasad mojej grupie zajęło mi 5 minut. I nie musieliśmy do tego nigdy wracać.

Aż dziwne, że nikt tu jeszcze nie wspomniał o Afterbomb Madness, które całkiem nie tak dawno doczekało się swojej drugiej edycji oraz wszystkie materiały w tym podręcznik w wersji elektronicznej jest do pobrania za darmo:
https://patronite.pl/afterbomb

Osobiście uwazam, że jest to naprawdę dobra propozycja o ciekawym settingu i sensownej mechanice.

Twilight 2000

Jeśli ktoś ma Netflixa, to klimaty Punishera, czy Altered Carbon ale w klimatach post apo to coś co by mnie interesowało jeśli chodzi o akcje. Jeśli chodzi o klimat to Fallout by się dobrze sprawdził. Albo w postaci grupy uderzeniowej Brotherhood of Steel, albo w postaci iej grupy paramilitarnej (ewentualnie po prostu bardziej pomysłowy gang).

Ewentualnie jeszcze można by zapodać coś analogicznego do serialu "Jerycho"? Nie wiem czy ktoś kojarzy?

W każdym bądź razie, zwykła, szara mieścinka na zadupiu na Środkowym Zachodzie. Zwykli ludzie, którzy rano szli do pracy czy szkoły i bumm... atak jądrowy, nie wiadomo skąd, nie wiadomo kto. Kilkadziesiąt miast zniszczonych, brak jakiejkolwiek informacji, administracji, szalejące bezprawie itd itd.

Co Wy na to?

Pozdrawiam Merill

*głosuje za propozycją merilla trzecią nogą i czwartą ręką* :D

Seria The End Of The World to bardzo podobne założenia, nawet twórcy zalecają by grać sobą. ;)

Mnie pasuje. Zarówno End of the world, jak i propozycja merilla. Byle nie było na skomplikowanej mechanice i wspierało troszkę kozaczenia (ale niewiele ;))